17.10.2012, 00:44
Eeej chłopaki... Luz. 
Każdy z nas ma jakieś swoje przyzwyczajenia, to jest ludzki mankament, o którym przypomniała mi dzisiaj żona - Ja tak nigdy tego nie robię - nie klepie widelcem sprasowanych ziemniaków, przed dodaniem mąki w przygotowaniu klusek śląskich. Racjonalny umysł powie: nie ma to znaczenia dla jakości klusek. Heurystyka i skaner behawioralny mojego mózgu polecił taki wybór zachowań:
1. Ale ja tak właśnie czynię, gdy sam robię te cholerne kluski.
2. Kochanie, przepraszam, wybacz, miałem w pracy stres i zapomniałem.
3. Czy to ma jakieś znaczenie? Zastanówmy się.
4. Milczenie.
No i jak myślicie, co wybrałem?
Dyskusja i wymiana myśli jest celowa, ale wtedy gdy jest potrzebna. Cechą mędrca jest zmienianie swojego osądu wobec przekonujących argumentów. Otwarty i chłonny jak gąbka umysł to chyba najlepszy sposób, aby zachowywać się racjonalnie we współczesnym świecie, gdy codziennie natrafiamy na coś nowego. Moim zdaniem najgorzej jest, gdy tkwimy w skorupie przyzwyczajeń i nie otwieramy umysłu.
Wbrew pozorom uzyskałem też jakieś informacje, z lektury tego wątku.
Każdy z nas ma jakieś swoje przyzwyczajenia, to jest ludzki mankament, o którym przypomniała mi dzisiaj żona - Ja tak nigdy tego nie robię - nie klepie widelcem sprasowanych ziemniaków, przed dodaniem mąki w przygotowaniu klusek śląskich. Racjonalny umysł powie: nie ma to znaczenia dla jakości klusek. Heurystyka i skaner behawioralny mojego mózgu polecił taki wybór zachowań:
1. Ale ja tak właśnie czynię, gdy sam robię te cholerne kluski.
2. Kochanie, przepraszam, wybacz, miałem w pracy stres i zapomniałem.
3. Czy to ma jakieś znaczenie? Zastanówmy się.
4. Milczenie.
No i jak myślicie, co wybrałem?
Dyskusja i wymiana myśli jest celowa, ale wtedy gdy jest potrzebna. Cechą mędrca jest zmienianie swojego osądu wobec przekonujących argumentów. Otwarty i chłonny jak gąbka umysł to chyba najlepszy sposób, aby zachowywać się racjonalnie we współczesnym świecie, gdy codziennie natrafiamy na coś nowego. Moim zdaniem najgorzej jest, gdy tkwimy w skorupie przyzwyczajeń i nie otwieramy umysłu.
Wbrew pozorom uzyskałem też jakieś informacje, z lektury tego wątku.
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte...