01.05.2015, 06:30
Jak głównie asfalt, ale od czasu do czasu również polna droga to polecam rower crossowy. Na goralu marnuje się tylko energię, tymczasem crossa można wyposażyć we wszelkie akcesoria takie jak błotniki, światła czy koszyk w razie potrzeby. Sam przesiadłem się w ubiegłym roku na tego typu wynalazek i to był strzał w 10. No dobra, w 9, bo teraz chciałbym już szosówkę ;-)