Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale Windows 8 jako chyba pierwszy system od czasu Windows Me nie informuje nas o tym, że nie mamy oprogramowania antywirusowego.
W XP/Vista/7 mieliśmy wbudowanego Defendera, ale sam z siebie nie był specjalnie dobry w walce z wirusami.
W Windows 8 również jest Defender, ale tak naprawdę jest to Microsoft Security Essentials, stąd brak informacji o potrzebnym antywirusie.
Różnice można zobaczyć po rzuceniu okiem na screeny:
Defender z Windows 8:
[attachment=1] <!-- ia1 -->defender.png<!-- ia1 -->[/attachment]
Czy jest różnica w wykrywalności? Tego nie wiem.
Na razie zauważyłem tylko, że w czasie bezczynności program "lubi" zrobić sobie szybkiego skana, zaś przy pełnym limituje użycie CPU do ~20-25% (w opcjach nie ma wyboru limitu).
Działa ok,jest lekki , jeszcze tylko niech poprawią multi powiadomienia (spamik jest niezły). Jak zainstalujemy na pc jakieś oprogramowanie av to windows defender automatycznie się wyłączą, po odinstalowaniu av wd wznawia swojapracę.
Sandboxie + UAC Max/Spyshelter P + Webroot SA + OPENDNS
Cytat: Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale Windows 8 jako chyba pierwszy system od czasu Windows Me nie informuje nas o tym, że nie mamy oprogramowania antywirusowego.
Wydaje mi się że tutaj jest błąd. Od Windows XP stwierdziłem że pojawia się infomacja o Tym że nie mamy zabezpieczenia. Później wrzucę screeny. Chyba od Visty pojawił się Defender ale wciąż dymek był. Później pojawiła się automatyczna instalacja MSE wraz z WU gdy nie mamy programu zabezpieczającego.
Cytat: Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę, ale Windows 8jako chyba pierwszy system od czasu Windows Me nie informujenas o tym, że nie mamy oprogramowania antywirusowego.
Wydaje mi się że tutaj jest błąd. Od Windows XP stwierdziłem że pojawia się infomacja o Tym że nie mamy zabezpieczenia. Później wrzucę screeny. Chyba od Visty pojawił się Defender ale wciąż dymek był. Później pojawiła się automatyczna instalacja MSE wraz z WU gdy nie mamy programu zabezpieczającego.
Waves, dobrze jest napisane w XP pojawił się komunikat o braku zabezpieczeń, a Me jest przecież starszy. W8 to pierwszy od czasu Me, gdzie informacji o braku zabezpieczeń nie ma.
Tak. Od SP2 w XPku. Czyli to on jako pierwszy informował o braku zabiezpieczenia.
Tego Defendera nie da się odinstalować ? Może aplikacje przeznaczone już na W8 będą wyłączały Defendera w przyszłości. Któraś z opcji musi się potwierdzić bo gdy MS zezwoli tylko na ich produkt to będzie właśnie burza.
Możesz wyłączyć usługę Windows Defender. Prawdopodobnie instalacja oprogramowania innych producentów, będzie automatycznie wyłączała Windows Defender, tak jak to u niektórych ma miejsce aktualnie również w Windows 7.
Sam się zastanawiałem, jak to ująć i właśnie postanowiłem napisać o wydaniu Millenium dodając słowo "nie", które by wszystko wyjaśniało
PascalHP napisał(a):Myślę, że po integracji programu antywirusowego w system, zrobi się wielka awantura o monopol.
Fakt, program jest wystarczający dla większości użytkowników, a na dodatek lekki i nie angażujący uwagi... naprawdę godny konkurent dla wielu innych programów.
Te sprawy antymonopolowe mnie wpieniają - tak samo jak było z przeglądarką internetową. Panowie z Opery zamiast reklamować swój, jakby nie patrzeć naprawdę świetny produkt, to krzyczeli ile wlezie, że powinien być ekran wyboru aby nie robić monopolu z IE...
No to ja w takim razie domagam się takiego samego ekranu na Macu i wszystkich dystrybucjach Linuksa, które domyślnie wyposaża się w 1 przeglądarkę - oni też nie działają fair, bo promują tylko 1 rozwiązanie (a jak ktoś powie, że można doinstalować to odpowiadam: w Windowsie też można...).
Gdyby Linuks miał większość rynku, jak Windows, to też by napływały masowe skargi pewnie. W końcu chodzi o popularność danej przeglądarki skoro każda z rankingów jest darmowa. Temat jest jeszcze na tyle skomplikowany, że IE i Safari to rozwiązania producentów systemów operacyjnych. W przypadku linuksa sprawa się zaciera.
Ja widzę to tak, że Windows i tak będzie jeszcze długo głównym systemem operacyjnym wykorzystywanym w korporacjach i mniejszych firmach, gdzie raczej nikt nie będzie miał pretensji o zintegrowanie MSE z systemem. Tutaj już muszą czysto walczyć producenci systemów zabezpieczeń i starać się jakoś przekonać klienta, że potrzebuje programu zewnętrznych firm. Mimo tego, że prawdopodobnie nie potrzebuje