Thunderbird, eM Client czy Email Tray?

[korbennn]

Po notorycznych problemach z OPerą i outlookiem.com zmuszony jestem szukać nowego rozwiązania.

Thunderbird jakiś taki oklepany, nie kojarzy mi się za dobrze, a korzystałem z niego w 2008 chyba po raz ostatni, najnowsza wersja też mnie nie przekonuje... no iw sumie koniec jego tuż-tuż.

eM Client, w wersji free tylko 2 konta możliwe a że posiadam 2 jest mi to na rękę. Może ciut za bardzo rozbudowany, ale mozna powyłanczać widgety itp, wydaje się ok

Email Tray w momencie w którym uznałem go za godnego uczestnictwa w biegu odkryłem że bd wymuszał reklamki w sygnaturkach, a tego nie zdzierżę.

Jaki macie stosunek do tych narzędzi i z jakich korzystacie?

[preter]

Thunderbird jakiś taki oklepany, nie kojarzy mi się za dobrze, a korzystałem z niego w 2008 chyba po raz ostatni, najnowsza wersja też mnie nie przekonuje... no iw sumie koniec jego tuż-tuż.

eM Client, w wersji free tylko 2 konta możliwe a że posiadam 2 jest mi to na rękę. Może ciut za bardzo rozbudowany, ale mozna powyłanczać widgety itp, wydaje się ok

Email Tray w momencie w którym uznałem go za godnego uczestnictwa w biegu odkryłem że bd wymuszał reklamki w sygnaturkach, a tego nie zdzierżę.

Thunderbird będzie nadal dostawał poprawki błędów i bezpieczeństwa. Nie będą zaś dodawane nowe funkcje, chyba że społeczność bardzo będzie chciała jakiejś z nich lub sama takową napisze. Korzystam z niego cały czas.

eM Client jest rewelacyjny. Korzystałem z niego przez dłuższy czas i spisywał się naprawdę dobrze. Jednak ma jedną wadę - ograniczenie do dwóch kont e-mail. Ale licencja przynajmniej nie jest zbyt droga. W porównaniu do Outlooka

Z Email Tray nie korzystałem, więc się nie wypowiadam.

[Konto usunięte]

Hm.. a może Windows Live Mail?

[korbennn]

^ dałem mu szansę, ale poza tym, że wydaje się bardzo fajnie wykonanym softem w sam razem do moich zadań nastręczył mi sporo problemów, jest intrusywny i tego nie toleruję.

-brak offline exeka, trzeba jakieś instalatory ciągnąć, nawet ten ogłaszany jako Offline131MB dociągnął sobie 7MB czegoś tam.
-pełny instalator wymusił aktualizacje systemu i zablokował mi łącze zasysając aktualizację bez mej woli, a próba wyłączenia przy użyciu OA dała errory i restart i na nowo i odechciało mi się; nie dla mnie takie zabawy

Do listy można dodać EssentialPIM5, ale to bardzij organizer, poszukiwania i testy w toku

[preter]

Idealny klient poczty - The Bat. Używałem kiedyś, jeszcze w wersji 3.6 (chyba, nie pamiętam dokładnie). Tylu opcji i funkcji nie ma w żadnym innym kliencie pocztowym, można wszystko ładnie pod siebie ustawić.

Ale jest płatny, to jego największa wada. Wersja Home kosztuje 35$, Professional 45$ (dane ze strony producenta) - nie jest to zbyt wysoka kwota za tak rewelacyjny program.

[artoor]

Idealny klient poczty - The Bat. Używałem kiedyś, jeszcze w wersji 3.6 (chyba, nie pamiętam dokładnie). Tylu opcji i funkcji nie ma w żadnym innym kliencie pocztowym, można wszystko ładnie pod siebie ustawić.

Ale jest płatny, to jego największa wada. Wersja Home kosztuje 35$, Professional 45$ (dane ze strony producenta) - nie jest to zbyt wysoka kwota za tak rewelacyjny program.

Zdecydowanie potwierdzam... korzystam z wersji Professional... jeszcze przed chwilą była na niego zniżka 40% na stronie producenta. Lepszego klienta poczty nie widziałem. Fakt, trochę skomplikowany na początku i z wielu funkcji nie korzystam, ale jest sporo takich które używam, a których nie posiadają inne programy tego typu. Szablony wiadomości wykorzystuje podczas redagowania info o stanie licznika gazowego do gazowni, to w zasadzie jedno kliknięcie klawisza i wpisanie bieżącego stanu. To jedna z wielu... na prawdę wielu mocnych funkcji tego programu.
Jedyna wada - nie jest darmowy... ale za taki soft, to wcale nie jest wygórowana cena

[Adi Cherryson]

Też polecam The Bat! Kiedyś był bardzo popularny u nas - prawie kultowy. ..
Teraz nieco mniej, ale nadal jest rozwijany.
Jedyny mankament jaki przychodzi mi głowy to problem z wtyczkami antyspamowymi.
Poza tym rewelacją.

Piszę ze smartfona. Proszę o pobłażliwość w razie błędów;-)

[artoor]

(...) Jedyny mankament jaki przychodzi mi głowy to problem z wtyczkami antyspamowymi.

Prawdę mówisz. Jedyne sensowne rozwiązanie jakie znalazłem i jakie jest wciąż rozwijane, jeśli mówimy o wtyczkach to Antispamsniper for TheBat! Dla mnie sprawuje się rewelacyjnie... mankament znów nasuwa się jeden - nie jest to rozwiązanie darmowe. Tzn. jest wersja free, ale jest ona zaledwie namiastką pełnej wersji, która kosztuje $19.95... no w sumie gdyby to podliczyć, to... tanie używanie zestawienia nie jest

[McAlex]

Używam Thunderbird. Zauważyłem, że z wersji na wersję jest coraz lżejszy, ale niestety producenci oprogramowan zabezpieczających rezygnują ze wspierania go. Za dużo aktualizacji. Pociesza jednak filtr niechcianych wiadomości. Świetny.

[Adi Cherryson]

Zerknij jeszcze tutaj:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

DreamMail jest niemal doskonały (zwłaszcza, gdy potrzebujemy go używać na kilku komputerach). Ma tylko jedną poważną wadę - problem z polskimi znakami.

[korbennn]

eM Client wrócił w wersji 5.0 i o ile v4 nie podeszła mi tak do końca o tyle ta jest zdecydowany faworytem, ok, dopiero od paru godzin, więc przyjdzie czas na podsumowania. Jest to jedyne dla mnie wyjście przy tym jak zachowuje się outlook.com, można oszaleć, a tak przynajmniej jest szybko i sprawnie.

[korbennn]

eM Client od jakiegoś czasu notorycznie pakuje moje ''większe'' maile do OUTBOXa w Local Folders, a zawierające załączniki nagminnie i już dłuzej nie zdzierże straty czasu na ''wyślij ponownie i ponownie''

Foxmail7.1 - głosy na tak/ nie?

obejście do English banalne, usuwamy plik Chinese.lgb

Co rzuca się natychmiast - o wieeeeeeeeeeleszybsza synchronizacja wiadomości względem eM.

[korbennn]

Narzekając co jakiś czas wciąż jadę na eM Client, co nie znaczy że nie szukam zastępcy.

Przykładowo Zimbra - z tym że nie potafię poprawnie dodać konta manualnie i nawet nie wiem jak to wygląda, a co dopiero działa, poza tym chyba z rzadka rozwijany [prawie rok od ostatniej wersji]

Mailbird w wersji free - wyświetla relamę kup PRO, ale poza tym to taki lepiej dopracowany INKY, pradopodobnie, dopiero zaczynam zabawę.

[Buli]

The Bat jest fajny ale cena to jakaś masakra. 40 eurasów i to netto !? Dodatkowo przy zmianie Major wersji trzeba zapłacić 28 euro netto za upgrade. Przegięcie pały na maksa.

[preter]

The Bat jest fajny ale cena to jakaś masakra. 40 eurasów i to netto !? Dodatkowo przy zmianie Major wersji trzeba zapłacić 28 euro netto za upgrade. Przegięcie pały na maksa.

Owszem, dosyć dużo kosztuje. Aczkolwiek zwróć uwagę na fakt, że jest to chyba jedyny tak rozbudowany tradycyjny klient pocztowy.
Korzystałem z niego przez parę lat w wersjach 3 i 4 i mogę powiedzieć, że jest to najlepszy klient poczty elektronicznej jaki kiedykolwiek powstał.

[Konto usunięte]

Ja się zastanawiam nad sensownością takiego rozwiązania, skoro webmaile mają obecnie naprawdę duże możliwości.
Ok, nie takie, w szczególności pod względem katalogowania / filtrowania / wyszukiwania, niemniej i tak multum osób nawet tego nie wykorzystuje.

Co do The Bat... monstrum, ale czy warty obecnie swej ceny? Patrząc na jego cenę to wydaje mi się, że taniej wychodzi dopłacić i wziąć MS Office w którym mamy Outlooka. Oczywiście to uwzględnia cały pakiet biurowy, więc ma miejsce tylko gdy faktycznie go potrzebujemy.
A wspomniany Mailbird... prosty, acz świetnie spisuje się gdy korzystamy z GMaila.

[preter]

Ja się zastanawiam nad sensownością takiego rozwiązania, skoro webmaile mają obecnie naprawdę duże możliwości.
Ok, nie takie, w szczególności pod względem katalogowania / filtrowania / wyszukiwania, niemniej i tak multum osób nawet tego nie wykorzystuje.

Klient poczty e-mail jest dla ludzi, którym potrzebny jest stały dostęp do wiadomości, niezależnie od dostępności internetu oraz dla tych, którzy posiadają dwa i więcej kont poczty elektronicznej.

Co do The Bat... monstrum, ale czy warty obecnie swej ceny?

Wart, ale tylko dla człowieka, który korzysta z jego możliwości.
A dla pozostałych jest Thunderbird

[Adi Cherryson]

Wydaje mi się, że webmail to kwestia popularności, reklamy i pędu za nowocześcią. Mam dwa adresy firmowe, dwa prywatne, jeden do szachów, jeden do Gmaila i jeden na śmieci. Nie sposóbogarnąć wszystkiego co przychodzi bez klientapoczty. W trakcie dnia mam wszystko podzielone -nppocztęfirmową obsługują pracownicy, prywatną mam w smart fonie. Wiadomości zostają na serwerach. Wieczorem przeglądam jednak wszystko przez The Bat. I dopiero po sprawdzeniu wszystkiego usuwam.
The Bat jest płatny I warto zapłacić. Można go skonfigurować pod swoje wymagania w sposób niewyobrażalny w stosunku do jakiegokolwiek webmail. Jako audiofil polec utworzyć swójulubiony dźwięk przy odbieraniu nowych wiadomości. W jakości flac Słuchając ulubionych utworów na słuchawkach nie doznamy koszmaru w jakości,gdy ktoś do nas zadzwoni. Wtyczka antyspamowa to kolejny koszt, ale też warto zapłacić. Po okresie treningu mamy osobiste, pasujące i skuteczne narzędzie chroniące przed spamem. To sprawa Ważna bowiem sami decydujemy, jak wytrenować wtyczkę.. Możemy mieć inne zdanie, niż nasz host, który jakieśreklamy przepuszcza...
Warto poznać możliwości The Bat w wersji testowej przez 30 dni. Chociaż to za mało, aby wszystkie rzeczy dopasować. Dla mnie istotne jest to, że czas poświęcony na konfigurację programu można zachować przez backup. W nowszych wersjach programu wszystkodziała ponownie.
Być może jestem nieobiektywny, ale The Bat towarzyszy mi od kilkunastu już lat i sprawdza się doskonale

[Tapatalk z Xperia Z Ultra]

[Konto usunięte]

Czy ja wiem, czy to kwestia pędu i reklamy...
Ja swoją przygodę z pocztą email zaczynałem niedawno jak na staż niektórych na tym forum, bo tak z 10 lat temu. W zasadzie od razu od webmaili, bo najpierw interia, a niedługo potem gmail (jeszcze przez zaproszenie z czasopisma), którego używam po dziś dzień. Wielokrotnie próbowałem różnych klientów: Thunderbird, The Bat, Outlook, poczta live, wspomniany wcześniej Mailbird itp. no i nigdy nie wyszło to w praktyce. Problemów zawsze jest sporo np. brak integracji z kontaktami danego konta czy kalendarzem.Oczywiście aplikacje desktopowe mają większe możliwości, niemniej te bardziej rozbudowane webmaile wcale nie są przecież obecnie ubogie: całkiem spore filtry, podział na kategorie (etykiety w gmailu, czyli skończenie z nieelastycznym podziałem na katalogu jak w systemie plików) czy segregowanie według "ważności". Do tego dorzućmy możliwość zarówno pobierania z innych skrzynek, jak i wysyłania za ich pośrednictwem i robi się dosyć potężne narzędzie. Teraz z jednego miejsca obsługuję tylko dwie skrzynki, ale był moment, że było ich 5 i nie było z tym najmniejszego problemu, bo przez filtry dało się to logicznie poukładać. Zaletą jest także to, że tak ustawione konto mam pod ręką na swoim komputerze, na telefonie, a także na dowolnym sprzęcie na jakim znajduje się przeglądarka. Oczywiście można nosić klienta poczty w formie portable na pendrive, niemniej uważam to za rozwiązanie co najmniej niewygodne.
Oczywiście nie jestem osobą, która by negowała używanie klientów poczty. Po prostu ja osobiście nie mam takiej potrzeby i dzielę się tutaj wrażeniami, że próby ich użycia spełzły na niczym

[Buli]

Popatrzyłem na stronie tego eM Client i wydaję się być spoko. Interfejs też ma ładny. Może znowu się czepiam ale cena też jest bardzo wysoka. Myślałem, że za 50 USD będzie wszystko full ale niestety drugie tyle trzeba zapłacić lickę lifetime. Za 300PLN to mam pakiet MS Office z Outlookiem plus najlepsze programy biurowe. Co prawda upgrade MSO do nowszych wersji też kosztuje ale zyskujemy dużo więcej. Szkoda, że autorzy zarówno Bat''a i eM''a się tak cenią. Goły Thunderbird co prawda im ustępuje i tak jak napisał korbennn oklepany ale wciąż na tyle rozbudowany aby być sensownym wyborem, za który nie zapłacimy.