Shadow Defender - nowe wersje

[ichito]

Nowa wersja od dziś...lista zmian do dwu ostatnich wydań za producentem

Shadow Defender V1.4 Change History

Version 1.4.0.553 - September 1, 2014
New: Add the ability to exclude HKEY_CURRENT_USER Registry Item.
New: Check updates automatically.
Fixed: Some minor bugs.

Version 1.4.0.519 - April 25, 2014
New: Track 0 virtualization.
New: Hidden boot volume will be shadowed automatically when system volume is shadowed.
Fixed: Some minor bugs.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Quassar]

Nowa wersja shadow defender 1.4.0.558 wydana 2014.10.22

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[ichito]

Hmm...to zastanawiające, żeby nowa wersja ukazała się bez żadnej zapowiedzi czy nawet sugestii zwyczajowo publikowanej na oficjalnym forum SD czy Wildersach. No ale nie ma nic...jedyną nowością w nowej wersji zgłoszona przez użytkowników jest możliwość włączenia hibernacji w trybie wirtualizacji, co mogłoby sugerować, że funkcja ma pomóc tym, którzy używają głównie komputerów przenośnych i mają lub ewentualnie mogę mieć okresowe problemy z zasilaniem.
Hibernacja oznacza, że stan aktywnego systemu wraz ze wszystkim, co działa w pamięci RAM zapisuje się na dysku w osobnym pliku (hiberfil.sys), wygląda więc na to, że SD będzie miało możliwość zrzucić zawartość RAM do jakiegoś wirtualnego pliku na dysku po to, by przy chwilowej utracie zasilania można było łatwo wrócić do systemu w stanie wirtualizacji....do tej pory to było chyba niemożliwe, bo po odcięciu zasilania system restartował i wracał do stanu rzeczywistego...nie wiem...tak mi się kojarzy, bo nigdy jakoś specjalnie nie miałem potrzeby, by było inaczej i nie zwracałem na to uwagi.

[ichito]

Czy ktoś używający najnowszej wersji x.558 może potwierdzić dziwne zachowanie SD wobec Sandboxie i systemowego paska zadań? Problem opisał sdmod od lat biorący udział w rozwoju SD i jak mało kto znający jego wady i zalety, więc nie jest to raczej tylko robienie szumu

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Buli]

SBIE na razie nie używam ale mam podobnie z EAM. Otóż po każdym restarcie systemu EAM robi w katalogu z systemowym TEMP''em folder zaczynający od "tmp0000"+ 4 randomowe znaki. I niestety po kolejnym restarcie dokładany jest kolejny, a nie powinno być żadnego (bo był utworzony w trybie shadow). Wygląda to jakby były dodane przed wejściem w tryb shadow. Usuwanie przywraca je po kolejnym restarcie +robi kolejny folder. Więc poniekąd to jest podobny przypadek co opisany na wildersach pozostania zawartości w piaskownicy. Żeby się ich pozbyć muszę wyjść z trybu shadow.

[ichito]

Czyli wygląda na to, że albo EAM wykrywa wejście/wyjście systemu wraz z programem w stan wirtualizacji robi jakiś zrzut/kopię swoich niektórych folderów na rzeczywisty dysk...albo SD ma jakąś trudność w przeniesieniu do pracującej pamięci folderów AEM i robi ich kopię...ale to drugie to dla mnie mało prawdopodobne, bo SD tworzy na lokalnym tylko jeden plik o nazwie diskopt.sys. Inne rozwiązanie...to błąd związany z najnowszą opcją wejścia w stan hibernacji.
Buli...możesz podać pełną ścieżkę do tych folderów? Może jakiś zrzutz zawartości dysku?

I z innej beczki...poniżej lista zmian do najnowszej wersji potwierdzona przez Tony''ego

Hi Patrick,

Fix a bug in cmdtool.exe and add 1 option to related to system hibernation.
and some other minor changes.

Best regards,
Tony

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Buli]

SD używam od niedawna. To się zaczęło jak się nie mylę od kwietniowej aktualizacji z wirtualizacją ścieżki 0 lub następnej.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Na obrazku widać, że odpaliłem kompa o 17:41, potem zrobiłem jeszcze dla testu dwa restarty 17:58 i 18:01.
Oczywiście za każdym razem dołoży kolejny i zostaną one do wyjścia z shadow mode i usunięcia ich w trybie realnym. Usuwanie w trybie shadow przywraca je po restarcie - czyli tak jak by były utworzone przed wejściem w tryb shadow.

[ichito]

Buli...ale to nie jest dysk systemowy, tylko dysk "d:\"...mówimy o wirtualizacji samego systemu czyli dysku C?...i na podstawie czego kojarzysz te foldery z AEM?

[Buli]

Oczywiście, że nie jest. TEMP mam ustawiony na D i oczywiście oba dyski są w trybie shadow
Jeśli zatrzymam Emsi to mogę usunąć najnowszy temp0000xxxx z danej sesji - w przypadku gdy EAM działa katalog jest zalockowany i nie można go usunąć.

[ichito]

OK...teraz rozumiem Dzięki...zgłoszę to dalej, OK?

[Buli]

Jeśli masz chęci to oczywiście.

[ichito]

Moja przygoda z najnowszym SD niestety jest jakąś tragedią...pierwszy raz program absolutnie nie spełnił moich oczekiwań, a nawet więcej - zawiódł mnie po prostu i czuję się "ambiwalentnie". Od lat używałem ostatniej wersji sprzed zaginięcia Tony''ego sygnowanej jeszcze przez niego czyli wersji z lutego 2010 z nr 1.1.0.325...jej możliwości i funkcje w zupełności mi wystarczyły i odpowiadały temu, co chciałem i oczekiwałem. Ale od tego czasu minęło sporo czasu i kolejne wersje nadchodziły naprawiając poprawki czy wprowadzając nowe funkcjonalności. Pierwszy raz przełamałem się w kwietniu tego roku i zainstalowałem wersje wspomnianą przez Bulego...ale coś mi nie pasowało i czułem, że program nie pracuje dobrze...miałem BSODa...co jakiś czas czułem, że system zwalnia, co widać było czasie reakcji na otwierane aplikacje czy przemieszczanie się miedzy ich oknami. Nie byłem pewny, czy to SD i odpuściłem...wróciłem do "swojej".
Teraz skusiłem się na najnowszą, a to tylko dlatego, że jestem w trakcie pisania recenzji SD...mam już dobrze ze 3/4 planowanego tekstu i potrzebowałem tylko zerknąć na ostatnie rozwiązania i opcje, żeby moje informacje były aktualne dla czytelnika. Niestety program "pokazał rogi"...po raz pierwszy tak widocznie. Zdezaktywowałem opcje autoaktualizacji, szyfrowania pamięci oraz włączenia hiberancji w trybie SM i włączyłem ten tryb. No i stało się...mój system i to co działo się na pulpicie to jakby film w zwolnionym tempie...takie "sloooowww-mmmooootioooonnn"...ruszam myszką...zatrzymuję wskaźnik, a on dopiero za chwilę rusza...ja jestem gestami po prawej stronie ekranu, a wskaźnik powoli dochodzi do lewego dopiero...no i żadnego okna nie dało się aktywować...jak stanęło na pustym pulpicie, tak zostało...czekałem kilka minut czy to przypadkiem nie jakieś chwilowe zamrożenie...próbowałem zamknąć system normalnie...nic nie działało...jeszcze poczekałem, ale potem wymiękłem. Twardy reset i przywrócenie systemu z poprzedniej kopi
Trudno mi powiedzieć z czego to wynikało... faktem jest jednak, że na forach coraz więcej ludzi zgłasza problemy z funkcjonowaniem SD....nie żeby była jakaś nagła fala zgłoszeń, ale wydaje się, że wraz z kolejnymi wersjami i wprowadzanymi funkcjonalnościami program traci na stabilności, choć zapewne zwiększa się zasięg działania jego ochrony. Nie wiem, czy to dobry trend...ja zostaję przy wersji sprzed 4 lat.

[wojek]

Czy ta stara wersja 1.1.0.325 była płatna?

[ichito]

Tak...była płatna...licencja ze starszych wersji pasuje do nowych, więc powinno działać odwrotnie, gdyby ktoś chciał spróbować wcześniejsze wydania SD.

[oldblues]

Może ze trzy razy zmieniałem na nowszą wersję, aż wreszcie zatrzymałem się na 1.3.0.457. Nigdy nie miałem żadnych kłopotów z tym programem na W7, ale korzystam z niego sporadycznie, więc trudno stwierdzić, czy coś by wyszło w mocniejszym praniu.

[zord]

Shadow Defender wersja 1.4.0.561

Kod:

Version 1.4.0.561 - November 8, 2014
Fixed: Optimize system hibernation.
Fixed: Command line parameter ''/now'' can''t work.
Fixed: Some minor bugs.

Pobieranie:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Spolszczenie:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[ichito]

Dzięki Zord...z lekką obawą instalowałem tę nową wersję i zostałem mile zaskoczony...od wczoraj póki co wszystko działa bez zarzutu...żadnych potknięć, zwolnień i konfliktów. Jeśli tak zostanie, to będzie oznaczać dla mnie, że mam po 4 latach kolejną wersję, która mi odpowiada i którą mogę polecać.

[Buli]

Dodatkowo problem z folderami tmp EAM nie występuje w tej wersji.
Zrobiłem test i mam po każdym restarcie tylko dwa foldery tmp - jeden z przed wejścia w tryb shadow i jeden aktualny zrobiony już w trybie shadow.

[ichito]

Dzięki Buli za info...widać teraz lepiej dopracowano program. Ten wyciek to było zaprzeczenie idei działania SD, ale sam się dziwię, że nikt się tym nie zainteresował.

[ichito]

Krótka i dość interesująca informacja od autora...najnowsza wersja powraca w niektórych rozwiązaniach do wersji x.519 (podkreślenie moje)

Hi Patrick,

Can 561 work?
561 revert some changes to 519. It should work as 519.

Best regards,
Tony

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]