Pierwsze narzędzia na sławnego wirusa
#1
Bezpłatna ochrona przed luką LNK


Narzędzie firmy G Data zamienia ikony podejrzanych zbiorów LNK
Źródło: heise Security W obliczu coraz szerzej rozprzestrzeniającego się "szkodnika" LNK najwyższy czas pomyśleć o zabezpieczeniu. Microsoft wciąż nie przygotował poprawki, dlatego też z odsieczą spieszą dwaj producenci oprogramowania antywirusowego: G Data i Sophos.

Microsoft zaleca na razie jako środek ochronny jedynie narzędzie Fix-It, które wyłącza wyświetlanie wszystkich ikon odsyłaczy do programów. Niestety, w wyniku zastosowania tej metody środowisko pracy w niektórych miejscach może się stać zupełnie nieczytelne. Dlatego też producenci oprogramowania antywirusowego działają nieco bardziej selektywnie. Instalują własną funkcję obsługi ikon, która blokuje ich wyświetlanie jedynie w wypadku niebezpiecznych odsyłaczy.


Sophos nie zapewnia całkowitej ochrony – w tym przykładzie plik LNK na dysku USB uruchomił program
Źródło: heise Security W naszym krótkim teście G Data LNK-Checker sprawdzał się bez zastrzeżeń. We wszystkich testowanych exploitach demonstracyjnych pokazywała się ikonka z zakazem wjazdu, a pozostałe odsyłacze działały normalnie. Wciąż jednak możliwe jest kliknięcie szkodliwego pliku LNK i ręczne uruchomienie "szkodnika"; wtedy do akcji musi wkroczyć program antywirusowy.

Shortcut Exploit Protection Tool firmy Sophos również próbuje wychwytywać wszystkie szkodliwe pliki LNK i zamiast nich pokazuje okno ostrzegawcze z tekstem: "Potential exploit found in shortcut [name.lnk] . Prevented launching file [name.lnk] ."


Po zainstalowaniu narzędzia Sophosa ikony na pasku szybkiego uruchamiania w Windows XP Professional przestały być użyteczne
Źródło: heise Security Jednak ochrona, którą zapewnia to narzędzie, jest ograniczona. Według dokumentacji z zasady nie zajmuje się ono plikami, które znajdują się na lokalnym dysku twardym, co pozwala na zainfekowanie komputera np. przez rozpakowywanie archiwum ZIP. Poza tym w krótkim teście pokazowy exploit LNK był w stanie w dalszym ciągu uruchamiać programy na lokalnym dysku, co stwarza niepotrzebne zagrożenie. Graham Cluley z firmy Sophos w odpowiedzi na nasze zapytanie potwierdził takie zachowanie, dodając, że jest to kwestia koncepcji. Zaobserwowaliśmy też, że na komputerze z zainstalowanym systemem Windows XP po instalacji narzędzia ikony szybkiego uruchamiania z Paska zadań przestały być poprawnie wyświetlane.

Oba narzędzia pracują niezależnie od zainstalowanego oprogramowania antywirusowego. Można je bezproblemowo zainstalować, a przy ponownym wywołaniu instalatora także odinstalować. Według oceny heise Security narzędzie przygotowane przez G Data jest zdecydowanie lepsze niż Fix-It Microsoftu
source: HO
WIN11
Ventura
Odpowiedz
#2
Linku do narzędzia nie ma? Szkoda. Temat przenoszę do bardziej odpowiedniego działu.
"Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie
Nie jestem obiektem medialnego hałasu
Jestem nielegalnym zabójcą czasu"
Odpowiedz
#3
Serafin napisał(a):Linku do narzędzia nie ma? Szkoda. Temat przenoszę do bardziej odpowiedniego działu.


proszę:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#4
asgDzięki, teraz to temat kompletny. Smile
"Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie
Nie jestem obiektem medialnego hałasu
Jestem nielegalnym zabójcą czasu"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości