Przepisy drogowe
#21
Pablosss napisał(a):
Jurek napisał(a):Czy normalny człowiek jedzie szeroką drogą, gdzie nie ma ruchu, pieszych i zabudowań 50 Km/godz, ponieważ stoi tam znak ograniczający prędkość?
Wyluzuj chłopie. Szkoda życia Smile


W takich miejscach nie ma też raczej 50 Tongue


Chyba Pablosss nie jeździsz zbyt dużo po kraju. Takich znaków jest mnóstwo.
Jeżdżę samochodem już 15 lat po całej Polsce i trochę po Europie. Często przestrzegam przepisów a czasem nie. Przestrzegam wtedy gdy ich przekraczanie może komuś zaszkodzić lub grozić mandatem a łamię wtedy, gdy ich przestrzeganie nie ma sensu. Nie jestem zaprogramowanym robotem, tylko człowiekiem i doświadczonym kierowcom Smile
Odpowiedz
#22
Interesujące podejście reprezentujesz - przestrzeganie przepisów nie ma sensu Smile
Odpowiedz
#23
Pablosss napisał(a):Interesujące podejście reprezentujesz - przestrzeganie przepisów nie ma sensu Smile


żeby je łamać ? Grin
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#24
Plati napisał(a):żeby je łamać ? Grin


Jasne, a potem Tobie już wszystko jedno - zostanie żona, dzieci itp itd...
Odpowiedz
#25
Pablosss napisał(a):Interesujące podejście reprezentujesz - przestrzeganie przepisów nie ma sensu Smile


Przepisy i znaki drogowe powinny być po to aby zwiększyć nasze bezpieczeństwo a nie po to żeby być ich niewolnikiem.
Nie można kierować się w życiu wyłącznie przepisami i zasadami ale również zdrowym rozsądkiem i wyczuciem.
Odpowiedz
#26
Zdrowym rozsądkiem wykazuje się ten kto nie reprezentuje egoistycznego podejścia do zagadnienia ( nie myśli tylko o sobie ale też o swoich bliskich i o innych uczestnikach ruchu w tym przypadku ).
Odpowiedz
#27
Pablosss napisał(a):
Plati napisał(a):żeby je łamać ? Grin


Jasne, a potem Tobie już wszystko jedno - zostanie żona, dzieci itp itd...


tak, ale napisałem to względem Jurka (posłużyłem się w tej wypowiedzi takim tokiem myslenia jak on).

"Zdrowym rozsądkiem wykazuje się ten kto nie reprezentuje egoistycznego podejścia do zagadnienia ( nie myśli tylko o sobie ale też o swoich bliskich i o innych uczestnikach ruchu w tym przypadku ). " - 100 % racji.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#28
Jurek napisał(a):
czullo napisał(a):To dlaczego się tam nie przeprowadzisz skoro Polska to taki faszystowski kraj, narzucają ci zasady ruchu drogowego. Jestem pewien ze w Somali nie ma czegoś takiego jak limity predkosci itd, tylko jak zajedziesz drogę jakiemuś przywódcy plemiennemu to od razu odstrzela ci łeb Wink


Ty to chyba poza Polską znasz tylko jeden kraj - Somalię.
Polska nie jest faszystowska a przepisy nie są wartością samą w sobie. Czy normalny człowiek jedzie szeroką drogą, gdzie nie ma ruchu, pieszych i zabudowań 50 Km/godz, ponieważ stoi tam znak ograniczający prędkość?
Wyluzuj chłopie. Szkoda życia Smile


Znam jeszcze kilka państ jesli bede musial do nich nawiazac napewno dowiesz sie jakie to panstwa. Z twojego opisu drogi wnioskuje ze to droga ekspresowa lub autostrada skoro jest szeroka i nie ma zabudowań, chyba ze jesteś kolejnym geniuszem ktory uwaza ze ograniczenie do 50 przy cmentarzach, malych wioskach, szkolach (na wsiach) ktore czesto sie sa usytuowane wzdloz drogi jest bezsensowne. Chwalisz ze ze jezdzisz 15 lat po calej polsce i europie a masz rozumowanie 15 latka ktory dostal skuter i mysli ze jest mistrzem kierownicy i dala droga nalezy do niego.
Odpowiedz
#29
Są dwie krańcowości. Jedna to całkowite przestrzeganie przepisów zawsze i wszędzie a druga to kompletny brak przestrzegania ich, bez względu na sytuację oraz uwarunkowania.
Przepisy zostały stworzone dla człowieka a nie człowiek dla przepisów.
Najważniejsze to nie szkodzić a gdy jest to możliwe, pomóc. Chyba za długo przebywacie przy komputerach i stajecie się jak one Smile
Odpowiedz
#30
Jurek napisał(a):Najważniejsze to nie szkodzić a gdy jest to możliwe, pomóc.


Przepisy są po to by ich przestrzegać a nie robić na złość tym co je ustanowili. Jeśli myślisz że łamiąc je nie szkodzisz,a co gorsza pomagasz to cóż - bez komentarza.
Odpowiedz
#31
Pablosss napisał(a):
Jurek napisał(a):Najważniejsze to nie szkodzić a gdy jest to możliwe, pomóc.


Przepisy są po to by ich przestrzegać a nie robić na złość tym co je ustanowili. Jeśli myślisz że łamiąc je nie szkodzisz,a co gorsza pomagasz to cóż - bez komentarza.


Jeżeli jakiś człowiek umiera i wiozę go do szpitala przekraczając dozwoloną prędkość i łamiąc przepisy, to wtedy postępuję właściwie. Nie bądź Pablosss taki do bólu schematyczny. Więcej luzu i życzliwości, to jest najważniejsze Smile
Odpowiedz
#32
A jeśli Ty w tym samym momencie jedziesz łamiąc przepisy i zderzasz się z ów karetką to powodujesz nieszczęście wielu osób. Zobrazuję to inaczej - tą karetką jest wieziona bliska Tobie osoba ( odpukać ), jakiś pirat drogowy powoduje zderzenie z nią wskutek czego wieziony pacjent umiera. Jak wtedy zareagujesz? Nadal będziesz reprezentować takie stanowisko jak obecnie?
Odpowiedz
#33
Jurek napisał(a):
Pablosss napisał(a):
Jurek napisał(a):Najważniejsze to nie szkodzić a gdy jest to możliwe, pomóc.


Przepisy są po to by ich przestrzegać a nie robić na złość tym co je ustanowili. Jeśli myślisz że łamiąc je nie szkodzisz,a co gorsza pomagasz to cóż - bez komentarza.


Jeżeli jakiś człowiek umiera i wiozę go do szpitala przekraczając dozwoloną prędkość i łamiąc przepisy, to wtedy postępuję właściwie. Nie bądź Pablosss taki do bólu schematyczny. Więcej luzu i życzliwości, to jest najważniejsze Smile


Ale gdy bedziesz wiozl kobiete w ciazy do szpitala albo chorego czlowieka Pan policjant napewno Ci nie da mamdatu wrecz przeciwnie jeszcze ci pomoze, co innego jak wyjedziesz na miasto w niedzele po mszy i bedziesz jechal 100KM na godzine bo przeciez "nikogo nie ma" i "nic sie nie stanie", jak dobrze ze wprowadzili teraz wyzsze taryfikatory i zamiast 500zł cwaniaki beda dostawac po 900zł Grin
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości