Pogaduchy...już otwarte :)
Było ciekawie, póki się nie odezwałeś!
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
Okej, to nie będę się odzywał. Foch.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Nudno?... chyba wszyscy odpowiadamy za to, co się tu dzieje...czy jest interesująco czy wprost przeciwnie. Tak, ja też poczuwam się do tego, że mało się ostatnio tu dzieje, ale to nie "foch", tylko zmiany w moim codziennym życiu, co utrudnia mi taką aktywność, jak jeszcze kilka miesięcy temu. Mam jednak nadzieję, że to nie na wpływu na aktywność reszty koleżeństwa Grin
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
No wiesz z drugiej strony ile razy można pytać sie o dobór zabezpieczenia wytłumaczy sie raz a dobrze, a na rynku też nie wiele sie dzieje w oprogramowaniu.. więc też niema sensu aby pytać sie o to samo co 2 miesiące.
Co najwyżej można było by jakoś forum rozreklamować aby do większej rzeszy dotrzeć, tym bardziej tych nieświadomych.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
(11.05.2019, 15:03)Quassar napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Co najwyżej można było by jakoś forum rozreklamować aby do większej rzeszy dotrzeć, tym bardziej tych nieświadomych.

Tym co napiszę mogę wyjść na malkontenta ale... to nie zadziała.
Fora nie są popularne jak kiedyś, bo zostały zepchnięte na boczny tor przez inne formy komunikacji - szybsze, bez archiwizacji itd (np. grupy na FB, discordy itd.). To normalna kolej rzeczy i mówię to, choć sam za tymi innymi sposobami nie przepadam i ich nie używam. "Jestem staroświecki" (choć nie na tyle, aby używać np. IRCa Wink ).
Odpowiedz
Tak i nie... do prostej komunikacji discord itp najlepsze, ale pisanie do stałej treści artykuły/FAQ to zdecydowanie strony/blgoi i podobne typu dobreprogramy.
Warstwy ochrony

1)Ograniczenie/blokowanie dostępu do danych/aplikacji
2)Odizolowanie i tworzenie osobnych baz danych/aplikacji
3)Kopia zapasowa systemu/ważnych danych.
4)Wykrywanie i kasowanie wirusów/złośliwych aplikacji.
Odpowiedz
@Quassar Co z tego, że lepsze? Homo. Oeconomicus. Nie. Działa.
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
Tu nie chodzi tylko o doradzanie "co wybrać"...wydaje mi się, że to miejsce, które pełnić powinno...i czasem dzieje się to na bieżąco...rolę jakby kolektora pewnych informacji związanych z bezpieczeństwem w najszerszym zakresie. Nie ma chyba wielu polskojęzycznych stron poświęconych tylko takiej tematyce, gzie poza przekazywaniem aktualności można również dowiedzieć się czegoś o konkretnych aplikacjach, ich ustawieniach, itp.
Tak Lukas ma rację, że tego typu miejsca jako fora odchodzą na drugi plan, co pewnie wynika nie tylko z rozwoju innych technologii, ale z z potrzeby szybkiego dostępu do informacji choć niekoniecznie wiarygodnych i szczegółowych...a na forach, chcąc aktywnie podyskutować to trzeba utworzyć sobie konto, potem się zalogować i czasem czekać na potrzebne informacje.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Widziałem w necie obszerny artykuł, a w innym miejscu ankietę na temat znaku drogowego poniżej czyli tzw. łamanego pierwszeństwa. Było sporo kontrowersji i sprzecznych wręcz opinii, a ja na takich skrzyżowaniach włączam migacz...ciekawe jak Wy? Smile
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcT47LOTHliP_-OwB5W1xNY...f9iCx_P17P]
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Ja też. Co prawda nie zmieniam pasa, ciągle jadę główną, ale zmieniam niejako kierunek jazdy. Gdybym w przypadku sytuacji T-6A jechał prosto, nie wrzucałbym kierunkowskazu. A lewo/prawo zgodnie z kierunkiem jazdy.
Odpowiedz
Zmiana kierunku jazdy więc trzeba włączyć kierunkowskaz.
Odpowiedz
Lewo / prawo - kierunek, prosto - bez. 
Gorzej jak jest zmiana pasa i jednocześnie możliwość skrętu, itp.

Przy okazji, załączam inny ciekawy przypadek.
Znam co najmniej 3-4 takie miejsca...


Załączone pliki Miniatury
   
Odpowiedz
mnie uczyli, że zależy jak są pasy na jezdni namalowane - jeżeli sugerują, że to jest jakoby jazda po łuku z dwoma bocznymi dróżkami (cienkie kreski w 6a), nie wrzucasz. To samo w sytuacji, jak jedziesz asfaltową, a zakręty masz w jakieś gruntówki.

Pokazałbym wam przykłady z mojej okolicy, bo są dobre, ale popróbuje jeszcze poudawać anonimowego, że mnie nie namierzycie Tongue
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
A ja się nie odzywam.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
Przy tym poziomie focha jesteś prawdziwie gender fluid Smile
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
@wojek
To wynika z "reguły prawej ręki" i pierwszeństwa w ten sposób ustanowionego...na jezdni nie ma wyznaczonych pasów...znaczy się brak linii rozdzielających...choć faktycznie i funkcjonalnie mamy miejsce do jazdy dwóch pojazdów równolegle. Gdyby była linia i dwa osobne wyznaczone pasy, a prawy zanikał przed "choinką" za pasami, to wg mnie wtedy ten z prawej musiałby ustąpić jadącemu na lewo od niego.
I jeszcze a propos znakuT6, bo ten co pokazałem sugeruje skręt, a nie skrzyżowanie...załączam inną wersję dla utrudnienia Smile

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Z innej beczki...beczki chyba nawet dosłownie, bo w Krakowie leje nieprzerwanie od kliku dni, jak z cebra albo beczki właśnie Smile Pewnie wszędzie tak jest...choć mam wrażenie, że pólnocna część kraju ma się dużo lepiej w tej materii Smile...ale w dużym mieście rodzi to od razu specyficzny problem - korki. Część dróg zalanych - tych w mieście i tych wylotowych - zalane też tunele i przejazdy pod jakimiś mostami czy wiaduktami. Na poboczach stoją auta z zalanymi pewnie silnikami...i taki widok widziałem już o 5 rano.
Jak u Was?
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Szczerze to nie wiem czemu narzekasz - jak pada deszcz to smogu nie masz Wink
Odpowiedz
Tak...smogu nie ma, ale syf w powietrzu jest tylko mniej odczuwalny dla człowieka. Wsiąka za to w ziemię...słyszałeś pewnie o kwaśnych deszczach? Zniszczyły wiele lat temu Puszczę Niepołomicką.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
Już od kilku godzin męczę się z instalacją Windowsa na moim laptopie. A podobno Windows taki łatwy w obsłudze...
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości