Darmowe pakiety biurowe...jakieś opinie?
#1
Niestety...a może wciąż "stety"...nadal używam pakiet Office 2000, który instalowałem jeszcze na Win98. W sumie niczego mu w oczekiwanej funkcjonalności nie brakuje poza jedną rzeczą - zaczyna coraz częściej zawodzić z powodu braku wsparcia dla nowszych formatów...w tym nieszczęsne z małym "x" na końcu:/
Rozglądałem się za darmowym odpowiednikiem innym, niż pakiety oparte na OpenOffice...było ich przez lata kilka co najmniej i nawet najnowszy LibreOffice nie zadowala mnie. Pakiet jest wciąż na tyle niedopracowany, że odinstalowałem go po tygodniu chyba i wróciłem do OO, które też czasem mnie rozwala.
Skupiłem się na pakietach, do których instalki miałem gdzieś z jakiś wcześniejszych moich poszukiwań ale odpadały ze względu na brak polskiej lokalizacji - SoftMaker Office, Ashampoo Office i Kingsoft Office oraz na Lotus Symphony, która podobno polską lokalizację ma.
Wczoraj cały wieczór do późnej nocy spędziłem na sprawdzaniu co, pakiety oferują i wg obserwacji wtedy chyba najbardziej pasują mi
Ashampoo i SoftMaker - razem, bo to właściwie ten sam program pod różnymi nazwami - ponieważ można doinstalować moduł sprawdzania polskiej pisowni
Kingsoft - nie za bardzo, bo choć jest najbardziej rozbudowany i zbliżony do pakietu MS Office, to nie da się wpisywać polskich znaków i nie ma polskiego słownika
Lotus...ten mnie kusił, bo choć to pakiet nieco rozdmuchany dodatkowymi rzeczami, to po instalacji jest właściwie goły i trzeb a doinstalowywać jakieś dodatki, co mnie poraziło po godzinnym dochodzeniu, co i jak mogę sobie dołożyć, by było łatwiej i wygodniej.

Na koniec pytanie...macie jakieś opinie na temat tych pakietów? Może jakieś inne darmowe alternatywy?
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#2
Office 2010 jak już się przestawiłem nawet mi pasował, ale za nowy format plików powinno być więzienie - to jest z niczym nie kompatybilne "innym".
Od 2 lat używam Linuksa, a od pewnego czasu jest on moim miejscem pracy, a powoli może i rozrywki (HIB kocham Cię!). Ostatnio miałem możliwość przetestowania pakietów, gdyż zacząłem pisać magisterkę. Pierwsze nastawienie to Office 2010 (kurde bo działa jak trza), gdy nie mogłem sobie poradzić z LO 3.4.x, a o OO 3.x nawet nie wspomnę bo to była porażka. Zaczęło mnie jednak nudzić przełączanie pod Win i w między czasie poszło wydanie testowe LO 3.5.x i tam postanowiłem olewając formatowanie przelewać swoje spaczone myśli - nastawiłem się, że później wszystko poprawię pod Win. Ostatnio na dniach wyszedł LO 3.6.x i tutaj się zaczęło! Program wreszcie zaczął normalnie otwierać duże pliki, nie zacina się, jakoś udaje mi się okiełznać rysunki w tekście itp. Wszystko to takie małe pierdoły, a tak mnie cieszą, że moja praca ma obecnie 47 mb i jakoś LO daje radę. Nie powiem aby był to pakiet idealny, ale pomijając czasami małe błędy daje radę pod nim pisać w miarę normalnie. Używam jako formatu .odt i dzięki temu przestał nawet gubić ustawienia oraz narzucać jakieś dziwne.

Swego czasu miałem również przygodę z Abiword (leciutki edytor tekstu) i program zapowiadał się wręcz świetnie ... do czasu. Jak trafiłem na 2 irytujące błędy to można było oszaleć, a zdrowy umysł był mi niezbędny. Miał problem z przewijaniem dokumentów (nie działało), czasami z kopiuj/wklej oraz gubił ustawienia.

Piszę to z perspektywy użytkownika Linuksa i nie wiem jak działa LO pod Win, a znając życie gorzej. Ten pakiet na początku trzeba trochę ustawić dając mu więcej ramu w ustawieniach, a wtedy pokazuje, że nie jest totalnym mułem.

Patrząc z boku @ichito to nie pakiet jest problemem, a głupia polityka MS odnośnie formatu plików i braku wstecznej kompatybilności - kasa, kasa to się liczy. Office 2000, 2003 to były świetne pakiety i sprawdzały się wręcz wyśmienicie w swoich zastosowaniach.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#3
Ja jadę na OO 3.3, nawet nie chce mi się aktualizować. Bywa wkurzający, ale wystarcza na moje potrzeby.
Dodatkowo mam cały Kingsoft Office, bo ich KPresentation bardziej wydajny IMHO aniżeli od OO.
A do tego wszystkiego mam jeszcze Ashampoo Office, gdyż ich TextMaker często-gęsto lepiej radzi sobie z docx aniżeli wcześniej wspomniane /edycja i zapis/ słownik pl nie jest mi najpotrzebniejszy i dlatego ww spisują się bdb, choć zgrzytam zębami od czasu do czasu niemniej pamiętam pracę z dziećmi MS i wcale nie było tak kolorowo.
Odpowiedz
#4
Ichitojestem trochę zaskoczony Twoją negatywną opinią o pakietach Open Office.

W 1999 roku, gdy zacząłem komputeryzować swoje biuro, pojawił się problem finansowy - płacić jak najmniej za programy. Wtedy to były czasy bezpłatnego Star Office. Mam jeszcze na półce zakurzone książki o Star Office 5.2 z 2000 roku.

No i od tamtej pory używamy w biurze tylko tego bezpłatnego pakietu, obecnie jest to Libre Office. Zawsze instaluję tylko moduły Writer i Calc. Fakt, moja kancelaria podatkowa korzysta tylko z prostych funkcji. Możemy jednak odczytać stare pisma i arkusze kalkulacyjne i bez problemu konwertować je na współcześnie obowiązujące formaty zapisu. Nie ma problemu z docx. Wszystko działa przez te lata bezpiecznie, bezproblemowo i skutecznie. Idea
Podwójne dno polega na tym, że ukrywa trzecie i czwarte...
Odpowiedz
#5
W domciu Libre Office króluje. W pracy niestety Ms Office, ale tonie mój wybór.
Odpowiedz
#6
Dokonałem wyboru i chyba nawet nie miałem wielkich oporów - zostawiłem na stałe pakiet SoftMaker. Angielskie menu nie sprawia jakiś specjalnych problemów, a szybkość działania programu, otwierania i zapisywania dokumentów jest dużo korzystniejsza niż w pakietach opartych na OO.
@Adi
Star Office używałem jeszcze na Win98 w tym samym okresie...teraz chyba by nawet nie zadziałało Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#7
To spróbuj otworzyć 2 dokumenty doc w softmakerze i wróć do pierwszego a mina Ci zrzednie. Cały dokument się rozwala i literki są wszędzie na stronie. Zanotowałem to w wersji 2008 i jeszcze w 2012 dalej ten problem wystepuje. Napisałem do supportu, moze to naprawią.
Odpowiedz
#8
red-red napisał(a):W domciu Libre Office króluje. W pracy niestety Ms Office, ale tonie mój wybór.


Na 2 komputerach używam libre i muszę przyznać, że bardzo rzadko zdarzają się "rozjazdy" względem królującego MSO.
Uważam, że jest jedną z najlepszych darmowych propozycji, nie mam problemów jak z iwork''iem jeżeli chodzi o kompatybilność między platformami.
Posiada wiele możliwości zapisu pliku - dla każdego coś miłego.
Odpowiedz
#9
Długo używałem OO, potem Libre w pracy. Swego czasu możliwość niekłopotliwego tworzenia pdfa była oszałamiająca Grin Niestety, wydaje mi sie, że pakiety nieco zostały z tyłu. Sądziłem, że twórcy poprawia intuicyjność obsługi, wyeliminują wiele prostych błędów, dzięki którym stworzenie czegoś bardziej skomplikowanego stanie sięrównie proste co w MO. Tak niestety nie jest. I w zasadzie Writer może być, ale Calc nie zastąpi niestety Excela...
AppGuard + Kingsoft AV + Shadow Defender
Odpowiedz
#10
Jako alternatywę dla MSO również polecę LibreOffice''a, głównie z uwagi na kompatybilność formatów zapisu i odczytu.
Poza tym nie mam uwag do jego stabilnej, szybkiej i bezproblemowej pracy, w przeciwieństwie do OO, z którym doświadczenia miewałem różne Wink
Odpowiedz
#11
ichito, jeżeli nadal chcesz korzystać z office 2000 wgraj sobie FileFormatConverters, który pozwala na otwieranie nowszych plików z office 2007. Czyli docx. Ja używam go w 2003.

Co do softmakera, to jest teraz wersja freeware. Ma już wsparcie dla polskiego słownika Wink
Odpowiedz
#12
@grummer
Niestety na tym dodatku przejechałem się nieźle tak ze dwa lata temu. Takie rozwiązanie nasunęło się samo, jak tylko znalazłem informację, że taki dodatek obsłużyć może Oficce 2000...piszę "może obsłużyć", bo niekoniecznie tak się dzieje...przejechałem się na tym dodatku i było to na tyle poważne, że założyłem nawet wątek na forum Picasso. Na pewno obsługuje nowsze wersje pakietu Ofifice...u mnie też całkiem dobrze sprawuje się w wersji 2003.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#13
Wydali

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Nadal czekam na aktualizację OO, a marzy mi się edycja pptx.
Odpowiedz
#14
Mam równolegle SoftMaker i Libre Office 3.6...ta "czwórka" jest na razie zbyt świeża, więc poczekam aż się trochę uleży Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#15
ichito napisał(a):Mam równolegle SoftMaker i Libre Office 3.6...ta "czwórka" jest na razie zbyt świeża, więc poczekam aż się trochę uleży Smile

Dokładnie tak jak mówisz. Trzeba poczekać trochę aby poprawili pierwsze błędy, więc tak z jedno wydanie trza sobie odpuścić najlepiej.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#16
buri napisał(a):
ichito napisał(a):Mam równolegle SoftMaker i Libre Office 3.6...ta "czwórka" jest na razie zbyt świeża, więc poczekam aż się trochę uleży Smile

Dokładnie tak jak mówisz. Trzeba poczekać trochę aby poprawili pierwsze błędy, więc tak z jedno wydanie trza sobie odpuścić najlepiej.

Ja zawsze czekam na ostatni numerek z serii (x.x.nr). Wtedy mam pewność, że program nie posypie się w najmniej odpowiednim momencie.
...
Odpowiedz
#17
Nie warto faktycznie jeszcze instalować na stałe, niby edytuje pptx ale to ściema, nie da się za free edytować tych plików?
Odpowiedz
#18
Wreszcie i nareszcie:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#19
King Soft Office - bardzo dobrze radzi sobie z plikami docx. Dobry interfejs, zakładki.
W dodatku frikowy dla firm...
Odpowiedz
#20

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


New translations available in Apache OpenOffice 4.0.1 include:
Polish (pl)
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości