Programy zabezpieczające - dyskusja.
Jednak zmieniłem u siebie:
powrót do sprawdzonego Avasta i dołożyłem CIS (firewalla z Defense+)
Comodo leak test zaliczony 320/340 (po ustawieniach z forum Comodo)

Z chęcią wróciłbym do Online Armor ale miałem z nim problemy a Outpost też mi jakoś nie przypadł do gustu więc zostało tylko Comodo

Tak sobie myślę czy w tej sytuacji jest sens trzymać na kompie PC Tools Threat Fire
Avast 8, Sandboxie 4.01.02 (beta), Online Armor Free
Odpowiedz
Jak dla mnie Threat Fire jest słaby. Kiedy go uzywalem to na poczatku nic nie wykrywal. Potem lekko sie poprawil wiec go zostawilem. Jednak teraz juz go nie mam i zapewne do niego nie powroce.

U mnie tez lekka zmiana: dodalem GeSWalla

czyli: Avira premium, Comodo, prevx 3,0, GeSWall, KeyScrambler Pro.

Wszystkie programy zajmuja bardzo malo zasobowSmile W chwili pisania tego posta mam otwartych kilka zakladek w operze, slucham muzy, sciagam programy i użycie procesora siega max 8%. Wiec te programy naprawde malo zasobow zajmuja.
Odpowiedz
Jak dla mnie to za dużo tego . Obeszłoby się bez prevx . Mając Avire jest on zbędny .
Odpowiedz
Kolejna, oby ostatnia zmiana bo już sam mam dość tych eksperymentów. Powrót do Online Armor czyli znów mój stary sprawdzony zestaw. OA przechodzi leak test 330/340 i to praktycznie bez potrzeby grzebania w ustawieniach. W Comodo ustawiałem tak jak było pokazane na forum Comodo a i tak maks.320 wyciągało.

BTW
Z ciekawości wyłączyłem OA i uruchomiłem leak test. Wynik to 230/340 Wink
Avast 8, Sandboxie 4.01.02 (beta), Online Armor Free
Odpowiedz
mbm86 napisał(a):BTW
Z ciekawości wyłączyłem OA i uruchomiłem leak test. Wynik to 230/340 Wink


to zasluga zaporki systemowej Smile a pisza ze slaba jest.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Plati napisał(a):Jurek, nie uzywasz już Outposta i Aviry? Co cię skłoniło do takiej decyzji?


Outposta i Avirę Personal ma córka na laptopie ale chyba już nie długo.

Od pewnego czasu przymierzałem się i dojrzewałem do zupełnie innego sposobu ochrony aż trafiłem na GeSWalla. Wcześniej przez chwilę testowałem DW jeszcze w wersji angielskiej.
Jest to zasługa Creera i yngve, którzy zwrócili naszą uwagę na odmienne i znacznie skuteczniejsze programy zabezpieczające a jak się okazuje również bardzo wygodne w użytkowaniu.
Nawet najlepsze antywirusy o znakomitej wykrywalności, heurystyce i ochronie proaktywnej, są bardzo zawodny i niepewne. Te stare metody są niewydolne przy coraz większej ilości wirusów. Jeden AV wykrywa a drugi przepuszcza. Do tego dochodzą jeszcze problemy z usuwaniem wirusów.

Tradycyjna ochrona AV i firewall z HIPS jeszcze jakoś sobie radzi jeżeli oczywiście nie klikniemy zezwól Smile ale nadszedł już czas na zmiany. Na razie jestem bardzo pozytywnie zaskoczony.
Odpowiedz
Zastanawiam się czy my czasami nie popadamy w jakieś stany paranoiczne na tle zabezpieczeń antywirusowychSmile...ja chyba tak ponieważ cały czas zmieniam te softySmile
A moglibyście podać np. z ostatnich 3 lat przypadki kiedy z powodu poważnej infekcji straciliście
wszystkie dane z kompa.
Norton Internet Security 2015 + GeSWall Pro
Odpowiedz
Meir napisał(a):A moglibyście podać np. z ostatnich 3 lat przypadki kiedy z powodu poważnej infekcji straciliście
wszystkie dane z kompa.


Nigdy nie miałem takiej sytuacji, zapewne dlatego że podczas korzystania ze swojego kompa w 99% polegam na zdrowym rozsądku a w 1% na softach zabezpieczających Smile
Odpowiedz
Meir napisał(a):Zastanawiam się czy my czasami nie popadamy w jakieś stany paranoiczne na tle zabezpieczeń antywirusowychSmile...ja chyba tak ponieważ cały czas zmieniam te softySmile
A moglibyście podać np. z ostatnich 3 lat przypadki kiedy z powodu poważnej infekcji straciliście
wszystkie dane z kompa.


Ciekawa uwaga!
Można popaść w paranoje w różnych tematach również w tym związanym z zabezpieczeniami. Na pewno trzeba traktować to z pewnym dystansem, zresztą tak jak wszystko Smile

Jeżeli chodzi o wirusy to dla mnie stanowiły one tylko pewną niedogodność, szczególnie jeżeli chodzi o malware i spyware. Danych nigdy nie utraciłem ale zdarzały się wielogodzinne zmagania z wirusem a nawet format.
Jeżeli ludzie wymyślają sposoby, które skutecznie zaczynają chronić system przed wirusami i atakami, to dlaczego z nich nie skorzystać. Ja traktuję to bardziej jak hobby i zabawę niż bardzo poważny problem Smile
Odpowiedz
Meir napisał(a):Zastanawiam się czy my czasami nie popadamy w jakieś stany paranoiczne na tle zabezpieczeń antywirusowychSmile...ja chyba tak ponieważ cały czas zmieniam te softySmile
A moglibyście podać np. z ostatnich 3 lat przypadki kiedy z powodu poważnej infekcji straciliście
wszystkie dane z kompa.


kilka miesięcy temu było tego blisko, jednak teraz zdalem sobie sprawe, ze tak naprawde nie taki diabeł straszny jak go malują, a w wielu przypadkach firewall Comodo czy OA mi po prostu przeszkadzał (m.in. zbyt wysoki ping w grach). Nigdy nie zdarzyło mi się, abym formatował dysk ze względu na obecnosc wirusow, a ilość infekcji jaka przydarzyła mi się od początku używania komputera jest bardzo niewielka. Po prostu trzeba wiedziec jak korzystać z internetu Grin
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Plati napisał(a):(...)
Po prostu trzeba wiedziec jak korzystać z internetu

To niewatpliwie prawda, tyle tylko ze rozsadek moze nie zdac sie na nic w przypadku infekcji typu drive-by, nie trzeba nic klikac, wystarczy wejscie na specjalnie spreparowana strone (lub na zaufana dotad, dobrze nam znana strone, ktora zostala zainfekowana zlosliwym kodem z poziomu FTP poprzez bezposrednia modyfikacje plikow .php/.html), aby na naszym komputerze zaczely dziac sie rozne niekorzystne dla nas rzeczy.
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz
Creer no nie wiem ile razy w ciągu ostatnich kilku lat zdarzyła sie sytuacja, że na Onecie/WP/Wikipedii/N-K/fcbarca.com/sport.pl/pclab zdarzyły się jakies infekcje drive-by czy inne. Niektorzy gracze nawet nie uzywaja zadnego AV i zadnego FW poza systemowym, nie formatuja komputera i też żyją Smile
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Plati napisał(a):Creer no nie wiem ile razy w ciągu ostatnich kilku lat zdarzyła sie sytuacja, że na Onecie/WP/Wikipedii/N-K/fcbarca.com/sport.pl/pclab zdarzyły się jakies infekcje drive-by czy inne. Niektorzy gracze nawet nie uzywaja zadnego AV i zadnego FW poza systemowym, nie formatuja komputera i też żyją Smile


Ostatnio cos bylo na Pajacyk''u o ile dobrze pamietam. Poza tym im wiecej stron przegladamy tym ryzyko jest wieksze, ile osob uzywa wyszukiwarek typu Google lub Live Search (Kumo) i z linkow w nich zawartych wchodzi na nowe czesto w ogole nie znane strony.

Jasne, zgadzam sie nie nalezy popadac w paranoje, ale nie nalezy rowniez zapominac o tego typu zagrozeniach, ktore sa realne i istnieja. Tym bardziej lekcewazenie ich moze byc niebezpieczne. Jesli chodzi o graczy fps goni fps - krotko mowiac, te osoby sa gotowe wiele poswiecic i licza sie z ryzykiem ktore podejmuja w celu osiagniecia jak najlepszej wydajnosci i ok jest to ich swiadoma decyzja. Poza tym inna kwestia jest komputer do gier i komputer do codziennego uzytkowania, a niektorzy z zapalonych graczy maja kilka konfiguracji ktore pelnia role konsoli i sluza wylacznie do gier.
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz
Creer z Twojej wypowiedzi powyzej wynika, że mam po prostu dużo szczęścia.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Plati napisał(a):Creer z Twojej wypowiedzi powyzej wynika, że mam po prostu dużo szczęścia.


Wedlug Twojego podpisu wynika ze uzywasz:
Avira AntiVir Personal 9 + zapora systemowa

Podczas gdy ja odpisalem wyzej na Twoja wypowiedz:
Cytat: Niektorzy gracze nawet nie uzywaja zadnego AV i zadnego FW poza systemowym, nie formatuja komputera i też żyją
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz
Creer napisał(a):
Plati napisał(a):Creer z Twojej wypowiedzi powyzej wynika, że mam po prostu dużo szczęścia.


Wedlug Twojego podpisu wynika ze uzywasz:
Avira AntiVir Personal 9 + zapora systemowa

Podczas gdy ja odpisalem wyzej na Twoja wypowiedz:
Cytat: Niektorzy gracze nawet nie uzywaja zadnego AV i zadnego FW poza systemowym, nie formatuja komputera i też żyją


ale ja nie pisalem o sobie. Popatrz sobie na jakies growe forum, czasami pojawi sie jakis watek "jakiego antywirusa uzywasz", w wiekszosci wypowiedzi jest to Avast, a na drugim miejscu jest brak zabezpieczen.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Plati napisał(a):
Creer napisał(a):
Plati napisał(a):Creer z Twojej wypowiedzi powyzej wynika, że mam po prostu dużo szczęścia.


Wedlug Twojego podpisu wynika ze uzywasz:
Avira AntiVir Personal 9 + zapora systemowa

Podczas gdy ja odpisalem wyzej na Twoja wypowiedz:
Cytat: Niektorzy gracze nawet nie uzywaja zadnego AV i zadnego FW poza systemowym, nie formatuja komputera i też żyją


ale ja nie pisalem o sobie.


Napewno nie?

Plati napisał(a):Creer z Twojej wypowiedzi powyzej wynika, że mam po prostu dużo szczęścia.
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz
Plati - "Creer no nie wiem ile razy w ciągu ostatnich kilku lat zdarzyła sie sytuacja, że na Onecie/WP/Wikipedii/N-K/fcbarca.com/sport.pl/pclab zdarzyły się jakies infekcje drive-by czy inne."

Creer - "Ostatnio cos bylo na Pajacyk''u o ile dobrze pamietam. Poza tym im wiecej stron przegladamy tym ryzyko jest wieksze, ile osob uzywa wyszukiwarek typu Google lub Live Search (Kumo) i z linkow w nich zawartych wchodzi na nowe czesto w ogole nie znane strony."

napisalem potem ze mam poprstu duzo szczescia. Odnioslem sie tez do zapalonych graczy, ktorzy - jak sam zauwazyles - rezygnuja z AV i FW poza systemowym na potrzeby plynnosci/mniejszego pingu. Ja od dawna uzywam Aviry i nie mam potrzeby jej odinstalowywac.

Jesli chodzi o gry, to mam na nie malo czasu i nie gram zbyt czesto.

OK, znalazlem wątek w ktorym to gracz GTA IV stanowczo odradza uzywania AV podczas gry -

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

punkt 28.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
Powstała nawet edycja przeznaczona specjalnie dla graczy przez Symantec: "Norton Gaming Edition".

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Nie testowałem tej wersji ale jeśli to co piszą zgadza się z tym co ten program oferuje to jest to jakiś krok na przód Smile Ale za czasów kiedy ja grałem niemal codziennie w Wolfensteina: ET albo Lineage 2 to dostałbym szału mając włączony av i firewall. Spadek FPS - ów zauważalny i do tego czasowe przycięcia. Obstawianie się zabezpieczeniami jak super, extra firewall, hips, gw albo dw przypomina mi trochę zachowanie członków pewnej rosyjskiej sekty, którzy budują bunkier, zasieki i chowają się tam w oczekiwaniu na 2012 rok i domniemany ich zdaniem koniec świata. Zwykły av + firewall w zupełności powinien przeciętnego użytkownikowi komputera wystarczyć.
Odpowiedz
@Ratatui, "zwykle AV" tez kosztuja, sa i darmowe wersje to prawda, ale GW rowniez jest w wersji darmowej. Jesli sie zabezpieczac to w najskuteczniejszy z mozliwych sposobow. Czemu mam wybierac rozwiazania''50/50'' w przypadku AV ktore bazuja na przestarzalych mechanizmach blacklist, skoro moge zabezpieczyc swoj komputer w znacznie lepszy i lzejszy dla niego sposob instalujac na nim GW ktory jest darmowy?
Ciagle widze utarte i wpojone przez lata przekonanie - masz komputer? - pierwsze co powinienes zrobic zainstaluj AV, w dzisiejszych czasach takie rozumowanie jest tak samo przestarzale jak system blacklist na ktorych AV sie opieraja.
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości