AdBlock Plus i "manifest akceptowalnych reklam"

[ichito]

Pamiętacie

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

z ubiegłego roku związaną z nieczystymi zagrywkami twórców AdBlocka odnośnie cichego finansowania ze strony producentów "nienachalnych reklam"? Wydaje się, że twórcy tego znanego dodatku blokującego niechciane dodatki poszli jeszcze dalej i teraz stawiają sprawę jasno, co mógłbym ubrać w słowa tak "nienachalne reklamy są do zaakceptowania, bo przecież każdy z czegoś musi żyć" .
Interesujący artykuł pokazała się w "Dzienniku Internautów", a w nim dodatkowe odniesienia do statystyk, które niejako przeczą podejściu do sprawy reprezentowanemu przez ABP.

Adblock Plus ogłosił swój "manifest akceptowalnych reklam" i ma zamiar go promować. Twórcy rozszerzenia chcą dać wyraźnie do zrozumienia, że nie są przeciwko wszystkim reklamom i biznesom. Chcą walczyć z reklamami nachalnymi i promować dobre praktyki.

Takie podejście do sprawy może zmienić postrzeganie Adblocka. Twórcy rozszerzenia nie chcą być partyzantami walczącymi z biznesem. Chcą ustawić się w pozycji doradców lub rzeczników internautów.

Wspomniany manifest akceptowalnych reklam znajdziecie na stronie AcceptableAds.org. Inicjatywa została przygotowana wspólnie z kilkoma organizacjami m.in. Redditem oraz PageFair. Manifest jest krótki i stwierdza, że...

Akceptowalne reklamy nie są dokuczliwe.
Akceptowalne reklamy nie zakłócają lub zniekształcają treści strony, które staramy się przeczytać.
Akceptowalne reklamy są przejrzyste co do tego, że są reklamami.
Akceptowalne reklamy są skuteczne bez krzyczenia na nas.
Akceptowalne reklamy są odpowiednie dla strony, na której się znajdują.

Powyższy manifest przybrał również postać petycji, która trafiła do serwisu Change.org. Jak dotąd podpisało ją 277 osób.

Źródła

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[nikita]

Akceptowalne reklamy nie są dokuczliwe. Akceptowalne reklamy nie zakłócają lub zniekształcają treści strony, które staramy się przeczytać. - Wchodząc na stronę gdzie zagospodarowano odpowiednią ilość miejsca na reklamę, która sama nie zmienia nieoczekiwanie miejsca, nie zasłania rzeczywistej treści strony i nie jest durna - dotyczy faktycznego produktu/usługi - nie mam nic przeciwko.

Akceptowalne reklamy są przejrzyste co do tego, że są reklamami. . Jeśli kliknięcie w reklamę przekierowuje nas bezpośrednio na stronę producenta lub stronę oferenta danego produktu/usługi (którym jesteśmy potencjalnie zainteresowani) bez żadnych otwieranych dodatkowo, niechcianych okien, formularzy, dodatkowych banerów, wyłudzania danych, kolejnych "propozycji", itp., to faktycznie uważam, że jest to do zaakceptowania.

Akceptowalne reklamy są odpowiednie dla strony, na której się znajdują. Wiadomo, że na stronie dotyczącej IT nie powinniśmy znaleźć reklam dotyczących powiększania piersi, czy walki z nadwagą. W reklamie powinna zostać zachowana tematyka strony, na której się znajduje.

Akceptowalne reklamy są skuteczne bez krzyczenia na nas. To chyba największy problem <!-- s--> <!-- s--> reklamy są obleśnie wkurzające, wpieprzające się na ekran i wymuszające szukaniaprzycisku zamknięcia [x] . Dodatkowo faktycznie nie bezpodstawnie użyte zostało słowo "krzyczenie", bo bardzo często widzimy natręctwa w stylu "!!!PROMOCJA!!!", "!!!***MEGA OKAZJA***!!!".

Problemem stało się to, że na tych reklamach (wyświetleniach/kliknięciach) zaczęto zarabiać. Nie wiem, czy można wysnuć taki wniosek, ale wydaje się, że jest on dość sensowny: wszędzie tam gdzie można zarobić bez większego wysiłku, szybko zaciera się granica między powściągliwością i nadgorliwością. spora część reklam nawet jeśli dotyczą realnego produktu, czy usługi, wygląda okrutnie niechlujnie.

Ciężko więc dziwić się, że firmy, które oferują faktycznie ładną, schludną, rzeczywiście atrakcyjną reklamę swoich usług, nie chcą być w jednym worku z natrętami takimi jak "JESTEŚ 1.000.000.000 OSOBĄ!!! WYGRYWASZ IPHONE 5!!!". Ciężko też dziwić się, że użytkownicy zupełnie niekorzystający z oferowanych przez reklamy treści (a jednocześnie zniechęceni do ich wyglądu - w dużej mierze właśnie o to chodzi w szeroko pojętej "akceptowalności") chcą je blokować.

Podsumowując... Przyznaję częściową rację twórcom ABP, ale czy poradzą sobie z granicą między prawdziwą, porządną reklamą, a śmieciem, za którego wpuszczenie do przeglądarek dostają pieniądze?

[zbc]

Ghostery też ma jakieś powiązania z reklamodawcami.
Może alternatywą dla ABP będzieAdguard. Ja bym proponował zmianę rozszerzeń ghostery i ABP, na Adguard+DNTME (może).
A jeszcze przy okazji przypomnę o tym, że ggle wywaliło z play ABP właśnie dlatego, że blokował reklamy (dziwne, że nie mieli ze sobą układu ).
A tu za 5 lat ktoś otwiera okno ABP i... reklama
No brakuje jeszcze tylko tego, żeby sami zostali reklamodawcami

[wojek]

U mnie, od czasu do czasu jakaś nienachalna reklama może wpaść...

Oprócz wymienionych dodatków blokujących reklamy, zwróciłbym jeszcze uwagę
na Disconnect, który dosyć ciekawie się rozwija:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[zbc]

Oprócz wymienionych dodatków blokujących reklamy, zwróciłbym jeszcze uwagę
na Disconnect, który dosyć ciekawie się rozwija:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Ciekawe
Btw.
Na stronce tego rozrzerzenia znalazłem coś takiego:

Who we are

Disconnect was founded in 2011 by Brian Kennish, a former Google and DoubleClick engineer; and Casey Oppenheim, a consumer- and privacy-rights advocate and attorney. Today, we develop award-winning, user-friendly privacy and security software in Palo Alto, California. By being an advocate for Internet users everywhere, we hope to create enduring, positive change in the way personal info is handled online.

Z tego co wiem to doubleclick jest szpiegiem

[wojek]

Może Brian wykorzystuje swoją wiedzę i doświadczenie do dobrych celów teraz.

[buri]

Mi jakoś nie przeszkadzają reklamy, które zostały, więc nie widzę problemu.

[ichito]

Ciekawy artykuł w tym temacie - "Twórcy Adblocka proponują serwisom odblokowanie reklam za pieniądze? Jak to jest?"( Dziennik Internautów )

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[joa17t]

Do Adblock Plus zainstalowałam w Firefox kilka dedykowanych rozszerzeń, ponadto używam też updated AdBlocker.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

No i w ustawieniach Adblock Plus wyłączyłam pozwolenie na włączenie ,,niedokuczliwych" reklam.

[Konto usunięte]

Jest sens stosowania Updated Ad Blocker?
Dodatek ten nie jest rozwijany od dwóch lat, tymczasem AdBlock w Firefoksie posiada listy blokujące naprawdę wiele.

[joa17t]

Jak to, updated Ad Blocker nie jest rozwijany?Jest kompatybilny z każdą wersją Firefox: stabilnym, beta, Aurora i Nightly...

Fakt, może niepotrzebnie go zainstalowałam, ale okazał się bardzo skuteczny w blokowaniu wyskakujących okienek...

Sprawdzałam je na stronie testowej:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jednego tylko przeglądarka nie może zablokować...

Aha, za nic w świecie nie instalujcie żadnych programów, do blokowania wyskakujących okienek, polecanych przez tamtą stronę...Po prostu ona nieźle testuje przeglądarkę...

[Konto usunięte]

Wyskakujące okienka obecnie są blokowane przez same przeglądarki, moim zdaniem nie ma co dodatków do tego stosować.
Ważne, aby reklamy i elementy śledzące / wkurzające (np. sociale) usuwały.

[joa17t]

Jednak po zainstalowaniu tamtego rozszerzenia, skuteczność blokowania wyskakujących okienek, wzrosła... Dlatego je poleciłam... Fakt, Google Chrome, tylko z Adblock Plus, do blokowania reklam, całkiem dobrze sobie radzi...