SafeGroup
Rewolucyjny Comodo? - Wersja do druku

+- SafeGroup (https://safegroup.pl)
+-- Dział: Bezpieczeństwo (https://safegroup.pl/forum-10.html)
+--- Dział: Inne (https://safegroup.pl/forum-15.html)
+--- Wątek: Rewolucyjny Comodo? (/thread-5717.html)

Strony: 1 2


Rewolucyjny Comodo? - McAlex - 14.10.2012

[Obrazek: kisok1.jpg]
[Obrazek: vk.jpg]

Wirtualny kiosk, pozwalający na dokonywanie bezpiecznych, niedostępnych dla hakerów płatności oraz uruchamianie dowolnych programów, piaskownica ograniczająca działanie złośliwych plików, chmura szybko reagująca na nowe zagrożenia i do tego pewna lekkość. Nie znam programu , który posiadałby taką funkcjonalność w jednym pakiecie.
Zwolennicy Comodo są przekonani, że stabilna , pozbawiona bugów wieku dziecięcego (bety) " szóstka" niejako wyniesie ich ulubioną aplikację " na podium" skuteczności wśród innych tego typu programów.

Czyżby doszło do niejakiej rewolucji na rynku zabezpieczeń i nowej jakości/ sposobów obrony, niepolegającej na walce " na procenty" wykryć? Czy konkurencyjni producenci zareagują na nowe wydanie CISa?

Nie macie czasem wrażenia ,że z każdą nową wersją pakietów zwiększa się niejako pewna przepaść między ich możliwościami? Dlaczego Comodo oferuje bezpłatnie wielowarstwową jakość obrony, a dużo potężniejszy McAfeeciągle dysponuje tylko definicjami?

Porównania można mnożyć, ale czy aby nie mamy do czynienia z nowymtrendem, który odmienia trochę rzeczywistość walki z cyberprzestępczością?


Re: Rewolucyjny Comodo? - ichito - 14.10.2012

Od wielu lat już zastanawiam się nad tym programem...mam bardzo sprzeczne uczucia, kiedy o nim myślę i piszę, dlatego nie jestem w stanie nikomu go polecać jako program, który konkurencję zostawia "w blokach". Z jednej strony pełno "cudowności", jakie program oferuje, a każde wydanie...miesiąc...rok...przynosi kolejne dodatki, funkcje możliwości, ale...no właśnie jest "ale" i nie dotyczy to szeroko kiedyś komentowanych zarzutów wobec Comodo o zbieraniu danych o użytkownikach, śledzeniu ich aktywności czy wręcz natrętnego dobijania się do jego zasobów w postaci instalowanych programów, przechowywanych danych, itp.
Rzecz dotyczy nieodpartego wrażenia, że to wszystko, co robi producent z tym programem wygląda dla mnie jak jeden wielki chaos...jak próba poskładania do kupy wielu rzeczy na raz, nie za bardzo przejmując się tym, że to wcale razem ze sobą dobrze nie współgra...moduł taki...tu inny...każdy nieco dziurawy i z innej parafii...wygląda to jako klasyczny "patchwork" niezbyt dobrze pozszywany z wielu fragmentów czegoś, co było czymś innym...jak pociągniesz z jednego rogu, to puszczają szwy w innym...chcesz się nim przykryć po głowę, to nie starczy na stopy...
Pytasz o trend...nie chcę takich trendów...wolę może bardziej ubogie narzędzia, ale dopracowane i po których wiem, czego mogę się spodziewać.


Re: Rewolucyjny Comodo? - shinjiru - 14.10.2012

Skoro program jest darmowy, to pomóż w łataniu tych dziur, po co mieć wątpliwości? Producentowi zależy chyba na naszym wirtualnym bezpieczeństwie, wiesz, brzmisz jakbyś miał pretensje o to, że Comodo oferuje tyle za darmo!


Re: Rewolucyjny Comodo? - nikita - 14.10.2012

shinjiru napisał(a):brzmisz jakbyś miał pretensje o to, że Comodo oferuje tyle za darmo!

"Za darmo" nie jest wyznacznikiem tego, że coś może być przykładowo niedopracowane. Dziwnie się przyjęło, że dobry produkt jest płatny, a darmowy jest słabszy - bo przecież może być kiepski skoro jest darmowy. Ja rozumiem opinię ichito i się z nią zgadzam.

Nie zupełnie w stu procentach adekwatnie do sytuacji, ale przychodzi mi na myśl jedno zdanie: "Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Nie twierdzę, że nie ma pakietów spełniających więcej niż 3-4 funkcje, ale wydaje mi się, że prace nad kolejnymi "udogodnieniami" powinny być realizowane dopiero po dopracowaniu wszystkich innych (wcześniejszych) struktur. Może okazać się, że nowe Comodo zaskoczy pozytywnie (nie testuje wersji beta, więc nie wiem), więc chyba nic nie jest przesądzone.

Podkreślam jeszcze raz: program jest darmowy - super. Ale to nie powód, żeby wymagać mniej. Gdyby Comodo dla użytkowników domowych był płatny, to nagle jakimś cudem wszystkie problemy rozwiązałyby się jak ręką odjął? Z resztą wiecie jak jest... Ile osób tyle opinii, ja póki co nie jestem zwolennikiem. A próbowałem.


Re: Rewolucyjny Comodo? - Street - 14.10.2012

W dzisiejszym świecie nie ma nic za darmo.. comodo na swój sposób też musi zarabiać.


Re: Rewolucyjny Comodo? - morphiusz - 14.10.2012

Street napisał(a):W dzisiejszym świecie nie ma nic za darmo.. comodo na swój sposób też musi zarabiać.


Zarabia, zarabia tylko na czymś innym.


Re: Rewolucyjny Comodo? - Dusiek - 14.10.2012

Pewnie na danych które zbierze od użytkowników swoich programówCool


Re: Rewolucyjny Comodo? - Konto usunięte - 14.10.2012

Te dane są o wiele mniej warte niż certyfikaty w których się specjalizują. Może dyskutujmy nieco bardziej na poważnie...


Re: Rewolucyjny Comodo? - ichito - 15.10.2012

shinjiru napisał(a):Skoro program jest darmowy, to pomóż w łataniu tych dziur, po co mieć wątpliwości? Producentowi zależy chyba na naszym wirtualnym bezpieczeństwie, wiesz, brzmisz jakbyś miał pretensje o to, że Comodo oferuje tyle za darmo!

Shinjiru...nie rozumiesz mnie...nie mam żadnych pretensji, że daje darmowy soft, ale że daje w takiej postaci i że w związku z tym robi strasznie dużo szumu wokół siebie. Wygląda to jakby...nie wiem...publikowali tajemnice z sekretnych archiwów nie przymierzając. Popatrz na wszystkie fora związane z zabezpieczeniami...Comodo tu, Comodo tam...przecieki informacji o nowych funkcjach...podsycanie atmosfery...k***wa kryminał jakiś czy co? A do tego za każdym razem podkreślają, że za darmo!!...że najlepsze...najskuteczniejsze...normalnie kwintesencja ludzkiej inwencji w temacie bezpieczeństwa. Niedobrze mi się robi...


Re: Rewolucyjny Comodo? - Apocalypse - 15.10.2012

Comodo ma taką dziwną politykę. Dają za darmo wg. mnie najlepszy darmowy pakiet zabezpieczający, ale zamiast dopracować moduły, które są, to kombinują z nowymi, przez co rzeczywiście co dla niektórych powstaje chaos.
Wirtualny kiosk jest fajny - owszem ale ciekawe jak się tego będzie używać w praktyce i ile osób tak naprawdę będzie przez to np. przeglądać internet.
Pisałem kiedyś do Ambienta, że jeżeli się przymknie oko na forum, na którym siedzą sami fanatycy (bez obrazy Morph :-)), i spojrzy się trzeźwym okiem na sam produkt, to jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, które dorównuje jak i przewyższa wiele płatnych pakietów.
Najważniejsze to poznać kilka programów i samemu wybrać to co najlepsze.
A co do kiosku do zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce...


Re: Rewolucyjny Comodo? - shinjiru - 15.10.2012

Właśnie próbujesz zmienić temat na "Comodo jest wszędzie promowany jako najlepszy" jakby to było szczypanie softu za to co napisałeś wcześniej, że daje dużo, a niedopracowane. Wiem, że mogą być /są bugi, następna CIS to 6 i w dodatku teraz jest to beta, więc co za problem zamiast narzekać i lakonicznie gadać o bugach, zacząć pomagać w ich łataniu i udoskonalaniu pakietu? Jak Dają za darmo to trzeba pomagać jak się umie.Cool Podejrzewam, że gdyby Comodo miało więcej kasy na programistów, to by zlecili im robótkę i pakiecik byłby cud miód


Re: Rewolucyjny Comodo? - Konto usunięte - 15.10.2012

Comodo ma kasę na programistów, o to się martwić nie trzeba. Faktem jest jednak to, że ich produkty wydają się często być "robione na kolanie". No ale i tak dzięki nim bardzo promują swoją markę, a o to chyba chodzi.

Wysłane z mojego Galaxy Nexus


Re: Rewolucyjny Comodo? - korbennn - 15.10.2012

Każdy kolejny po v3.14 miał znamiona ''revolucji''. Ja po 3 już nigdy nie zainstalowałem na dłużej niż parę chwil. Przyznaję, że frapujące wydają się zmiany w 6, ale intuicja podpowiada, że to głównie marketing. Ponieważ nie wiadomo gdzie leży prawda, polityka firmy mnie odstrasza bardzo skutecznie. Oni wiedzą co robią, ale na mnie nie bd testować.
Jednym słowem - nie ma tu żadnej rewolucji.


Re: Rewolucyjny Comodo? - morphiusz - 15.10.2012

ichito napisał(a):
shinjiru napisał(a):Skoro program jest darmowy, to pomóż w łataniu tych dziur, po co mieć wątpliwości? Producentowi zależy chyba na naszym wirtualnym bezpieczeństwie, wiesz, brzmisz jakbyś miał pretensje o to, że Comodo oferuje tyle za darmo!

Shinjiru...nie rozumiesz mnie...nie mam żadnych pretensji, że daje darmowy soft, ale że daje w takiej postaci i że w związku z tym robi strasznie dużo szumu wokół siebie. Wygląda to jakby...nie wiem...publikowali tajemnice z sekretnych archiwów nie przymierzając. Popatrz na wszystkie fora związane z zabezpieczeniami...Comodo tu, Comodo tam...przecieki informacji o nowych funkcjach...podsycanie atmosfery...k***wa kryminał jakiś czy co? A do tego za każdym razem podkreślają, że za darmo!!...że najlepsze...najskuteczniejsze...normalnie kwintesencja ludzkiej inwencji w temacie bezpieczeństwa. Niedobrze mi się robi...



Ichito, wyobraziłem sobie Ciebie piszącego tego posta ze łzami w oczach....ten apel jest tkai piękny!
Bo to Comodo mnie już wkurza!Cool


Re: Rewolucyjny Comodo? - ichito - 15.10.2012

@morphiusz...
normalnie nie wiem, co powiedzieć...jestem pod wrażeniem Twoich argumentów...chylę czoła przed Tobą...mistrzu...


Re: Rewolucyjny Comodo? - Eugeniusz - 16.10.2012

Najgorsze jest to, że morphiusz cały czas nie łamie regulaminu.
Jak to? W obecnej formie nasz regulamin jest po prostu dziurawy. Nie ma nic o obrażaniu i drwieniu z użytkowników. Dodatkowo nawet gdyby prowadzono takie zapisy, to i tak morphiuszowi nic by się nie stało - wszak prawo nie działa wstecz.

Mam nadzieję że mój głos nie zniknie i gdzieś tam zostanie wzięty pod uwagę.


Re: Rewolucyjny Comodo? - Street - 16.10.2012

Tak jak pisałem nie ma nic za darmo.. nie masz kasy płacisz w inny sposób. I niestety wg mnie nie ma tu co się czepiać comodo bo to nasz świadomy wybór. Że reklamują się tak jak się reklamują i robią wodę z mózgu to inny pies, ale w regulaminie wszystko pisze co i jak, a że ludzie regulaminów nie czytają i przez to stają się "pionkiem" sieci comodo to ich sprawa. Nie mniej 6 do tej pory prezentuje się nieźle... A myślę, że dla takiego kowalskiego ważniejsza będzie ochrona niż polityka comodo- z dwojga złego lepiej w tę stronę.


Re: Rewolucyjny Comodo? - morphiusz - 16.10.2012

Nie wiem czy zdajecie sobie sprawe, ze caly szum tworza uzytkownicy? Do nich mozna miec pretensje.
Ichito, chodzilomi o doze dystansu - nie wiem czy Twoj post rzeczywiscie obrazuje Twoje emocje - jesli tak to nie ma co sobie psuc nerwow przez tak blacha sprawe w porownaniu do problemow realnego zycia.

Chyb trudno nie zauwazyc, ze Comodo zyje ze swoimi uzytkownikam. To nie sa juz kontakty na prostej lini wydawca-odbiorca a pewna spolecznosc, tworzona pzez uzytkonikow. Trudno aby mieli nie podkreslac swoich zalet...czy tez podkreslac wady. Nie umieszczaja oczojebnych banerow na stronie 100% skutecznosci, jestesmy najlepsi i za darmo. Wspomnano tym na forum, co ciekawsze, w duzej mierze robia to sami uzytkownicy.


Re: Rewolucyjny Comodo? - ichito - 16.10.2012

No właśnie Morphiusz...dobrze, że to Ty właśnie to powiedziałeś...to "nie są już kontakty na prostej linii wydawca-odbiorca a pewna społeczność, tworzona przez użytkowników. "To zjednej strony siła Comodo... z drugiej zakała i może nawet "nóż w plecy", bo na tymi tysiącami nie ma żadnej kontroli, a część plecie zwyczajne bzdury, które podpadają raczej pod religijne uniesienia i fanatyzm. Trudno więc, jak sam widzisz mieć dystans...prawda?...i nie mówię tylko o sobie Wink


Re: Rewolucyjny Comodo? - kermit - 16.10.2012

Żałośnie się czyta Waszeniektóre posty, zamiast cieszyć się z dobrej darmowej ochrony szukacie niewiadomo czego żeby tylko oczernić produkt. Niewiem, czy kieruje Wami zazdrość, że darmowe potrafi być lepsze niż polecane przez Was płatne zabezpieczenia, czy przynależność do jakiejś "anty-społeczności" (żeby nie było sam używam NIS''a Smile
Nikt nie każe go używać, ludzie nie pasuje to trzymajcie się z dala... Polityka prywatności? Poczytajcie o Nortonie heh Smile Fajnie, że program sie rozwija.
Podziwiam morphiuszza cierpliwość i niezrozumianą próbę rozładowania atmosfery. Na jego miejscu olał bym niektórych w ch.. i nie tracił nerwów, głupota jest nieuleczalnaGrin