SafeGroup
Rower do wszystkiego - Wersja do druku

+- SafeGroup (https://safegroup.pl)
+-- Dział: Forum ogólne (https://safegroup.pl/forum-6.html)
+--- Dział: Pogaduchy (https://safegroup.pl/forum-4.html)
+--- Wątek: Rower do wszystkiego (/thread-9348.html)

Strony: 1 2


Rower do wszystkiego - Boniaszek - 30.04.2015

Elo elo Tongue

Planuje sobie zakupić jakiś rowerek do jazdy głównie asfaltem ale wiadomo jak jest, czasem jakiś lasek czy polna droga się trafi więc musi być to rower do wszystkiego, zapewne jakiś góral, do jeżdżenia na uczelnie czy tak o... . Do dyspozycji będę miał około 800zł i myślę, że coś w miarę rozsądnego da się wybrać. Wiadomo, bez fajerwerek ale dla amatora, który chce zażyć lekkiego luksusu, coś w tej cenie się znajdzie. Jeśli pomożeciue wybrać coś co ma najlepszą jakość do ceny będę wam stokroć wdzięczny Smile Budżet można naginać w jedną i w drugą stronę lecz w miarę rozsądku. 


RE: Rower do wszystkiego - A11-11Q - 30.04.2015

Miałem kilka rowerów i sam doszedłem do wniosku ,że rowerem do wszystkiego jest najprostszy składak. Kosz z przodu podparty od dołu, z tyłu bagażnik. Możliwość szybkiego złożenia - złamania w połowie i wrzucenia np. do auta. Świetnie się mieści w małym boxie piwnicznym. Prosta budowa i łatwość samodzielnej naprawy.
Ja kupiłem, parę lat temu, coś takiego, za 500 zł:
Kod:
http://rowertak.pl/product-pol-2858-GRAND-AMARANT-24-z-koszem.html
Może o nie jest super "trendy" ale warto rozważyć taką opcję. Ja, w każdym razie, jestem bardzo zadowolony.


RE: Rower do wszystkiego - kortom - 30.04.2015

Warto zajrzeć np.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]




RE: Rower do wszystkiego - Konto usunięte - 01.05.2015

Jak głównie asfalt, ale od czasu do czasu również polna droga to polecam rower crossowy. Na goralu marnuje się tylko energię, tymczasem crossa można wyposażyć we wszelkie akcesoria takie jak błotniki, światła czy koszyk w razie potrzeby. Sam przesiadłem się w ubiegłym roku na tego typu wynalazek i to był strzał w 10. No dobra, w 9, bo teraz chciałbym już szosówkę ;-)


RE: Rower do wszystkiego - Boniaszek - 01.05.2015

A11-11Q - rozbawiłeś mnie pozytywnie Grin wiesz, tym rowerem czasem będę wykonywał ponad 100km dziennie więc składak się nie sprawdzi Smile
kortom, wszystko ładnie pięknie.. z tym , że tu nie chodzi o wybór rodzaju a konkretnego modelu Smile nie chce iść do sklepu i tam pytać bo wiadomo jak to jest w sprzedaży. Powiem, że coś mnie interesuje to nic innego już proponować nie beda ( wiem jak to dziala, pracowalem dla pewnej firmy z ramienia orange na sluchawce).


RE: Rower do wszystkiego - drwaski - 01.05.2015

Jak już wspomniał Łukasz, najlepszy do twoich wymagań będzie jakiś cross. Tu masz przykład w trochę większym budżecie:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Można też polować na wersję v3 ale to są jeszcze większe koszty i szybko się wyprzedają.


RE: Rower do wszystkiego - Konto usunięte - 01.05.2015

@Boniaszek:
W pierwszym poście nie sprecyzowałeś, ile będziesz chciał jeździć, więc czemu się dziwisz temu, co napisał A11-11Q? Wink
Przecież jakbyś od razu dał znać o tych 100 km, to raczej nikt by nie wspominał o składaku.

Ja od siebie polecam Meridę Crossway 40-D, bo taką jeżdżę, ale to niestety nie ten budżet.
Swoją drogą, nie wyobrażam sobie za bardzo takiego dystansu na rowerze za 800 zł.. wcześniej jeżdziłem na góralach w takiej kwocie i już po powiedzmy 15-20 km dało się odczuć solidnie, że to byle-jakie sprzęty.


RE: Rower do wszystkiego - A11-11Q - 01.05.2015

Ja tam składaka składam (w sumie dwa składaki), wrzucam do auta i... jadę tam gdzie chcę sobie pojeździć na rowerze (nawet 100 km).


RE: Rower do wszystkiego - Boniaszek - 01.05.2015

lukasamd, ja jeździłem o wiele gorszymi góralami dystanse około 50-60km i jakoś dawało się rade Tongue teraz zmieniłem tryb życia troszkę i sam rozumiesz Smile A pretensji nie mam, tylko sobie podśmiechuje pod nosem Smile to chyba nic złego. Z tym 100km może przesadziłem jednak coś w tym jest. Standardem raczej będzie 50 km na 2 dni ale to zależy od wielu czynników jak to zwykle w życiu bywa. Naprawdę nie znajdzie się nic ciekawego w przedziale poniżej 1000zl? Zapewne tata coś tam dorzuci z racji, że nie mam stałej pracy i studiuje jednak nie chciałbym przesadzać z tą dobrocią.


RE: Rower do wszystkiego - rzaboni - 02.05.2015

Za taki hajs to bierz rockridera 340 z decathlonu. Nic lepszego nie znajdziesz i nawet z tym nie handlujcie.
Albo dołóż siana i kup se prawilnego hexagona x2. Bier górala, a nie jakieś crosy dla ciot Craze


RE: Rower do wszystkiego - terepeteme - 02.05.2015

(02.05.2015, 11:28)rzaboni napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Za taki hajs to bierz rockridera 340 z decathlonu. Nic lepszego nie znajdziesz i nawet z tym nie handlujcie.
Albo dołóż siana i kup se prawilnego hexagona x2. Bier górala, a nie jakieś crosy dla ciot Craze

Dla ciot to taki bez siodełka ino sama sztyca,a tak na poważnie lepiej dołożyć kasy i kupić coś sensownego niż oszczędzać i później skomleć .


RE: Rower do wszystkiego - Eugeniusz - 02.05.2015

Z rowerem jest jak z samochodem, możesz na niego cały czas oszczędzać i w końcu nic nie kupić Smile


RE: Rower do wszystkiego - dolar444 - 02.05.2015

A ja tak ogólnie jedno dodam, nie ma Rowera który był by do wszystkiego, tak jak z samochodem. Jest podział na szosę, czy na teren.


RE: Rower do wszystkiego - Boniaszek - 03.05.2015

dolar, zwroc uwage ze samochodem " w teren" jak to okresliles na szose tez mozesz wyjechac. Dlatego kolarzówki mnie nie interesuja a cos, czym pojeżdżę wszędzie. Co do rockridera 340, wygląda i prezentuje się nienajgorzej. Rozeznam się. Fajnieby było dołożyć te 200-300 i rzeczywiscie kupic cos " lepszego" jednak ja nie wiem czy to cos lepszego ejst mi az tak niezbedne.


RE: Rower do wszystkiego - A11-11Q - 03.05.2015

Obserwując, przez lata, rowerowców z całą pewnością można dojść do wniosku , że największa aktywność jest w pierwszym roku (sezonie) po zakupie sprzętu (rower + akcesoria). W tym czasie jest też największy stres związany z utratą cennego sprzętu - wiadomo, rower można łatwo ukraść. Aktywność utrzymuje się również w kolejnym sezonie. I stres też. Potem rower idzie w odstawkę, spędza więcej czasu w piwnicy. Natomiast właściciele wykazują aktywność w rozmowach towarzyskich opowiadając jaki mają dobry sprzęt i ile na nim zrobili Smile


RE: Rower do wszystkiego - M'cin - 03.05.2015

A jak pojedziesz w teren na dłużej, to delikatniejsze części (typu przerzutki, zębatki itp.) i tak pójdą do wymiany Tongue Ja swojego MBike za 1,5 k już troszkę poturbowałem Tongue


RE: Rower do wszystkiego - Boniaszek - 03.05.2015

M'cim, jako tako terenu nie planuje, jednak nigdy nic nie wiadomo i fragment trasy moze byc inny niz oczekiwany. Co do wypowiedzi A11, wiadomo. Są różni ludzie. Ale lepiej jest zrobić coś nawet troche niż w ogole nei sprobwac ani tłustego tyłka nie ruszyc Tongue to jest tylko moja opinia.


RE: Rower do wszystkiego - M'cin - 03.05.2015

Nie no ja zawodowo po rożnych dziurach jeździłem Suspicious


RE: Rower do wszystkiego - Quassar - 05.05.2015

Chyba że lubisz pobiegać na rowerze

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]



Haha kur... leże i nie wierze.... GrinDDDDDDDD


RE: Rower do wszystkiego - Boniaszek - 05.05.2015

hahaha Grin powiem Ci, że mnei rozbawiłeś :p aż dziwne że to nie urządzenie z japonii Grin tam byłoby to coś co nei spotkałoby się z żadnym zdziwieniem Tongue Sens tego chodo-roweru w moim mniemaniu żaden ale jako ciekawostka lub dla zabawy 1-2 razowej czemu nie Tongue