Zawieszanie się komputera - pamięć RAM czy kontroler SATA?

[preter]

Jakieś dwa (może trzy) miesiące temu pojawił się problem zawieszania komputera (musiałem wyłączać komputer przyciskiem zasilania). Z początku pomyślałem, że to coś z kontrolerem dysku twardego, gdyż przy zawieszeniu kontrolka dysku paliła się przez cały czas. Nawet praca z dyskiem SSD stała się mniej komfortowa, więc z obawy przed jego uszkodzeniem postanowiłem go wymontować i pracować na tradycyjnym HDD. Aczkolwiek w końcu wykonałem test pamięci RAM.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Jak zobaczyłem ilość błędów to mi szczena opadła.

Pytanie 1:czy z powodu wadliwej pamięci operacyjnej praca dysku twardego może być spowolniona, nawet wtedy, gdy dyskiem będzie SSD?
Pytanie 2:rozumiem, że pamięć RAM do wymiany?

[buri]

Pytanie 1:czy z powodu wadliwej pamięci operacyjnej praca dysku twardego może być spowolniona, nawet wtedy, gdy dyskiem będzie SSD?
Pytanie 2:rozumiem, że pamięć RAM do wymiany?

Błędy, błędy, błędy pamięci RAM one mogą powodować cuda na komputerze, a jakie to już niezliczone historie w internecie. Tam nie ma co naprawiać, tylko wymieniać. Jak dwie kości to namierzyć winną, jak jedna to sklep od razu. Z tej starej możesz co najwyżej breloczek zrobić

[preter]

Teraz będę pamiętał, aby w razie jakichkolwiek problemów najpierw przetestować RAM.

[buri]

Teraz będę pamiętał, aby w razie jakichkolwiek problemów najpierw przetestować RAM.

Z reguły od RAMu się zaczyna, później można winić błędy dysku, zasilacz oraz czasami płytę główną, chyba że błędy dają wskazówkę na coś innego.

[preter]

Jak tak patrzę na ceny pamięci dedykowanej dla mojego laptopa, to zaczyna mnie głowa boleć:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Czy każda kość pamięci jaką zakupię będzie działać w laptopie?

Myślałem nad tymi:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

i

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[buri]

Masz tam dwie kości czy jedną? To jest najważniejsze pytanie

Jeśli masz dwie to z reguły dobiera się takie same, bo lubią powstawać konflikty. Jeśli masz jedną to problem mniejszy, bo można kupić coś innego byle parametry się zgadzały najlepiej - taktowanie, opóźnienia.

[preter]

Dwa sloty. Do tej pory była tylko jedna kość pamięci, ale zastanawiam się nad kupnem dwóch: jednej 1 GB i drugiej 2 GB.

<EDIT>
Dwie takie same, zastanowię się nad 4 GB. W sumie od paru miesięcy mam problem zbyt małej ilości pamięci RAM.

<EDIT>
Tymingi też muszą być takie same jak w starej kości?!
Dobra, olać je. Zamówię jakieś pamięci i zobaczę czy będą działać

[buri]

Jeśli masz możliwość to najlepiej sprawdzić wcześniej, ale jeśli wchodzi do wymiany jednej kości to brałbym coś tańszego. Masz rację cena oryginału jest zaporowa Kup na początek 2 GB i zobaczysz czy działa dobrze, najlepiej jakbyś miał sklep pod ręką, zawsze można się dogadać.

[tommyklab]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

:

Sprawdź/wyklucz wstępnie pamięci:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

- potrafią wydziwiać niewiarygodne rzeczy - uwierz mi

Akurat tam memtest pokazywał, że ponoć dobre.

Zawsze warto sprawdzić, pamięci mogą siaść po jakimś czasie użytkowania.

[buri]

<EDIT>Dwie takie same, zastanowię się nad 4 GB. W sumie od paru miesięcy mam problem zbyt małej ilości pamięci RAM.<EDIT>Tymingi też muszą być takie same jak w starej kości?!Dobra, olać je. Zamówię jakieś pamięci i zobaczę czy będą działać

Odpowiadasz edytując i nawet nie zauważyłem. Tak zawsze lepiej dobrać dwie te same kości - chodzi o producenta oraz parametry, co do wielkości to już w ostateczności, więc 2+1 nie powinno być problemem - zresztą patrząc to w cenie tego oryginału masz 2+2 GB Corsair. Jeśli chodzi o CL to lepsze też powinny działać, częstotliwość z uwagi na procesor nie da się zmienić (nic nie da lepsza), zostanie zmniejszona. Ogólnie im mniej kombinacji tym mniej problemu. Może tak być, że wcale nie będzie problemów, a kości będą z innej bajki obie, ale w laptopach nigdy nic nie wiadomo

[preter]

ale w laptopach nigdy nic nie wiadomo

Dlatego właśnie zamówiłem GoodRAM z CL6, gdyż oryginalne pamięci też miały takie tymingi.
Od tych Corsair z CL5 wydajność nie powinna być dużo niższa.

I jak tylko zamontuje nową kość, to jej przetestowanie będzie pierwszą rzeczą jaką zrobię

[preter]

Dostałem dzisiaj pamięci i... okazuje się, że pamięć w lapku jest OK. Swoją pamięć przetestowałem dodatkowo w netbooku i na nim nie występują żadne błędy. Nową pamięć przetestowałem zarówno na swoim laptopie jak i na netbooku i na moim lapku była cała masa błędów, a na netbooku czysto.
Mało tego, wyjąłem pamięć z netbooka i przetestowałem ją na swoim laptopie i... tysiące błędów.

Z tego wnioskuję, że to coś z płytą główną się dzieje, może z kontrolerem pamięci.
A już myślałem, że problem się rozwiąże. I nadal nie mogę korzystać z dysku SSD

Jaka jest szansa, że któregoś dnia komputer się spali/przegrzeje z powodu wadliwej płyty głównej?

[buri]

Problem występuje na obu slotach pamięci?

[tommyklab]

Te co miałeś oryginalne w laptopie są pamięciami dedykowanymi?

Jak lapek wybredny, to trzeba tylko dedykowane, inaczej będą błędy. Przerabiałem to na desktopie.

[buri]

Te co miałeś oryginalne w laptopie są pamięciami dedykowanymi?

Jak lapek wybredny, to trzeba tylko dedykowane, inaczej będą błędy. Przerabiałem to na desktopie.

Przeczytaj jeszcze raz jego historię bo tutaj wychodzi powoli głębszy problem niż pamięci.

[preter]

Problem występuje na obu slotach pamięci?

Tak. Do którego slotu bym nie włożył kości pamięci, to Memtest86+ wyrzuca te same błędy. Cały czas przy teście #7.

Te co miałeś oryginalne w laptopie są pamięciami dedykowanymi?

Tak, dedykowane. Ale zakupione GoodRam-y poszły bez problemu. Nawet pamięci z netbooka Asus EeePC (także DDR2 800 MHz) zostały poprawnie wykryte. Podczas ich testowania na moim HP-ku Memtest86+ także wyrzucał te same błędy, dokładnie w tym samym miejscu, co przy dwóch różnych innych kościach.

To chyba jest problem z kontrolerem pamięci. Aktualnie szukam w okolicy dobrego serwisu, który by sprawdził, gdzie leży problem. Jak nie wezmą dużo $, to może zdecyduję się na naprawę. Aczkolwiek już od paru miesięcy gromadzę fundusze na zakup nowego laptopa, także nie wiem czy ewentualna naprawa będzie opłacalna.

[tommyklab]

No najlepiej by było wziąć lapka pod pachę i iść do jakiegoś kumatego serwisu. Powrzucać różne pamięci (jedną kość wystarczy) i sprawdzić czy rzeczywiście są błędy (zapuścić memtest, uruchomić system). Jeśli będą błędy to lipa. Nie wiem jak w tym przypadku (trzeba było by poszukać), ale nowsze procki od dawna już mają kontroler pamięci zintegrowany w procesorze (od 2006 roku jakoś przy Athlonie X2 już miały). Tak czy siak, wtedy pozostaje jeszcze diagnoza czy procesor czy płyta główna (podmienić/zamienić procesor na zmianę). Za diagnozę wezmą z 50-100PLN ale będziesz wiedział co jest grane.

Turion X2 - mobilna wersja Athlona X2 na podstawce 754 ma zintegrowany jednokanałowy kontroler pamięci z procesorem:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[preter]

Moja skleroza czasami mnie dobija, prawie bym całkiem zapomniał o tym temacie

Ale do rzeczy. Po rozmowie z serwisantem i dokładnym opisaniu problemu, wspomniany Pan orzekł, że to płyta główna szwankuje i trzeba będzie ją wymienić. Jednak koszta są zbyt duże:
- analiza problemu - 80 zł
- nowa płyta główna - 400 zł
To połowa wartości mojego laptopa

Stwierdziłem, że nawet nie będę dawał komputera do analizy, tym bardziej, że teraz mam możliwość korzystania z innego z Windowsem 7. Wprawdzie jest za słaby do VirtualBoxa, ale przynajmniej się nie zawiesza i można na nim pracować, nie martwiąc się, że stracę nagle wyniki pracy

A do VirtualBox wykorzystuję swojego starego, nie do końca sprawnego HP-ka.

Dziękuję Ci buri za pomoc

[preter]

Pozwolę sobie odświeżyć swój temacik.

Jakoś w w połowie lutego rozmawiałem ze znajomym, który zna się trochę na sprzęcie i poradził mi, abym włożył zwyczajnie nową kość pamięci, popracował na komputerze przez parę tygodni i zobaczył jak się laptop zachowuje. I wiecie co? Komputer działa i ma się dobrze

Nie zawiesił się ani razu od momentu włożenia nowej kości pamięci. Mimo błędów w czasie testów MemTest.
Znajomy stwierdził, że to może być wina kontrolera pamięci, który zwyczajnie ma problemy z zarządzaniem zapełnioną pamięcią operacyjną. Od razu wyjaśnię, że wcześniej miałem tylko 2 GB pamięci RAM, teraz są 4 GB. Staram się tak zarządzać dostępną pamięcią, by nie przekraczać 75 % zajętości RAM-u i jest wszystko w porządku.

Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje, znajomy też do końca pewności nie ma, ale koniec końców problem udało się rozwiązać za jedyne 80 złotych
Mam nadzieję, że komputer wytrzyma w tym stanie do kupna nowego sprzętu.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc koledzy.

Myślę, że temat będzie można zamknąć. Chyba, że ktoś ma jeszcze jakieś uwagi czy spostrzeżenia.