Neo i inni - czyli trochę o haktywistach
#1
Znalazłem taki ciekawy artykuł Smile Za Technologie.Gazeta.pl:
"W ubiegłym tygodniu głośno się zrobiło o niejakim Neo - hakerze, który przybrawszy imię bohatera Matriksa włamał się do systemu informatycznego łotewskiej skarbówki, przejął informację o zarobkach niektórych oficjeli i później z satysfakcją informował wszystkich, jakie to gigantyczne premie przyznająsobie urzędnicy pogrążonego w kryzysie państwa. Neo to klasyczny "haktywista" - czyli specjalista, który wykorzystał narzędzia i techniki hakerskie w szeroko pojętym interesie społecznym. Jego sprawa zrobiła się głośna na całym świecie - ale warto wspomnieć, że haktywizm to zjawisko znane od lat (pierwsi haktywiści działali już pod koniec lat 80.).
Celem typowego haktywisty jest osiągnięcie pewnych konkretnych, z góry założonych celów - zwykle politycznych lub ekonomicznych (aczkolwiek to udaje się rzadko - zwykle głównym efektem jest nagłośnienie danego problemu).(...)"

Całość tutaj

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#2
Słuszna sprawa.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości