Facebook oficjalnie sprzeda twój wizerunek
#1
Za "Dziennikiem Internautów" ...cytuję całość
Cytat:
Facebook będzie mógł wykorzystać Twój wizerunek w reklamach. Tak zdecydował!

Twoje zdjęcie profilowe i nazwisko na Facebooku będą mogły być wykorzystane w połączeniu z reklamami - takie nowe zasady chce ustalić Facebook. Serwis zdaje się też rozważać dodanie fotografii profilowych do bazy funkcji rozpoznawania twarzy.

Wczoraj Facebook ogłosił zamiar wprowadzenia zmian do najważniejszych dokumentów dotyczących jego funkcjonowania, jakimi są Zasady wykorzystania danych oraz Oświadczenie dotyczące praw i obowiązków. Przedstawiono propozycje zmian w tych dokumentach i użytkownicy mogą je skomentować, ale nie będą mogli nad nimi głosować jak kiedyś.

Facebook: Dajesz nam pozwolenie...

Jedna z bardziej kontrowersyjnych zmian dotyczy prawa Facebooka do wykorzystania wizerunku użytkownika w połączeniu z treściami sponsorowanymi. Facebook chce dać jasno do zrozumienia, że będzie miał prawo to robić.

- Dajesz nam pozwolenie na wykorzystywanie Twojej nazwy, obrazka profilowego treści i informacji w połączeniu z reklamą, sponsorowanymi lub podobnymi treściami (...) To oznacza, przykładowo, że pozwalasz firmie lub innemu podmiotowi, by płacił nam za wyświetlanie twojego imienia i/lub obrazka profilowego (...) bez żadnej rekompensaty dla Ciebie - wyjaśnia Facebook w projekcie Oświadczenia dotyczącego praw i obowiązków.

Erin Egan, przedstawicielka Facebooka odpowiedzialna za kwestie prywatności, nie uważa, by ten zapis wiele zmieniał. Jej zdaniem ma on charakter wyjaśniający. Warto też odnotować, że jest to reakcja na pozew zbiorowy przeciwko Facebookowi, który dotyczył właśnie używania danych użytkowników we wpisach sponsorowanych.

Komentarze użytkowników Facebooka sugerują jednak, że oni nie postrzegają tego wyłącznie jako wyjaśnienia. Wiele osób jest oburzonych tym, że Facebook ma zamiar tak otwarcie spieniężać ich prywatność.

Facebook zadba, by cię oznaczyli

Jeśli chodzi o projekt Zasad wykorzystania danych, to zawiera on zapisy otwierające drogę do tego, aby dodać obrazki profilowe do bazy rozpoznawania twarzy. Dzięki temu Facebook mógłby łatwiej i częściej sugerować oznaczenie użytkownika na zdjęciu.

Podobają się Wam te zmiany? Nie muszą się podobać. Facebook daje prosty wybór - albo je akceptujesz, albo skasujesz konto. Możesz je sobie skomentować, choć nie wiadomo, czy to coś da.

Oczywiście można zastanowić się nad zmianą obrazka profilowego na taki, który wcale Cię nie przedstawia. Jest to także zachęta do używania pseudonimu, choć teoretycznie Facebook na to nie pozwala.

Nie należy się spodziewać, że Facebook powie otwarcie: "Chcemy przehandlować więcej Twojej prywatności! Wprowadzamy drastyczne zmiany". Ta firma nigdy tego nie powie, co nie znaczy, że tego nie zrobi. Oceniając propozycje Facebooka, warto to mieć na uwadze.

Źródło

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#2
Podobna akcja do tej, która miała swego czasu miejsce na polskim nk. Jeżeli będzie jakiś komunikat i konieczność akceptacji zmian to może nieco użytkowników odejdzie. Jeżeli nie, pewnie nawet nie zauważą co zgotował im gigant.
Odpowiedz
#3
85% ludności facebooka nieumyślnie kliknie "akceptuj".
Odpowiedz
#4
@up zgadza się.
Odpowiedz
#5
Krzta rozumu podpowiedziała mi dawno temu - spieprzaj z fejsa. Teraz z uśmiechem obserwuję zmiany i nadal jestem z siebie dumny.
Porażające natomiast jest oddanie części znajomych - gotowi się obrazić podczas niewinnej dyskusji.
No cóż - zyskałem dodatkowy twardy argument przy kolejnej konwersacji. ufam że nie ostatni...
Odpowiedz
#6
FB wstrzymuje się z wprowadzeniem tych zmian w regulaminie:
Cytat: Facebook z kontrowersyjnymi zmianami, przynajmniej na razie, ma zamiar się wstrzymać. O sytuacji poinformował portal LA Times, który dostał w tej sprawie oficjalnego maila od firmy.

Z wiadomości wynika, że portal ma zamiar dokładnie przyjrzeć się komentarzom samych użytkowników na temat zmian. Ma to pomóc ocenić, jakie zapisy w dokumentach będą naprawdę niezbędne. Czyżby Facebook przejął się krytyką internautów? Być może, jednak ogromne znaczenie może mieć tutaj tak naprawdę inny fakt.

Na serwis zwróciła bowiem uwagę koalicja sześciu pozarządowych organizacji, która wystąpiła do Federalnej Komisji Handlu z prośbą o podjęcie działań w związku z proponowanymi przez Facebooka zmianami. Ich wątpliwości wzbudziła oczywiście opcja wykorzystania danych użytkowników w reklamach. Szczególnie podkreślono tutaj możliwość skorzystania z danych osób w wieku 13-17 lat.

Jak sprawa potoczy się dalej? Nie wiadomo. Na razie Facebook wstrzymuje się z kontrowersyjnymi zmianami, jednak bardzo prawdopodobne, że budzące wiele zastrzeżeń zapisy zostaną wprowadzone - co najwyżej dokona się w nich drobnej korekty w stosunku do poprzednio proponowanej wersji.


Źródło: conowego.pl
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości