13.09.2009, 15:33
Pabloss
To jak sadze słuszny tok myślenia.Im mniej przepusci tym lepiej.
Stu procentowych nie ma ale to nie znaczy ze poprzeczke trzeba obnizac tylko dlatego ze ten którego sie aktualnie uzywa nie potrafi przez nia przeskoczyć.
A co do zwykłego uzytkownika to jest raczej odwrotnie
To on powinien mieć ten,najlepiej stuprocentowy antywirus.Bo się nie zna.
Ten co sie zna i bez niego sobie poradzi.
Choć zawsze to lepiej gdy za ciebie cos odwala robotę więc i on tym lepszym nie pogardzi.
Cytat: Idąc tym tokiem myślenia to można od razu uznać że najlepszy antywirus to ten który wykryje 99,9-100% zagrożeń, tyle tylko że żaden AV wtedy by nie spełnił takich kryteriów..
To jak sadze słuszny tok myślenia.Im mniej przepusci tym lepiej.
Stu procentowych nie ma ale to nie znaczy ze poprzeczke trzeba obnizac tylko dlatego ze ten którego sie aktualnie uzywa nie potrafi przez nia przeskoczyć.
A co do zwykłego uzytkownika to jest raczej odwrotnie
To on powinien mieć ten,najlepiej stuprocentowy antywirus.Bo się nie zna.
Ten co sie zna i bez niego sobie poradzi.
Choć zawsze to lepiej gdy za ciebie cos odwala robotę więc i on tym lepszym nie pogardzi.