Mam taki problem z Windows 7. Mianowicie od wczoraj przestał mi instalować urządzenia pamięci masowej (dysk zewnętrzny, telefon w trybie pamięci masowej, pamięci USB). Próbowałem już dosłownie wszystkiego, co przychodzi mi do głowy, ale niestety bez rezultatów. Podejrzewam, że ma to związek z Comodo Programs Manager. Czasami w plikach, które usuwał zauważyłem pliki z C:\Windows\Inf i C:\Windows\system32\DriverStore, ale zawsze je odznaczałem. Być może gdzieś przeoczyłem i CPM usunął te pliki. W Menedżerze urządzeń prezentuje się tak:
To wyłącz go ( CPM) całkowicie wusługach , bo jest w automacieze startem.
Naciskasz wlogo Windows (flaga) + Rna klawiaturze razem i wpisujesz -services.msc , tam go wyłącz i sprawdź, czy będzie poprawa, i system będzie instalował sterowniki do urządzeń pamięci masowej i je wykrywał.
SFC to pierwsze co przyszło mi do głowy
@andrzej76 CPM mam od momentu instalacji Windows i nie sprawiał dotąd większych problemów. Problem zaczął się niedawno, więc nie sądzę aby jego usługa coś mieszała. Problem jest raczej w usuniętych przez niego plikach/wpisach w rejestru podczas odinstalowywania jakiejś aplikacji.
Dlatego wejdź do menadżera urządzeń i z pod prawego kliku odinstaluj kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej a dokładnie wszystkie głównej koncentratory, następnie kliknij Akcja/Skanuj w poszukiwaniu zmian sprzętu i na znakach zapytania aktualizuj sterownik i ustaw automatyczną aktualizację.
Będzie myślę komp widział wtedy dysk zewnętrzny i fona.
Powinien po odinstalowaniu przez menadżera zrobić restart, bo musi to wszystko zwolnić, zresztą system będzie mu to kazał, a po restarcie system zainstaluje stery sam automatycznie.
Zaproponowane przez Was rozwiązania już wypróbowałem wcześniej, zanim napisałem wątek. Wszystko się coś tak poknociło, że nawet odinstalowanie tych urządzeń, reboot i ich ponowna instalacja przez system skutkuje tym co widać w pierwszym poście. FixIt również nic nie zdziałał.
Hm.. może spróbuj wrzucić płytkę z Windowsem do napędu i zrobić... aktualizację?
To powinno nadpisać wszystkie pliki systemowe i najważniejsze ustawienia, bez utraty dokumentów, zainstalowanych programów (no chyba, że któryś zostanie wskazany jako niekompatybilny).
No już w międzyczasie zdążyłem to zrobić, bo dostęp do pamięci zewnętrznych był mi bardzo potrzebny. Taka mała rada dla innych. Podczas korzystania z CPM, przeglądajcie uważnie, które pliki i wpisy w rejestrze usuwa. Jedno kliknięcie za dużo i powstanie taka kaszana, jaką ja miałem (albo gorsza).