Przepisy drogowe
#1
Jurek napisał(a):Gdyby nie było wirusów, nie trzeba by tworzyć antywirusów. Smile
To jest być może teoria ale za wyjątkową wykrywalnością i sukcesami w testach stoją wielkie pieniądze a może również współpraca z twórcami wirusów.


teoria podobna do tej ze gdyby nie było przestępców, nie trzeba by było policji, i idąc dalej tym tokiem myślenia. To Policja popełnia wszystkie przestępstwa żeby mieć co robić ROTFL.
Odpowiedz
#2
czullo napisał(a):
Jurek napisał(a):Gdyby nie było wirusów, nie trzeba by tworzyć antywirusów. Smile
To jest być może teoria ale za wyjątkową wykrywalnością i sukcesami w testach stoją wielkie pieniądze a może również współpraca z twórcami wirusów.


teoria podobna do tej ze gdyby nie było przestępców, nie trzeba by było policji, i idąc dalej tym tokiem myślenia. To Policja popełnia wszystkie przestępstwa żeby mieć co robić ROTFL.


Policja stawia fotoradary najczęściej nie po to aby zwiększyć bezpieczeństwo ale zarobić na mandatach a więc jej działanie często nie jest prewencyjne ale prowokacyjne. Podobnie może być w przypadku niektórych firm antywirusowych.
Odpowiedz
#3
ale jak będziesz złapany na radar to kogo wina że jechałeś za szybko twoja i moim zdanie radar jest jak najbardziej a wracając do tematu to nigdy nie będziemy znali całe prawdy!
Odpowiedz
#4
Jurek napisał(a):
czullo napisał(a):
Jurek napisał(a):Gdyby nie było wirusów, nie trzeba by tworzyć antywirusów. Smile
To jest być może teoria ale za wyjątkową wykrywalnością i sukcesami w testach stoją wielkie pieniądze a może również współpraca z twórcami wirusów.


teoria podobna do tej ze gdyby nie było przestępców, nie trzeba by było policji, i idąc dalej tym tokiem myślenia. To Policja popełnia wszystkie przestępstwa żeby mieć co robić ROTFL.


Policja stawia fotoradary najczęściej nie po to aby zwiększyć bezpieczeństwo ale zarobić na mandatach a więc jej działanie często nie jest prewencyjne ale prowokacyjne. Podobnie może być w przypadku niektórych firm antywirusowych.


Jesli stosujesz sie do zasad ruchu drogowego to napewno policja na tobie by nie zarobila Grin
Odpowiedz
#5
czullo napisał(a):Jesli stosujesz sie do zasad ruchu drogowego to napewno policja na tobie by nie zarobila Grin


Ktoś zrobił eksperyment i jechał z Warszawy do Wrocławia zgodnie z przepisami - 16 godzin Grin
Odpowiedz
#6
Wolę jechać zgodnie z przepisami, dłużej i mieć znacznie większą szanse dotarcia na miejsce niż gnać na złamanie karku drastycznie zmniejszając sobie szansę dojechania szczęśliwie na miejsce.

Jurek napisał(a):Policja stawia fotoradary najczęściej nie po to aby zwiększyć bezpieczeństwo ale zarobić na mandatach a więc jej działanie często nie jest prewencyjne ale prowokacyjne. Podobnie może być w przypadku niektórych firm antywirusowych.


A pomyśl kiedy radar się uaktywnia? Smile Równie dobrze mógłbyś tak samo napisać o każdym działaniu policji.
Odpowiedz
#7
Pablosss napisał(a):Wolę jechać zgodnie z przepisami, dłużej i mieć znacznie większą szanse dotarcia na miejsce niż gnać na złamanie karku drastycznie zmniejszając sobie szansę dojechania szczęśliwie na miejsce.

Jurek napisał(a):Policja stawia fotoradary najczęściej nie po to aby zwiększyć bezpieczeństwo ale zarobić na mandatach a więc jej działanie często nie jest prewencyjne ale prowokacyjne. Podobnie może być w przypadku niektórych firm antywirusowych.


A pomyśl kiedy radar się uaktywnia? Smile Równie dobrze mógłbyś tak samo napisać o każdym działaniu policji.


Być może w Twoich żyłach Pablosss płynie niemiecka krew stąd to zamiłowanie do przepisów, fotoradarów i Aviry Smile
Ja przestrzegam przepisów wtedy, gdy to jest racjonalne i potrzebne. Gdy jedziesz w Niemczech wspólnie z innymi i jest znak ograniczający 60/godz, to wszyscy jadą 70/godz. Wjeżdżasz do Polski i nadal jedziesz wspólnie z innymi, jest znak ograniczający 60/godz, patrzysz na licznik - 120/godz.
Polacy nie lubią się nadmiernie ograniczać. Grin
Odpowiedz
#8
Jurek napisał(a):
Pablosss napisał(a):Wolę jechać zgodnie z przepisami, dłużej i mieć znacznie większą szanse dotarcia na miejsce niż gnać na złamanie karku drastycznie zmniejszając sobie szansę dojechania szczęśliwie na miejsce.

Jurek napisał(a):Policja stawia fotoradary najczęściej nie po to aby zwiększyć bezpieczeństwo ale zarobić na mandatach a więc jej działanie często nie jest prewencyjne ale prowokacyjne. Podobnie może być w przypadku niektórych firm antywirusowych.


A pomyśl kiedy radar się uaktywnia? Grin Robi to w chwili gdy przekroczysz dozwoloną prędkość, więc czym jest stawianie radarów jak nie działaniem prewencyjnym? Smile Równie dobrze mógłbyś tak samo napisać o każdym działaniu policji.


Być może w Twoich żyłach Pablosss płynie niemiecka krew stąd to zamiłowanie do przepisów, fotoradarów i Aviry Smile
Ja przestrzegam przepisów wtedy, gdy to jest racjonalne i potrzebne. Gdy jedziesz w Niemczech wspólnie z innymi i jest znak ograniczający 60/godz, to wszyscy jadą 70/godz. Wjeżdżasz do Polski i nadal jedziesz wspólnie z innymi, jest znak ograniczający 60/godz, patrzysz na licznik - 120/godz.
Polacy nie lubią się nadmiernie ograniczać. Grin


Lubisz lamac przepisy to badz gotowy zeby slono zaplacic za to. To chyba proste. Skoro uwazasz ze ograniczenia predkosci sa glupie/niepotrzebne/złe to przeciez nikt ci nie broni jechac 100 po miescie gdzie jest ograniczenie do 50. Polska to wolny kraj "robta co chceta" tylko pozniej tacy jak ty robia na internecie wpisy typu policja "to", policja "tamto" Grin jest uwazasz ze tak bardzo krzywdza cie przepisy ruchu drogowego mozesz wybrac opcje transportu kolejowego i lotniczego ( tu nie ma limitow predkosci Grin ), wiec mozesz sobie kupic helikopter lub samolot i "smigac" do woli Smile
Odpowiedz
#9
czullo napisał(a):Lubisz lamac przepisy to badz gotowy zeby slono zaplacic za to. To chyba proste. Skoro uwazasz ze ograniczenia predkosci sa glupie/niepotrzebne/złe to przeciez nikt ci nie broni jechac 100 po miescie gdzie jest ograniczenie do 50. Polska to wolny kraj "robta co chceta" tylko pozniej tacy jak ty robia na internecie wpisy typu policja "to", policja "tamto" Smile


Bardzo dawno nie płaciłem mandatu.
Nigdy nie lubiłem zbyt restrykcyjnych i często bezsensownych przepisów. Problem jednak polega na tym, że w naszym kraju brakuje autostrad i dróg ekspresowych a przemieszczenie się z jednego krańca Polski na drugi, to koszmar.
Oczywiście, że mogę wybrać inną opcję transportu np. pociąg i coraz częściej tak robię ale i tu nie jest najlepiej. Bardzo drogi ekspres z Rzeszowa do Warszawy jedzie ponad 6 godzin.
Samolot i helikopter oczywiścieprzekraczają możliwości mojego budżetu.

Należysz do grupy kilku userów na tym forum, którzy na przekór i za wszelką cenę chcą coś udowodnić. Tylko po co?
Odpowiedz
#10
jurek po tych wypowiedziach powinni ci zabrać prawo jazdy i skierować na kurs bo ty kolego nie znasz przepisów drogowych
ale mam nadzieje że żartujesz ijesteś porządnym kierowcą
jeżeli nie, to sobie zapamiętaj zakaz to zakaz, ograniczenie prędkości to ograniczenie prędkości z tym nie ma dyskusji to oczywiste jak konstrukcja cepa, choćby nie wiem jaki był głupi
albo przestrzegasz prawa albo nie są dwie drogi
ty masz się do tych głupich ograniczeń dostosować bo nie jesteś sam na drodze, nie zachowuj się jak święta krowa
i jeszcze jedno takie postępowanie jak twoje powoduje tylko wzrost liczby wypadków i ludzi zabitych
przeważnie giną ludzie którzy jadą zgodnie z przepisami gdy jakiś wariat o twoich poglądach w nie wjedzie.
więc dobra rada dla ciebie ogarnij się weź książeczkę z kodeksem drogowy i zacznij od rozdziału ograniczenia prędkości
a, możesz pisać co chcesz w odpowiedzi, ale jak dla mnie jesteś zwykłym piratem którego trzeba eliminować z otoczenia.
WIN11
Ventura
Odpowiedz
#11
Ja tam wolę przepisy przestrzegać, przynajmniej mnie nikt nie złapie.
Ci, którzy łamią prawo są dla mnie piratami, teraz rozumiem dlaczego w Polsce tyle mamy wypadków na drogach. "Uwaga! Pirat" polecam obejrzeć.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#12
Jurek napisał(a):
czullo napisał(a):Lubisz lamac przepisy to badz gotowy zeby slono zaplacic za to. To chyba proste. Skoro uwazasz ze ograniczenia predkosci sa glupie/niepotrzebne/złe to przeciez nikt ci nie broni jechac 100 po miescie gdzie jest ograniczenie do 50. Polska to wolny kraj "robta co chceta" tylko pozniej tacy jak ty robia na internecie wpisy typu policja "to", policja "tamto" Grin jest uwazasz ze tak bardzo krzywdza cie przepisy ruchu drogowego mozesz wybrac opcje transportu kolejowego i lotniczego ( tu nie ma limitow predkosci Grin ), wiec mozesz sobie kupic helikopter lub samolot i "smigac" do woli Smile


Bardzo dawno nie płaciłem mandatu.
Nigdy nie lubiłem zbyt restrykcyjnych i często bezsensownych przepisów. Problem jednak polega na tym, że w naszym kraju brakuje autostrad i dróg ekspresowych a przemieszczenie się z jednego krańca Polski na drugi, to koszmar.
Oczywiście, że mogę wybrać inną opcję transportu np. pociąg i coraz częściej tak robię ale i tu nie jest najlepiej. Bardzo drogi ekspres z Rzeszowa do Warszawy jedzie ponad 6 godzin.
Samolot i helikopter oczywiścieprzekraczają możliwości mojego budżetu.

Należysz do grupy kilku userów na tym forum, którzy na przekór i za wszelką cenę chcą coś udowodnić. Tylko po co?


No wydaje mi sie wprost przeciwnie ze to ty wpajasz kazdemu swoja "cudowna" filozofie wszystko co ty robisz jest najlepsze, bo oczywiscie ty sie lepiej znasz gdzie powinno byc ograniczenie do 50 czy 40 a gdzie jego nie powinno byc, moze wez wybuduj swoje prywatne drogi wtedy nie bedziesz sie musial stosowac do zasad kodeksu drogowego, proponuje wdac sie w podobna polemike na temat zasadnosci ograniczen predkosci z Panami od ruchu drogowego, ciekawe czy oni tez beda podzielac twoje utopijne pomysly Smile Na pewno w nagrode otrzymasz jakis maly prezent Smile A jesli nie jestes zwolennikiem restrykcyjnych i wg. Ciebie "bezsensownych" przepisow to moze przeprowadz sie do somali, tam kazdy jezdzi jak chce i czym chce Smile
Odpowiedz
#13
czullo napisał(a):No wydaje mi sie wprost przeciwnie ze to ty wpajasz kazdemu swoja "cudowna" filozofie wszystko co ty robisz jest najlepsze, bo oczywiscie ty sie lepiej znasz gdzie powinno byc ograniczenie do 50 czy 40 a gdzie jego nie powinno byc, moze wez wybuduj swoje prywatne drogi wtedy nie bedziesz sie musial stosowac do zasad kodeksu drogowego, proponuje wdac sie w podobna polemike na temat zasadnosci ograniczen predkosci z Panami od ruchu drogowego, ciekawe czy oni tez beda podzielac twoje utopijne pomysly Smile


Ordnung muß sein, to Twoja dewiza życiowa?

Ja się kieruję inną: only don''t know Smile

Pozdro
Odpowiedz
#14
Z twoja dewiza zyciawa powinienes przeniesc sie do krajow 3 a moze nawet 4 swiata wpasowal bys sie tam jak ulal
Odpowiedz
#15
Jurek napisał(a):Być może w Twoich żyłach Pablosss płynie niemiecka krew stąd to zamiłowanie do przepisów, fotoradarów i Aviry Smile
Ja przestrzegam przepisów wtedy, gdy to jest racjonalne i potrzebne. Gdy jedziesz w Niemczech wspólnie z innymi i jest znak ograniczający 60/godz, to wszyscy jadą 70/godz. Wjeżdżasz do Polski i nadal jedziesz wspólnie z innymi, jest znak ograniczający 60/godz, patrzysz na licznik - 120/godz.
Polacy nie lubią się nadmiernie ograniczać. Grin


Jestem polakiem z krwi i kości to raz Grin
Odpowiedz
#16
Sprawiacie wrażenie niesamowicie zasadniczych, spiętych i sfrustrowanych.

@czullo
Mam wielki szacunek dla ludzi z tzw. trzeciego świata a życie w niektórych z tych krajów jest znacznie spokojniejsze i lepsze niż w Polsce.
Odpowiedz
#17
To dlaczego się tam nie przeprowadzisz skoro Polska to taki faszystowski kraj, narzucają ci zasady ruchu drogowego. Jestem pewien ze w Somali nie ma czegoś takiego jak limity predkosci itd, tylko jak zajedziesz drogę jakiemuś przywódcy plemiennemu to od razu odstrzela ci łeb Wink
Odpowiedz
#18
czullo napisał(a):To dlaczego się tam nie przeprowadzisz skoro Polska to taki faszystowski kraj, narzucają ci zasady ruchu drogowego. Jestem pewien ze w Somali nie ma czegoś takiego jak limity predkosci itd, tylko jak zajedziesz drogę jakiemuś przywódcy plemiennemu to od razu odstrzela ci łeb Wink


Ty to chyba poza Polską znasz tylko jeden kraj - Somalię.
Polska nie jest faszystowska a przepisy nie są wartością samą w sobie. Czy normalny człowiek jedzie szeroką drogą, gdzie nie ma ruchu, pieszych i zabudowań 50 Km/godz, ponieważ stoi tam znak ograniczający prędkość?
Wyluzuj chłopie. Szkoda życia Smile
Odpowiedz
#19
Jurek napisał(a):Czy normalny człowiek jedzie szeroką drogą, gdzie nie ma ruchu, pieszych i zabudowań 50 Km/godz, ponieważ stoi tam znak ograniczający prędkość?
Wyluzuj chłopie. Szkoda życia Smile


W takich miejscach nie ma też raczej 50 Tongue
Odpowiedz
#20
Pablosss napisał(a):
Jurek napisał(a):Czy normalny człowiek jedzie szeroką drogą, gdzie nie ma ruchu, pieszych i zabudowań 50 Km/godz, ponieważ stoi tam znak ograniczający prędkość?
Wyluzuj chłopie. Szkoda życia Smile


W takich miejscach nie ma też raczej 50 Tongue


Wyjątek - zmiana organizacji ruchu (ograniczenie uzasadnione samo w sobie)
Creer,
Member of the Alliance of Security Analysis Professionals
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości