Rzeczy, które każdy hacker kiedyś wiedział
#1

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Artykuł Erica S. Raymonda, który okazuje się być ważną osobą w światku Unixowym i orędowników wolnego oprogramowania. Rzecz traktuje o czasach minikomputerów, czyli maszyn pokroju PDP-1, które rządziły w świecie informatyki kilkadziesiąt lat temu, i serwuje zbiór niemal zapomnianych faktów, które stanowiły wtedy podstawową wiedzę każdego specjalisty IT. Poruszone tematy obejmują ówczesne systemy operacyjne, podstawowe dane o ówczesnym sprzęcie, protokołach, początki powszechnych sieci komputerowych (niekoniecznie internetu) oraz epokę kamienia łupanego w świecie twórców gier. Co najważniejsze, artykuł napisany jest w naprawdę przystępny sposób, do zrozumienia wymagany jest komunikatywny angielski i podstawowa znajomość informatyki, nie trzeba mieć opanowanego do perfekcji słownika Geeków sprzed 40 lat. Tak się wciągnąłem w lekturę, że o mało nie zapomniałem wyjść z pracy Smile

Jako, ze w Polsce rozwój informatyki przebiegał trochę inaczej, z wymuszeniem 'socjalistycznej' myśli technologicznej, autor serwuje nam wycieczkę do nieznanego, i zapomnianego już świata świata, który tak naprawdę stanowi fundament współczesnego IT. I to z wybornym przewodnikiem!
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
#2
Socjalistyczna myśl technologiczna? To jak u towarzyszy radzieckich: sami człowieka wyślemy w kosmos, ale na samochód potrzebujemy zachodniej licencji (vide łada)...

Autor: Tajny Współpracownik
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
#3
No faktycznie...jest co czytać...to będzie na potem Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#4
Przenieście to do Artykułów, bo nawet plusa nie można dać w tym dziale.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości