VirtualProtect - ktoś to zna?
#1
Przeglądając dziś kilka portali znalazłem darmową wersję programu, który dość mnie zaintrygował- VirtualProtect 1.6.2. Program, który pozwala na ochronę wybranych dysków i zapewnia usunięcie wszystkich zapisanych plików po restarcie systemu. Jak wskazuje opis:
"If you protected ths system volume (as c:\), you will not worry about the virus and spy software again."
Program produkcji chińskiej i o tyle zastanawiający, że dając tak potężne narzędzie sam waży zaledwie 400 KB...Żeby było dziwniej instalka jego nowszej, bardziej rozbudowanej i płatnej wersji 2.2 waży zaledwie 184 KB (!!), a program kosztuje 100 USD Smile
Wersja free

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

wersja płatna

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#2
Pierwszy raz o nim słyszę.Jakoś mało zajmuję.
Odpowiedz
#3
Też nie znamrzeczywiście mało miejsca zajmuje, ale patrz ziom na cene 100 dolców troche za dużoWink
Odpowiedz
#4
ciekawe czy to nie fake program 100$ za taki programik coś nie gra
Odpowiedz
#5
Wersja płatna ma ochronę pamięci, cachu dysku...cholera wie, jak ona działa. Free miałem u siebie przez chwile i spróbowałem ochrony dysku z danymi...systemowego jednak bałem się ustawiać do ochrony. Stworzyłem folder, wkleiłem do niego jakiś plik i przy ustawionej juz ochronie zrestartowałem system...po starcie na dysku z danymi nie miałem próbnego folderu Smile
Jak to działa na systemowym...nie wiem, ale boje się, że mogą być problemy np. z aktualizacjami, zmianami w rejestrze po zmianie np. ikonek na pulpicie Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#6
to kazdy program antywirusowynawet pakiety kosztuja mniej , cena podejrzana za takie małe gówienko, może warto przeslać do jakiegos Labu Wink
Odpowiedz
#7
ok, to przesle do aviry Smile

Edit - po ptokach Grin
File ID Filename Size (Byte) Result
25423283 vp2.2r5.rar 184.37 KB OK

A listing of files contained inside archives alongside their results can be found below:
File ID Filename Size (Byte) Result
25423284 vp2.2r5.exe 540 KB MALWARE


Please find a detailed report concerning each individual sample below:
Filename Result
vp2.2r5.exe MALWARE

The file ''vp2.2r5.exe'' has been determined to be ''MALWARE''. Our analysts named the threat TR/Dropper.Gen. The term "TR/" denotes a trojan horse that is able to spy out data, to violate your privacy or carry out unwanted modifications to the system.This malware is detected by a special detection routine from the engine module.

A drugi plik jest UNDER ANALYSIS więc poczekamy.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#8
A tak pięknie się zapowiadało Sad
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#9
Ciekawa rzecz. Ściągnąłem te dwa pliki i przeskanowałem avirą. Plik z softpedii był wirusem, ale plik z download.cnet.com był czysty.
"Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie
Nie jestem obiektem medialnego hałasu
Jestem nielegalnym zabójcą czasu"
Odpowiedz
#10
Dobrze, żezostał wysłany do Labu, cena jaka żądali była za wysoka , zaczeło śmierdzieć kantemSmile
Odpowiedz
#11
Serafin napisał(a):Ciekawa rzecz. Ściągnąłem te dwa pliki i przeskanowałem avirą. Plik z softpedii był wirusem, ale plik z download.cnet.com był czysty.


ten drugi plik jeszcze jest czysty Grin Niedlugo zostana dodane sygnaturki na tego wirka.
Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i ciągle iść na przód! Tak się wygrywa. Użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązań.... !
Odpowiedz
#12

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zatem wirus czy FP?
"Nie jestem konsumentem mieszczącym się w standardzie
Nie jestem gatunkiem skazanym na wymarcie
Nie jestem obiektem medialnego hałasu
Jestem nielegalnym zabójcą czasu"
Odpowiedz
#13
No właśnie...tylko 2 wskazania, więc może pliki są czyste? Nie chce mi się wierzyć, że tak szanujące się portale opublikowały u siebie podejrzane pliki i tak łatwe do sprawdzenia. Może chińskie "małe rączki" faktycznie skonstruowały tak malutkie i świetne oprogramowanie? Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#14
Serafin napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Zatem wirus czy FP?


Chyba wirus dopiero Avira wykrywa, raczej by sie nie pomylili, pozniej inne antywiryjak sie wysle probke do Labu beda wykrywacSmile
Odpowiedz
#15
Wróciłem zaintrygowany do tego programu...jest nowa pełna wersja 2.2.1 (cena niezmienna czyli 100 $). Możliwości programu i download

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Wrzuciłem instalkę dwukrotnie na Virustotal...jest czysta

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Starsza wersja, która miała kiedyś pozytywne wskazania dziś jest również czysta

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#16
drogi coś ten program, za drogiSmile
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości