Fałszywy alarm ESETa
Jasne Grin
Odpowiedz
Pablosss , z tym rankingiem to przegiąłeś! Czego on ma niby dowodzić?! Że Norton słaby? Testowali N2008! Zresztą co to za test..? MOzna go potraktować co najwyżej jako ciekawostkę.
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Pablosss , z tym rankingiem to przegiąłeś! Czego on ma niby dowodzić?! Że Norton słaby? Testowali N2008! Zresztą co to za test..? MOzna go potraktować co najwyżej jako ciekawostkę.


Jaki ranking masz na myśli? Nie przypominam sobie abym zamieszczał jakiś ranking.
Odpowiedz
Sory, to Plati!
Odpowiedz
test jak test. Taka ciekawostka Tongue
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Z ciekawości zainstalowałem sobie Nortona wersje 2009( po raz 2 ) . Skanowanie plików archiwalnych w tym antywirusie nie jest dostępne, ale co z wykrywalnością wirusów ? z ochroną w czasie rzeczywistym ? czy jest dobra ? w moim wypadku okazała się być bardzo dobra - program zablokował bardzo groźnego wirusa był nim : Backdor.Graybird . Wirus zaatakował mnie dobre kilka minut po instalacji programu, można zobaczyć to zjawisko na załączonym przeze mnie screenie :

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Jak widzisz Pablosss skuteczność tego antywirusa jest wysoka , jego zadaniem przede wszystkim jest ochrona !! i jak widać radzi sobie w niej bardzo dobrze a to, że nie skanuje plików archiwalnych w locie nie oznacza , że jest dziurawy czy jego skuteczność jest niska . Program antywirusowy ma pełnić funkcje ochronną i tak też jest w przypadku Nortona- podczas próby wtargnięcia wirusa ochrona w czasie rzeczywistym bardzo dobrze zadziałaławykryła i usunęła szkodnika.
Odpowiedz
Jak to skanowanie plików archiwalnych nie jest dostępne? Jest! Chyba że NIS2009 i NA 2009 pod tym względem się różnią.
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Jak to skanowanie plików archiwalnych nie jest dostępne? Jest! Chyba że NIS2009 i NA 2009 pod tym względem się różnią.

Instalowałem - Norton antywirus 2009 i tu nie była dostępna taka funkcja.
Odpowiedz
Ja mam NIS 2009 i jest dostępna. Prawoklik na archiwum nie działa?!
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Ja mam NIS 2009 i jest dostępna. Prawoklik na archiwum nie działa?!

Chodzi o skanowanie plików archiwalnych w locie. Podczas próby ściągnięcia pliku zawirusowanego w archiwum nie daje znaku - alertu , że jest w nim wirus o to tu chodzi.
Odpowiedz
Aaaaa, to trzeba było napisać precyzyjnie Smile W locie istotnie nie skanuje.
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Aaaaa, to trzeba było napisać precyzyjnie Smile W locie istotnie nie skanuje.

Pisałem w poście tam gdzie załączyłem obrazek z wirusem .
Odpowiedz
VenomXoceniasz program po kilkuminutowym testowaniu go i po ataku zaledwie jednego wirusa? Wybacz ale to śmieszne postępowanie i w niczym nie przypomina postępowania osoby która zna się na programach oraz ich testowaniu, a za taką osobę siebie uważasz Smile W temacie mojego testu napisałeś m.in coś takiego: Co za brednie... Lepiej nie rób już innych testów...
Jeśli ktoś tu ma nie robić testów to Ty ( kilkuminutowe testowanie nie pozwala wyrobić żadnej opinii, a tym bardziej nie pozwala osiągnąć miarodajnych wyników ).
Odpowiedz
W NIS 2009 świetnie działa kontrola prywatności. daje poczucie bezpoieczeństwa nie tylko na "zwykłych" stronach, ale przede wszystkim przy korzystaniu z usług bankowyh on-line. NOrton najpierw bada taką stronę, potem wyświetla powiadomienie, że została ona uwierzytelniona przez Nortona. Nie spotkałem się z takim czymś w żadnym innym pakiecie Smile
Odpowiedz
Pablosss napisał(a): VenomXoceniasz program po kilkuminutowym testowaniu go i po ataku zaledwie jednego wirusa? Wybacz ale to śmieszne postępowanie i w niczym nie przypomina postępowania osoby która zna się na programach oraz ich testowaniu, a za taką osobę siebie uważasz Smile W temacie mojego testu napisałeś m.in coś takiego: Co za brednie... Lepiej nie rób już innych testów...
Jeśli ktoś tu ma nie robić testów to Ty ( kilkuminutowe testowanie nie pozwala wyrobić żadnej opinii, a tym bardziej nie pozwala osiągnąć miarodajnych wyników ).

Zacznijmy od tego, że to nie był żaden test, udowodniłem ci , że Nortonskutecznie blokuje zagrożenia przykładem był na to wirus Backdor.Graybird . W skuteczności opisałeś , że cię bardzo rozczarowuje i ,że program przepuszcza wirusy jak sito, przypadkowo zaatakował mnie wirus zatem postanowiłem obalić twoją absurdalną teorie , która jest kłamstwem. Nie chcę być niegrzeczny i cię obrażać ale zapytam się wprost , na jakiej podstawie oceniłeś jego skuteczność ? na podstawie alertu ? , plików archiwalnych , których nie skanuje w locie ? to wystarczyło abyś napisał , że przepuszcza wirusy .Ja nie robiłem testu to ty zrobiłeś, oceniłeś program nie mając przy tym żadnych możliwości aby rzetelnie sprawdzić jego skuteczność dla ciebie skuteczność polega na skanowanie plików archiwalnych w locie a nie na zatrzymywanie wirusów ( blokowaniu ) na dobrej ochronie rzeczywistej ! .Jeśli ktoś tu jest zabawny to jedynie ty , ponieważ albo nie wiesz czym jest skuteczność programów antywirusowych albo jesteś mało inteligentny by przeprowadzać jakiekolwiek testy programów antywirusowych .
Odpowiedz
Udowodniłeś jedynie to że Norton potrafi zablokować tego konkretnego szkodnika, nic poza tym. Ja oceniłem program na podstawie obserwacji trwających kilka dni, Ty na podstawie tego ze akurat zablokował jednego, tego konkretnego szkodnika. Wybacz ale to śmieszne. Dla mnie rozmowa na ten temat jest skończona - możemy do niej wrócić jeśli zdecydujesz się potestować program na większej liczbie szkodników niż 1 i tak jak pisałem wcześniej co najmniej przez okres trialowy Smile Na pewno znam się lepiej na testowaniu skuteczności niż Ty na udowadnianiu jej.

Odwróćmy kota ogonem - zapewne pamiętasz jak niedawno pisałem że NOD nie wykrył pewnego keyloggera, a zrobiło to bodajże 28 programów. Czy to od razu ma oznaczać że NOD jest nieskuteczny? Nie. Tak samo w Twoim przypadku. To że wykrył 1 szkodnika nie oznacza że jest skuteczny. Oznacza to jedynie to że potrafi zablokować akurat tego szkodnika.
Odpowiedz
Pablosss napisał(a):Udowodniłeś jedynie to że Norton potrafi zablokować tego konkretnego szkodnika, nic poza tym. Ja oceniłem program na podstawie obserwacji trwających kilka dni, Ty na podstawie tego ze akurat zablokował jednego, tego konkretnego szkodnika. Wybacz ale to śmieszne. Dla mnie rozmowa na ten temat jest skończona - możemy do niej wrócić jeśli zdecydujesz się potestować program na większej liczbie szkodników niż 1 Smile

Jakie były twoje obserwacje ? przecież ty opisałeś tylko i wyłącznie jedną rzecz dotyczącą plików archiwalnych GrinGrinnic więcej , żeś nie napisał odnośnie samej skuteczności . Pisałeś antywirus przepuszcza wirusy jak sito no jak widzisz nie zaobserwowałem tego gdyż skutecznie zablokował wirusa.Znów sprawdza się to , że tobie nie można wierzyć w to co piszesz bo zawsze to coś jest bzdurą .Ja nie przeprowadzam testów jeśli chcesz poczytaj sobie rzetelnie test PCMAG tam się dowiesz więcej na temat skuteczności !! :

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
Pablosss, ja mam ten program zainstalowany na 2 kompach od pół roku, a wcześniej miałem N360. Zero problemów, a w archiwum pełno wpisów o zneutralizowanych próbach ataku. Daj spokój, nie masz racji. Nie kłóć się.

Z tym pół roku, to przesadziłem (ten czas tak szybko biegnie!). mam go od kiedy można go pobrać.
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Pablosss, ja mam ten program zainstalowany na 2 kompach od pół roku, a wcześniej miałem N360. Zero problemów, a w archiwum pełno wpisów o zneutralizowanych próbach ataku. Daj spokój, nie masz racji. Nie kłóć się.


Ja się nie kłócę ale jak można oceniać program po tym że zablokował 1 szkodnika? Równie dobrze mogę napisać że NOD jest do niczego bo nie wykrył 1 szkodnika.

VenomX napisał(a):jak widzisz nie zaobserwowałem tego gdyż skutecznie zablokował wirusa.


Właśnie - skutecznie zablokował 1 wirusa, ale na 1 wirusie świat się nie kończy. Poza tym jakbyś uważnie poczytał mój test to wyczytałbyś że ów program pozwolił na zagnieżdżenie się w moim kompie Trojana. Ty jednak wolisz mi docinać i obrażać mnie niż pisać fakty i prawdę.
Odpowiedz
Nikesz napisał(a):Pablosss, ja mam ten program zainstalowany na 2 kompach od pół roku, a wcześniej miałem N360. Zero problemów, a w archiwum pełno wpisów o zneutralizowanych próbach ataku. Daj spokój, nie masz racji. Nie kłóć się.

Z tym pół roku, to przesadziłem (ten czas tak szybko biegnie!). mam go od kiedy można go pobrać.

Nortonbył od zawsze programem mocno zasobożernym ale nie można było mu zarzucić , że jest nieskuteczny w swej ochronie . Zgadzam się jak najbardziej...
Pablosss napisał(a):
Nikesz napisał(a):Pablosss, ja mam ten program zainstalowany na 2 kompach od pół roku, a wcześniej miałem N360. Zero problemów, a w archiwum pełno wpisów o zneutralizowanych próbach ataku. Daj spokój, nie masz racji. Nie kłóć się.


Ja się nie kłócę ale jak można oceniać program po tym że zablokował 1 szkodnika? Równie dobrze mogę napisać że NOD jest do niczego bo nie wykrył 1 szkodnika.

A jak mogłeś w swoim teście odnośnie skuteczności napisać tylko i wyłącznie o plikach archiwalnych ? .Dla mnie okazał się być skuteczny ! bo jak widzisz nie wpuścił tego wirusa i to jest fakt...

EDIT

Wiesz co chłopie ? nie żartuj sobie przeczytaj rzetelny test P CMAG !! , piszą w nim bardzo pochlebne rzeczyi nie opowiadaj pierdół więcej już na temat tego programu , gdyby rzeczywiście tak było jak piszesz to by nie było tak dobrych recenzji !!. Mam również wrażenie , ze ludzie , którzy testują oprogramowanie na PCMAGi innych serwisach mają większe doświadczenie w tym niż ty .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości