LinkedIn udostępnia kontaktom adres mailowy
#1
LinkedInto działający od dobrych kilku lat portal, który skupia osoby
o rozmaitych powiązaniach zawodowych.Mam tam konto od jakiegoś czasu;
przez kilka lat nic się nie działo, ale ostatnio zaczęły się pojawiać
dość licznie wnioski o połączenie od ludzi o podobnym profilu zawodowym.
Ponieważ traktuję to na luzie, więc akceptuję wszystkich zgłaszających się
(zresztą trudno o jakąś wstępną weryfikację, byłaby ona czasochłonna
i przez to nieco absurdalna).Niestety, niektóre (a przynajmniej jedna) osoby
włączone do ''kontaktów/połączeń'', zaczęły rozsyłać różne info na maila.

Okazuje się, że mail podany dla portalu jako główny kontakt nie służy wyłącznie
do komunikacji z portalem i np. do informowania o wiadomościach od innych użytkowników
(jak to jest na Facebooku), ale jest widoczny dla ''kontaktów''; co więcej, nie można go ukryć:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


To co najmniej dziwne, jak na współczesne standardy zachowania i ochrony prywatności.
Próbowałem się dobić do ich supportu, ale najwyraźniej zabrakło mi umiejętności,
a na pewno - cierpliwości.

Ale jest ostrzeżenie dla wszystkich - warto zmienić swój główny adres e-mailowy
w serwisie LinkedInna taki, który może być przez nas potraktowany jako praktycznie publicznie dostępny
(np. dodać nowy adres do istniejącego już w serwisie mailowym yahoo.com ).
Odpowiedz
#2
wojek napisał(a):dość licznie wnioski o połączenie od ludzi o podobnym profilu zawodowym.

Osobiście nie spotkałem się z prośbami o połączenie z ludźmi spoza grona znajomych. Inna sytuacja, kiedy osoby rekrutujące pracowników nawiązują z Tobą kontakt, co zdarza się stosunkowo często.
wojek napisał(a):Ponieważ traktuję to na luzie, więc akceptuję wszystkich zgłaszających się(zresztą trudno o jakąś wstępną weryfikację, byłaby ona czasochłonnai przez to nieco absurdalna). Niestety, niektóre (a przynajmniej jedna) osoby włączone do ''kontaktów/połączeń'', zaczęły rozsyłać różne info na maila.

Nie wiem do końca jak to działa, nie jestem tam codziennym gościem, ale skoro nawiązujesz kontakty z osobami, których nie znasz, to chyba automatycznie dostajesz informacje o ich publikacjach o aktualizacjach profilu. Jakie dokładnie informacje otrzymujesz? Ja nie dostaję żadnych niepożądanych maili od losowych osób i nie widzę, aby mój główny adres mailowy był dostępny publicznie. Nawet ciężko mi powiedzieć, czy jest on dostępny dla osób zalogowanych Smile
SpyShelter Firewall
Odpowiedz
#3
Chodzi o to, że w pewnym momencie jedna z osób
z moich kontaktów zaczęła do mnie pisać (swoje ogłoszenia reklamowe)
bezpośrednio na mojego maila, którego jej oczywiście wcześniej
nie udostępniałem, a nie przez wiadomości na portalu LinkedIn.
Po czym okazało się, że maila nie można ukryć przed kontaktami.

Cytat z zalinkowanej w pierwszym poście strony LinkedIn:

Cytat: The primary email address you''ve registered with LinkedIn is only visible on your profile to your direct connections on LinkedIn


nikita napisał(a):Nawet ciężko mi powiedzieć, czy jest on dostępny dla osób zalogowanych


No właśnie jest dostępny dla Twoich kontaktów/połączeń,
w tym cały problem, i nie bardzo można to zmienić.
Twój mail może więc wyciec, bo wystarczy choć jedna osoba niepoważna na liście kontaktów,
która wykorzysta jego znajomość do wysyłania do Ciebie poza portalem LinkedIn swoich reklam,
lub innych niepożądanych wiadomości, albo - co gorsza - przekaże Twój adres mailowy na jakieś listy spamowe.
Oczywiście, ewentualne umieszczenie takiej osoby na czarnej liście
powoduje tylko to, że nie napisze ona do Ciebie wiadomości na portalu,
ale przecież wciąż ma Twój adres mailowy, i tego nie da się cofnąć.Smile

Dlatego w LinkedIn lepiej nie używać adresu, który jest z jakichś powodów ważny,
czy prywatny, chyba że masz 100% zaufania do wszystkich swoich kontaktów,
co przy większych sieciach połączeń jest mało prawdopodobne.
Odpowiedz
#4
Słuszne zarzuty wobec LinkedIn...nie powinno tak być, że ujawniają prywatne dane...większość pewnie podaje swój podstawowy, a czasem jedyny mail i wtedy może to mieć niemiłe konsekwencje. Wiadomo, że zmiana konta, którego używa sie kilka lat nawet jest bardzo kłopotliwa. Oczywiście musimy założyć, że jest takie zastrzeżenie gdzie ukryte w regulaminie, ale jak wiadomo regulaminy czyta się wtedy, kiedy coś sie dzieje, a nie przed przystąpieniem do takiej usługi.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#5
ichito napisał(a):większość pewnie podaje swój podstawowy [...]mail


Tak było w moim przypadku, bo rejestrowałem się tam dobrych kilka lat temu,
kiedy świadomość zagrożeń była u mnie o wiele mniejsza.Jak wiadomo,
na większości portali (również na naszym) można udostępnić prywatnego maila,
ale jest to zawsze opcjonalne i zwykle domyślnie wyłączone,
a więc zmiana przez użytkownika tego ostatniego ustawienia jest świadoma.
Odpowiedz
#6
Zapomnieliście o tym:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Najlepiej usuń maila, którego tam dawałeś, dla siebie stwórz nowy.
Rozszerzenie MaskMe pozwala na tworzenie niezliczonej ilości adresów email (np.dla każdej strony inny adres). Można ustawić przekazywanie maili z tych adresów, na nasz. Mogłobyto się przydać. Najlepiej nie mieć konta w serwisach społeczbościowych- taka moja skromna opinia.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#7
OK, jak się tam rejestrowałem to była wersja FF 1.x,
i chyba w ogóle nie było jeszcze dodatków.SmileA zwykle jest tak,
że z przyzwyczajenia nie zmienia się ustawień zbyt często,
zwłaszcza jak się ma jako takie zaufanie do portalu/serwisu.

Tak czy owak, głównym celem mojego wpisu było pokazanie
istotnej luki co do prywatności w portalu, który uważany
jest za dosyć profesjonalny i w miarę renomowany. Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości