Ankieta: Czy w dzisiejszych czasach korzystanie z aplikacji anti-malware w systemie Android jest konieczne?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Tak, liczba zagrożeń tworzonych dla Androida rośnie lawinowo.
58.33%
7 58.33%
Nie,doniesienia o wirusach są tak naprawdę kryptoreklamą produktów AV.
41.67%
5 41.67%
Razem 12 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Kaspersky Mobile Security - opis.
#1
Kto w dzisiejszych czasach nie ma „smartfona”?

Inteligentne telefony, wyposażone w systemy operacyjne przejęły rynek telekomunikacyjny i z każdym dniem umacniają swoją pozycję. GG, Skype, przeglądarka internetowa, GPS, aparat, Windows, Office, Angry Birds , botnet, kto by kilkanaście lat temu mógł pomyśleć, że z takimi aplikacjami będziemy kojarzyć przenośnie urządzenia służące komunikacji. Niestety, tam gdzie rozwój techniki, tam i wzrost przestępczości. Choć na systemy Windows powstaje ponad sto tysięcy wirusów dziennie, użytkownicy masowo atakowani są za pomocą przeróżnych wariantów blokujących pulpit wyłudzaczy – Ransomów, a nasze transakcje internetowe są niemal marzeniem dla wirtualnych złodziei, ofiarą cyber-szkodników stają się już także telefony komórkowe.

Okazuje się bowiem, że na cudzej „komórce” również można nieżle zarobić. Cytując za viruslist.pl ;

Cytat: „Botent został stworzony przy użyciu backdoora RootSmart, który posiada szeroką funkcjonalność związaną ze zdalnym kontrolowaniem telefonów i tabletów z Androidem. RootSmart jest rozprzestrzeniany przy użyciu sprawdzonej metody: twórcy tego szkodliwego oprogramowania przepakowali legalny program i wrzucili go na popularną w Chinach stronę internetową nieoficjalnego sklepu oferującego aplikacje dla Androida. W efekcie, osoby, które pobrały program mający im pomóc w ustawieniu telefonu, otrzymały również backdoora, za sprawą którego ich urządzenie stało się częścią botnetu.

Skala infekcji backdoorem RootSmart oznacza, że osoby atakujące zdołały wykorzystać botnet złożony z telefonów komórkowych do zarobienia pieniędzy. W tym celu wybrały najpopularniejszą metodę wykorzystywaną przez cyberprzestępców mobilnych: wysyłanie płatnych wiadomości SMS na numery o podwyższonej opłacie. Jednak jaki jest sens zdobywania pełnej kontroli nad urządzeniem, jeżeli główną funkcją bota jest wysyłanie wiadomości SMS na numery o podwyższonej opłacie? Odpowiedź jest prosta: pełna kontrola pozwala osobom atakującym ukrywać obecność szkodliwego oprogramowania na telefonie przez długi czas, dzięki czemu może on dłużej „wysysać” pieniądze z konta użytkownika.”


O zgrozo, instalujemy aplikację , która z pozoru ma usprawnić działanie naszego Iphona/ Samsunga czy jakiegokolwiek innego urządzenia i... z konta samoczynnie znikają środki finansowe , nie wiedzieć gdzie, nie wiedzieć czemu. A reklamy?

Mój znajomy posiada jeden z najbardziej podstawowych smartfonów z systemem Google. Nie dalej niż tydzień temu chciał „pobawić” się nieco aplikacjami przeznaczonymi na wymarzony telefon. Zainstalowany antywirus „Dr.Web” nie dopuścił do instalacji kilku gier/programów, wykrywając w nich elementy Adware. Muszę przyznać, że na komputerze nigdy takie alerty jemu się nie zdarzały, więc i cała ta sytuacja wydaje się dość dziwna. Niestety powszechna.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Kaspersky Lab jako najpopularniejszy rodzaj szkodnika wskazuje właśnie Trojana – SMS, z kolei najczęściej atakowanym systemem jest wedle statystyk producenta- Google Android.

Takie zachowanie jest w sumie zrozumiałe. System twórcy popularnej wyszukiwarki internetowej jest multi-dostępny, w portfolio przeróżnych producentów sprzętu elektronicznego i tego tańszego jak również droższego.

A więc w jaki sposób walczyć z mobilnym malware?

Postanowiłem sprawdzić receptę Kaspersky Lab.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Kaspersky Mobile Security jest płatnym pakietem zabezpieczającym , służącym ochronie użytkowników systemów Android, Symbian, Blackberry, Windows Mobile . Aplikacja działa w tle nie pobierając znacznych zasobów energii oraz , wedle jednego z najnowszych testów, jest w stanie zapewnić ochronę na poziomie 98-100 %.

Wynik świetny, jednak w produktach tego producenta jest on w tej chwili już normą.

Jak pisałem wcześniej popularność nowych technologii budzi rozwój przestępczości niejako wykorzystujących je. A zwiększona liczba ataków na urządzenia mobilne, powoduje lawinowy wręcz wysyp aplikacji mających nie dopuścić do infekcji smartfona. Jak na tle konkurencji wypada KMS?

Sprawdziłem za pomocąSamsunga Galaxy S II (Android 4.0 ) oraz Nokii 500 (Nokia Belle) . Oba telefony wyposażone w najnowsze aktualizacje systemów.

A więc trochę o produkcie Kasperskyego...

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zacznijmy od zabezpieczenia kodem. Po instalacji winno się określić tajny ciąg cyfr , dzięki czemu tylko osoba znająca sekretny PIN będzie mogła zarządzać ustawieniami pakietu.

Pakiet bezpieczeństwa , bo tak należy okreslić Kaspersky Mobile Security oferuje m.in.;
  • Składnik Anti-Virus, kontrolujący każdy plik ( lub tylko ten wykonywalny) zapisywany/uruchamiany na smartfonie. Domyślnie szkodliwe obiekty przenoszone są do kwarantanny (Symbian). AV działa dodatkowo w chmurze,dzięki czemu może szybciej przeciwdziałać infekcjom. Podobnie jak na komputerze, użytkownik może wybrać rodzaj skanu do wykonania, określić częstotliwość aktualizacji oraz ustawić skan zaplanowany.

    [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


    Kaspersky Security Network na bieżąco czuwa nad bezpieczeństwem plików klienta.

    [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


  • Ochrona prywatności, pozwala ukrywać kontakty oraz odnoszącą się do nich historię połączeń/ sms. Dodatkowo ochrona ta blokuje połączenia z numerów prywatnych.

  • Anti- Theft , czyli blokada kradzieżowa. Umożliwia zdalne zablokowanie telefonu , usunięcie informacji na nim przechowywanych, czy ustalenie jego geograficznej pozycji. Dodatkowo, pozwala także na ustanowienie blokady urządzenia po zmianie karty SIM. Wykorzystuje do tego technologie Sim Watch czy GPS Find.

  • Szyfrowanie (Symbian)- KMS pozwala określić listę folderów do zaszyfrowania ( nie dotyczy folderów systemowych). Zabezpiecza to przed niepowołanym dostępem do prywatnych plików osób trzecich. Warto wiedzieć, że jeśli zaszyfrujemy plik wykonywalny, nie będziemy mogli go uruchomić, dopóki szyfrowania nie cofniemy.

    Aby uzyskać dostęp do ukrytych danych wystarczy podać Pin Smile

  • Filtr połączeń i smsów, czyli koniec natrętnych reklam lub wiadomości od osób, od których otrzymywać ich nie chcemy. KMS pozwala na tworzenie białych i czarnych list kontaktów. Możemy zablokować wiadomości tekstowe o fascynujących loteriach lub niechciane połączenia. Co więcej w Systemie Symbian, można dodać do białej listy całą książkę telefoniczną.

  • Ochrona WWW ( Android), blokuje dostęp do szkodliwych witryn internetowych oraz zabrania pobierania z nich jakichkolwiek aplikacji.

    [Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


  • Kontrola Rodzicielska (Symbian) , moduł definiuje reguły wysyłania SMS oraz wykonywania połączeń z urządzenia. Dostępne są trzy stopnie funckjonowania:
    • Wyłączona , a więc cały ruch sms/połączeń jest dozwolony

      Biała lista , dozwolone jest wysyłanie wiadomości i wykonywanie/odbieranie połączeń tylko od / do numerów opisanych na białej liście

      Czarna lista , można wykonywać połączenia/ wysyłać smsy od wszystkich numerów, z wyjątkiem tych opisanych na tzw. Czarnej liście.


  • Zapora sieciowa (Firewall, Symbian) , moduł monitoruje połączenia sieciowe urządzenia. Dostępne są trzy tryby działania:
    • Blokowaniepołączeń przychodzących

      Dozwolenietylko połączeń wychodzących SSH, HTTP, HTTPS, IMAP, SMTP , POP3

      Blokadapołączenia sieciowego za wyjątkiem aktualizacji bazy danych sygnatur moduły AV


Oczywiście użytkownik ma dostęp do raportów działania aplikacji. Program KMS kontroluje urządzenie w tle , dzięki czemu można zapomnieć o jego istnieniu, przynajmniej dopóki nie zobaczymy na przykład takiego alertu:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Jak widać Kaspersky zaproponował dla obrony systemów mobilnych pełen pakiet bezpieczeństwa niektórymi swymi funkcjami przypominający oprogramowania instalowane na Windowsie.

Jak sądzicie czy taki program rzeczywiście ma szansę zablokować ataki mobilnych cyber-przestępców oraz czy w dzisiejszych czasach jest koniecznością?

Dziękuję F4z za screeny z Samsunga Smile


Autor:McAlex
Odpowiedz
#2
Moim zdaniem płatne pakiety zabezpieczające na Androida to przesada. Producenci napędzają "spiralę strachu" kolejnymi raportami podkreślającymi niezwykłą przydatność ich rozwiązań, wręcz konieczność ich posiadania, bo na każdym kroku czai się aplikacja gotowa przejąć kontrolę nad naszym smartfonem. Bzdura! Smartfonów z Androidem używam od jakiś 3 lat, moja żona oraz wielu znajomych również i do tej pory nikt z nas nie spotkał się ze szkodliwą aplikacją, dlatego sądzę, że płacenie za produkt, którego będzie jedynie konsumował zasoby systemowe i baterię mija się z celem.
Kiedy ktoś z Was lub Waszych znajomych zainfekował Androida? Jeżeli już ktoś naprawdę nie może się obejść bez zabezpieczeń na Adroidzie, to polecę aplikacje od Comodo, Avast czy Dr. Web (tylko i wyłącznie darmową wersję).
Odpowiedz
#3
Co do pakietu się nie wypowiadam, bo nie było mi dane używać.
W kwestii ochrony, moim zdaniem: tak, jest potrzebna na Androidzie .
Dlaczego? Bo niestety google samo nie dba o to, co się dzieje na jego podwórku, a dzieje się totalny śmietnik. Trzeba czytać jakich uprawnień chcą aplikacje, trzeba czytać komentarze pod nimi. Mi nie udało się naciąć na żaden syf, bo używałem tylko ogólnie znanych aplikacji, ale nie dałbym np. siostrze telefonu na andku bez AV... no chyba że z zablokowanym sklepem play.
Odpowiedz
#4
ktośtam napisał(a):Moim zdaniem płatne pakiety zabezpieczające na Androida to przesada. Producenci napędzają "spiralę strachu" kolejnymi raportami podkreślającymi niezwykłą przydatność ich rozwiązań, wręcz konieczność ich posiadania, bo na każdym kroku czai się aplikacja gotowa przejąć kontrolę nad naszym smartfonem.


Chcą zarobić. Opiszą jakie to bajery posiada ta aplikacja do ochrony i duża liczba osób to kupi. To nic, że za darmo praktycznie możemy mieć to samo.
Odpowiedz
#5
lukasamd napisał(a):Co do pakietu się nie wypowiadam, bo nie było mi dane używać.
W kwestii ochrony, moim zdaniem: tak, jest potrzebna na Androidzie .
Dlaczego? Bo niestety google samo nie dba o to, co się dzieje na jego podwórku, a dzieje się totalny śmietnik. Trzeba czytać jakich uprawnień chcą aplikacje, trzeba czytać komentarze pod nimi. Mi nie udało się naciąć na żaden syf, bo używałem tylko ogólnie znanych aplikacji, ale nie dałbym np. siostrze telefonu na andku bez AV... no chyba że z zablokowanym sklepem play.

Nie mam telefonu z Androidem, ale wydawanie kasy na zabezpieczenia pod niego uznaję za zmarnowane pieniądze. Jeśli ktoś jest na tyle głupi, że nie potrafi zrozumieć komunikatów w czasie instalacji to czy ma antywirusa czy nie lepiej będzie już zablokować sklep, bo jak ma się zarazić to nic nie pomoże. Tutaj powoli pojawia się obłęd jak ładnie powiedziane wyżej napędzany przez firmy antywirusowe. Nie oszukujmy się tu chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, strach napędza ich zyski. Większość infekcji to będzie efekt odblokowania Androida oraz instalowania jak leci wszystkiego po kolei.
Dla mnie podobnie sprawa wygląda pod Windowsem, serio ciężko coś pod niego złapać zachowując trochę zdrowego rozsądku, a 0-day? Większość antywirusów mało co da patrząc na ich wyniki, a sporo nawet nie zdąży zareagować.
Windows 10/11 Home x64 + Hard_Configurator + Windows Defender + router z firewall
Odpowiedz
#6
Jakie są Wasze opinie na temat KMS?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości