Ankieta: Czy Ikarus anti.virus jest w stanie "stawić czoła" dzisiejszym zagrożeniom?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak, jest prosty i bardzo skuteczny.
44.44%
4 44.44%
Nie, jego moduły są w tyle za konkurencją.
55.56%
5 55.56%
Razem 9 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Niepozornie, nienowocześnie, skutecznie. Ikarus anti.virus.
#1
Recenzja

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

dodana ponownie ze względu na awarie.



[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Błędne ocenienie niepozornego przeciwnika jest jedną z najczęstszych przyczyn klęski. Emsisoft w wersji szóstej i poprzednich bił niejako rekordy, a jeśli to za mocne określenie, to z pewnością mocno wyróżniał się wynikami skanu „z definicji” na tle konkurentów. Teraz, choć ciągle utrzymuje jeden z najwyższych na rynku poziomów ochrony, to detekcja „on- demand” nieco się zmniejszyła. Złośliwi stwierdzą, że przede wszystkim nowy EAM generuje mniej fałszywych alarmów. Trudno się z tym faktem nie zgodzić. Odrzucony przez Emsi Ikarus ciągle jednak, gdzieś w cieniu konkurencji, w dość drastycznie konserwatywny sposób walczy z malware. O tym antywirusie nie mówi się „na salonach” przeróżnych forów czy testów. Stoi gdzieś z boku, coraz bardziej tracąc na popularności. Ciekawym jednak jest, że często to właśnie silnik tejże austriackiej firmy jako pierwszy lub jeden z pierwszych potrafi zaszczepić system internauty przed najnowszymi próbkami wirusów. Jak to jest z nielubianym i nieco paranoicznym programem?

Okazuje się jednak, że Ikarus nie jest ani nowym tworem ( data powstania firmy : 1986), ani też znowu takim niepopularnym , gdyż na rodzimym rynku ma naprawdę wielu klientów. Aplikacja antivirusowa przeznaczona dla komputerów domowych jest jednak hmm... specyficzna. W zasadzie obserwując GUI najnowszego Ikarusa czy bogactwo modułów , mam wrażenie, że firma ta się gdzieś zatrzymała. A może po prostu twórcy tego programu zdają sobie sprawę z faktu, że typowych użytkowników wygląd aplikacji mało co obchodzi?

Instalacja austriackiego antivirusa jest kilkuetapowa. Należy skonfigurować połączenie sieciowe dla aktualizacji programu, określić dodatkowe funkcje obronne, zainstalować najnowszą bibliotekę MF, a także wskazać czas zaplanowanego skanowania.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Skanowanie

Do wyboru jest kilka rodzajów najsilniejszej linii obrony omawianego antivirusa- skanowania na żądanie.
  • Szybki skan, a więc sprawdzenie najczęściej infekowanych obszarów
  • Pełen skan
  • Skan partycji systemowej
  • Sprawdzenie nośników wymiennych


Ikarus AV domyślnie sprawdzał dostępność aktualizacji co 30 minut.

Moduły ochronne

Ochrona systemu– program sprawdza pliki użytkownika pod kątem trzech operacji. Kontroli podlegają absolutnie każde elementy pobierane z internetu (np. za pomocą przeglądarki), dodatkowo osobne moduły skanują system w poszukiwaniu aplikacji szpiegujących – Spyware czy tzw. dialerów. Co ważne, jeśli antywirus będzie spowalniał działanie stron internetowych (pobierania plików) lub wykryje Adware w programie, koniecznym dla dalszych działań klienta (pożądanym) można wybraną kontrolę wyłączyć.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Ochrona poczty E- Mail– zakłada sprawdzanie wiadomości zarówno przychodzących jak i wysyłanych oraz likwidację uciążliwego SPAMu, irytującego bądż wręcz oszukańczego treściowo.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Wykluczenia ochrony– jak w każdym programie tego typu i w Ikarus Anti.virus nie mogło zabraknąć folderów wykluczeń. W przypadku generowania False positive możliwość ta staje się mocno przydatna.


Zużycie pamięci;

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Program nie jest lekki, zaleca się pozostawienie do 250 MB RAM, jednak nie można było odczuć „efektu zmulenia” zarówno na Windows XP jak i Windows 8. Ważnym jest, że Ikarus obsługuje platformę Microsoft SharePoint.

I tyle. Nie ma HIPSa, Firewalla, Sandboxa , chmury najprawdopodobniej też nie, choć zapewne AV wymienia w jakiś sposób pliki z laboratorium, o czym świadczą dość wysoka detekcja i pewna szybkość aktualizacji i reakcji na nowe zagrożenia. Ale zaraz, zaraz. Z każdej strony jesteśmy informowani o zaskakująco szybkim rozwoju zagrożeń, nowych atakach, sposobach infekcji. Czy dość konserwatywny Ikarus Anti.virus jest dobrą opcją zabezpieczenia systemu oraz skąd biorą się jego dobre wykrycia, skoro ma tylko podstawowe moduły?

IAV jest zdecydowanie najdziwniejszym, ”najszczuplejszym” funkcjonalnie, ale i najbardziej zagadkowym „znanym” oprogramowaniem jakie miałem okazję testować.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Dziękuję.
Odpowiedz
#2
Bardzo dobry tekst F4z. :-)
Odpowiedz
#3
Jeszcze raz pisać odpowiedź... Sad

Cytat: Ważnym jest, że Ikarus obsługuje platformę Microsoft SharePoint.

I tyle. Nie ma HIPSa, Firewalla, Sandboxa


To właśnie cechy oprogramowania pracującego w środowisku korporacyjnym. Na stacjach roboczych instalowane są agenty pracujące jedynie z sygnaturami. Firewall, piaskownica i HIPS są zbędne ponieważ sieć powinna być monitorowana dedykowanymi rozwiązaniami sprzętowo-programowymi. W hipotetycznej sytuacji na poziomie bramy mamy do czynienia z dwukierunkowym filtrowaniem ruchu, a ponadto niektóre rozwiązania są w stanie odizolować złośliwy kod wszczepiony w "pobierane" strony internetowe. Dodatkowo polityka bezpieczeństwa i ograniczenie funkcjonalności stanowisk komputerowych, nie wspominając o odpowiedniej konfiguracji samych systemów "roboczych".

Czy Ikarus anti.virus jest w stanie "stawić czoła" dzisiejszym zagrożeniom?
- TAK. W wyżej scharakteryzowanym środowisku, które dodatkowo jest zabezpieczane na innym poziomie - jak najbardziej. A teraz druga strona patyka: NIE, ponieważ nie dysponuje modułami, z których powinno się korzystać podczas codziennej pracy w przypadku użytkownika indywidualnego (FW, HIPS, etc.) Wink
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
#4
To jak to w końcu jest z Ikarusem? Skąd u niego tak dobra detekcja? Zainstalowalibyscie go w zamian aktualnie używanego av?
Odpowiedz
#5
McAlex napisał(a):Zainstalowalibyscie go w zamian aktualnie używanego av?

Ja bym go nie zainstalował. Nie ze względu na to, że nie używam antywirusa, tylko przez to że nie jest programem darmowym.
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
#6
Emsisoft zrezygnowal z silnika Ikarusa, bo chyba nie wyrabial z iloscia wykryc false positiv. Ale jesli komus to nie przeszkadza, to na pewno jeden z produktow wartych przemyslenia.
ESET NOD32 5 + PC Tools Firewall Plus + Truecrypt
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości