Motoryzacja
#21
Plati napisał(a):może padł od wirusów? Tongue

Zbyt dużo elektroniki to też źle. Np. Renówki nie lubią instalacji gazowej (zwłaszcza te nowe auta) i kontrolka od filtrowania paliwa się nonstop świeci.

Moim zdaniem najlepsze samochody to Volkswageny i Toyoty, a najlepsze AV to Avira i Kaspersky.

Zachowuję dystans do Aviry jak i do każdego innego softu, nie ma ochrony przed szkodnikami w 100%, jednak według większości ubiegłorocznych testów to Avira była najbliżej tego celu.


Jeżeli chodzi o samochody, to zależy co jest dla nas ważne. Spalanie paliwa, przyśpieszenie, bezawaryjność,maksymalna prędkość, komfort jazdy czy wyniki w rajdach. Na pewno Volkswageny nie zaliczają się do czołówki w żadnym z tych parametrów Smile

Dla mnie najlepsze antywirusy, to te które są nowoczesne, lekkie, szybkie, funkcjonalne, skuteczne i bezawaryjne. Są to najnowsze wersje Nortona i Kaspersky''ego. Fascynowałem się testami ale okazuje się, że nie dają one pełnego obrazu wartości antywirusów a dlaczego, to pisałem o tym wcześniej.
Odpowiedz
#22
A ja jeżdżę teraz VW Polo z 99 Grin I nie narzekam, wymieniłem go po pandzie, może i starszy, ale mi bardziej pasuje, mimo że panda była dobra. Ale trzeba co jakiś czas przeprowadzać zmiany ;d
MacBook Pro 13" Retina Mid 2014
Odpowiedz
#23
A ja sobie śmigam na nówencji GTM CHALLENGER i nie narzekam Smile
Odpowiedz
#24
Jurek napisał(a):@Plati
Mój kolega Kupił najnowszego Golfa i po kilku dniach padł komputer. Nie był w stanie uruchomić auta.
Nikt Cię Plati nie namawia do zmiany softu, lecz do pewnego dystansu i poszerzenia horyzontów Smile


No to pech niestety Grin. Mało tego kolejna osoba zakupiła też Toyotkę ale inny model - w ciągu roku 5 razy w serwisie w naprawie.

Ja na swojego VW nie narzekam i nie byłem u żadnego mechanika - poza wymianą paska rozrządu, filtru oleju Smile. Nic dodać nic ująć.
ESET NOD32 Antivirus 
Zemana AntiMalware (Premium)
Odpowiedz
#25
zbyszek napisał(a):No to pech niestety Grin. Mało tego kolejna osoba zakupiła też Toyotkę ale inny model - w ciągu roku 5 razy w serwisie w naprawie.


Moim zdaniem zależy to od salonu i kiedy samochód zostaje kupiony. Jeśli od razu lub na dniach to pracownicy po prostu nie zdążą nic w nim zamienić, a jeśli stoi na tyłach salonu kilka miesięcy to pół auta wymienią na stare.

Tak samo jak jedziemy autem do serwisu gwarancyjnego. Pracownicy naprawiają auto nie przy właścicielu. Ciekawe dlaczego.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#26
Plati napisał(a):
zbyszek napisał(a):No to pech niestety Smile. Znam osobiście przypadek zakupu nowej Toyoty Avensis prosto z salonu TOYOTY. Po pół roku użytkowania samochodu (przez osobę dojrzałą nie jakiegoś małolata) silnik do wymiany Grin. Mało tego kolejna osoba zakupiła też Toyotkę ale inny model - w ciągu roku 5 razy w serwisie w naprawie.


Moim zdaniem zależy to od salonu i kiedy samochód zostaje kupiony. Jeśli od razu lub na dniach to pracownicy po prostu nie zdążą nic w nim zamienić, a jeśli stoi na tyłach salonu kilka miesięcy to pół auta wymienią na stare.

Tak samo jak jedziemy autem do serwisu gwarancyjnego. Pracownicy naprawiają auto nie przy właścicielu. Ciekawe dlaczego.


No tu się mogę nie zgodzić Plati z tąpodmianką częsci na stare. Gdyż kupowana Toyota była w dzień premiery danego modelu (właśnie tego felernego) tak że nie wydaje mi się by taka zmiana nastąpiła. Salon jest jak najbardziej OK Smile. Nie istnieje od roku czy 2 lat tylko już kupę lat Smile. Po prostu pech wg mnie z tym Smile
ESET NOD32 Antivirus 
Zemana AntiMalware (Premium)
Odpowiedz
#27
Zbyszek: może pech, często się tak dzieje że nowe produkty są wadliwe i trzeba poczekać aż firma wyda lepsze (jak software do Samsungów L760 w 2007).
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#28
Plati napisał(a):Zbyszek: może pech, często się tak dzieje że nowe produkty są wadliwe i trzeba poczekać aż firma wyda lepsze (jak software do Samsungów L760 w 2007).


Tak jest. I prawdopodobnie tu mogła być winą nowoczesna technika silnika, która została zaprezentowana w omawianym modelu Toyoty, której nikt nie testował z potencjalnych klientów. Nowe co wyszło w tym modelu nie było testowane i dlatego stąd takie coś Wink.
ESET NOD32 Antivirus 
Zemana AntiMalware (Premium)
Odpowiedz
#29
Ja tam jestem zadowolony ze swojego pojazdu - 0 techniki, 0 elektroniki, 0 problemów, 100% zadowolenia Grin
Odpowiedz
#30
Pablosss napisał(a):Ja tam jestem zadowolony ze swojego pojazdu - 0 techniki, 0 elektroniki, 0 problemów, 100% zadowolenia Grin


napęd tylny? Grin
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#31
Plati napisał(a):napęd tylny? Grin


Tylny i to w dodatku ręczny Grin
Odpowiedz
#32
Aha nie załapałem za pierwszym razem o co chodzi. Sad
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#33
Zapewne nie tylko Ty Smile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości