26.05.2015, 16:06
Witam
Dawno mnie nie było, ale do rzeczy. Znajoma podczas aktualizacji antywirusa odłączyła kompa od zasilania. Podczas uruchamiania wybrała tryb normalny, ale komp nie wystartował. Po restarcie ma czarny monitor i sygnały z głośniczka płyty krótkie co 2 sekundy trwające non stop bez przerw, wentylator procesora kręci , diody na płycie świecą.Zamiana kości nic nie daje. Usunięcie obu kości RAM , nie powoduje efektów dźwiękowych, cisza. Pozostawienie jednej kości w slocie powoduje włączanie i wyłącznie wentylatora procesora. Grafika jest zintegrowana. Wygląda mi to na awarię płyty ale co Wy sądzicie.
pozdrawiam
Dawno mnie nie było, ale do rzeczy. Znajoma podczas aktualizacji antywirusa odłączyła kompa od zasilania. Podczas uruchamiania wybrała tryb normalny, ale komp nie wystartował. Po restarcie ma czarny monitor i sygnały z głośniczka płyty krótkie co 2 sekundy trwające non stop bez przerw, wentylator procesora kręci , diody na płycie świecą.Zamiana kości nic nie daje. Usunięcie obu kości RAM , nie powoduje efektów dźwiękowych, cisza. Pozostawienie jednej kości w slocie powoduje włączanie i wyłącznie wentylatora procesora. Grafika jest zintegrowana. Wygląda mi to na awarię płyty ale co Wy sądzicie.
pozdrawiam