Nie mogę skasować pliku
#1
Obecnie testuję NIS 2010, otwieram linki z fake av, trojanami itd. Norton je wszystkie usuwa jednak po jednym zostały pozostałości na pulpicie: plik .exe o rozmiarze 0 bajtów. Nie mogę go usunąć. W trybie awaryjnym jako administrator również nie można. Jak usunąć ten plik?
#2
Unlockerem lub włącz sobie Linuksa, zamontuj partycję i ciach.
#3
Screen z unlockera w załączniku. Po "uwolnieniu" procesu nadal nie można usunąć, po chwili pojawia się znowu to samo w unlockerze. Na tym komputerze nie mam Linuxa.
#4
To wybierz wyłącz proces. Ja dzisiaj tak zrobiłem z svchost.exe.
#5
Jak wyłączam exploere.exe to znika wszystko z pulpitu na kilka sekund po czym znowu nie można pliku usunąć.
#6
Albo w trybie awaryjnym spróbuj.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
#7
Hmmm, to pozostaje Konsola odzyskiwania Windows albo jakiś BartPE.
#8
Pisałem, że w trybie awaryjnym również nie można usunąć tego pliku.
#9
Ratatui napisał(a):Obecnie testuję NIS 2010, otwieram linki z fake av, trojanami itd. Norton je wszystkie usuwa jednak po jednym zostały pozostałości na pulpicie: plik .exe o rozmiarze 0 bajtów. Nie mogę go usunąć. W trybie awaryjnym jako administrator również nie można. Jak usunąć ten plik?


czyżby norton sobie nie poradził
WIN11
Ventura
#10
Chyba poradził tylko usuwanie nie bardzo mu wyszło.
#11
Unlocker usunął ten plik po ponownym uruchomieniu. Trochę się zdziwiłem, że Norton nie usunął pozostałości po tym fake av ale najważniejsze, że znalazł trojana. Dzięki wszystkim za pomoc. Temat można zamknąć.


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości