Raport FBI na temat ataku rosyjskich hakerów
#21
Okej, nie skupiajmy się na tym, ile które imperium krzywd narobiło, bo się będziemy przerzucać linkami w nieskończoność. Skoncentrujmy się na temacie.

@jan13 - nie dlatego podrzuciłem Niebezpiecznik, bo im ufam bezgranicznie. Zwracam uwagę, że oni odnieśli się do przynajmniej trzech raportów firm zewnętrznych, które podejrzewały o to Rosjan, na kilka miesięcy zanim 'to było modne', przy okazji jadąc po rzetelności odtajnionych części raportu. Podobne opinie można spotkać w innych kanałach informacyjnych, np. krebsonsecurity.com wydał bardzo podobną opinię. Nie kojarzę też, żeby gdzieś rzad rosyjski szczególnie się tego wypierał, albo jakiejś kontr-analizy przedstawiającej odmienne wnioski. Jakbyś miał pod ręką - chętnie przeczytam.
Oczywiście, można założyć, że prawdziwe i rzetelne informacje zawsze będą 'tajne', ale w takich warunkach to od razu można przestać zajmować się czymkolwiek i uznać wyższość Wielkiego Brata - ale jak dla mnie przynajmniej warto spróbować agregować jak najwięcej informacji i dojść do jak największej ich liczby. Jak nie dla Prawdy, to z ciekawości Wink
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
#22
Niemal po roku wychodzą na jaw istotne w sprawie informacje, które właściwie nie pozostawiają złudzeń, co do ingerencji Rosji w ostatnie prezydenckie wybory w USA

Cytat:Komisja ds Wywiadu Senatu Stanów Zjednoczonych ogłosiła w środę, że dwie konkurencyjne manifestacje w Teksasie w maju 2016 r. zostały zorganizowane przez sankt-petersburską "farmę trolli", donosi "Business Insider". - Zagrzewali do ulicznych walk i powiększali podziały między Amerykanami - powiedział szef komisji Richard Burr.

21 maja 2016 roku pod meczetem Da'wah w Houston odbyły się dwie konkurencyjne manifestacje o nazwie "Stop islamizacji Teksasu" oraz "Ocalmy islamską wiedzę". Obydwie były zorganizowane za pomocą mediów społecznościowych. Według Komisji ds Wywiadu, utworzyły je rosyjskie trolle. Akcja i promocja miała kosztować zaledwie 200 dolarów.

Antyislamski wiec utworzyła na Facebooku strona "Heart of Texas". Stronę wydarzenia widziało około 12,000 ludzi. Konkurencyjny protest utworzyła strona "United Muslims of America". Obydwie strony "Business Insider" określa jako "powiązane z Rosją". Senator Burr jest tego samego zdania i powołuje się na doniesienia portalu.

W zeszłym roku, strona "Heart of Texas" miała 225,000 polubień. Została usunięta przez Facebook na początku września tego roku w ramach akcji zamykania stron "powiązanych ze sobą i prawdopodobnie zarządzanych z Rosji", powiedział portalowi "Business Insider" rzecznik medium społecznościowego.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


Dokładniejsze informacje za ZDNET

Cytat:Four things we learned when Facebook, Google, Twitter testified in Russia inquiry

Tuesday's hearing in the Senate marks the first of several hearings involving the tech giants and how Russian-backed hackers and propagandists used their services to spread misinformation and false news.

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#23
Podoba mi się, jak to ktoś gdzieś skomentował: "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka"...  Cool
Teraz to zły wilk poniósł dobrego, ale do 1990 r. ówczesna propaganda głosiła, że zły był dobry, a dobry był zły. Ufff, ważne żebyśmy my realnie (czyli poza sferą propagandowych haseł) nie byli owcą pomiędzy wilkami...
Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz
#24
(02.11.2017, 16:47)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Według Komisji ds Wywiadu, utworzyły je rosyjskie trolle. Akcja i promocja miała kosztować zaledwie 200 dolarów.
Phi, u nas lecą faktury za prawie 100 tysięcy Cool. I nic.
1. Zawsze mam rację.
2. Jeśli nie mam racji, patrz pkt 1.
Odpowiedz
#25
Tu jeszcze bardziej obszerne rewelacje o "umoczeniu" naszego kraju w ten soft

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#26
Jedno mnie zastanawia, latało w internecie o kilku antywirusach jankeskich, teraz rosyjski, a co z Chinami?
Odpowiedz
#27
Chiny to raczej rynek lokalny...znaczy się azjatycki...oraz raczej szczelny w rozwiązaniach korporacyjnych. Nie jest to na pewno mały udział ilościowo w całym rynku, ale z pewnych powodów danych na temat powiązań producentów z rządem oficjalnie brak. Oczywistym jest, że ze względu na własne przepisy prawne i wynikającą z tego cenzurę oraz blokadę informacji, można zaryzykować, że wszyscy producenci są tam w jakiś sposób powiązani z władzami.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#28
Ładny mi rynek lokalny... Chińczycy mają inne możliwości (podobnie jak Amerykanie). Po prostu patrzycie na software (i tak mają kupę znanych softów w różnych kategoriach), a nie hardware. I tak HP nie jest już największym producentem laptopów na świecie, a znowu Lenovo (po przejęciu 51% akcji Fujitsu). Niby Samsung produkuje najwięcej telefonów, ale BBK Electronics (OnePlus, Oppo, Vivo) jest drugim. Jeśli zsumować produkcję telefonów przez BBK Electronics+ Huawei+Meizu+Xaomi i kilku jeszcze innych to Chiny biją na głowę wszystkich. Myślicie, że ich sprzęty nie mają backodoorów lub nie wysyłają w świat różnych ciekawych informacji? Chociażby ostatni przykład w prasie wysyłania przez OnePlusy różnych zakodowanych informacji z ich urządzeń. Kiedyś pracownicy naszego Exatela rozszyfrowali wysyłane przez Maxtona inforamcje na serwery w Chinach. Przykładów pewnie znalazłoby się więcej, tyle że Chińczycy to dyskretny naród. Kto wie, ile skrywaliby tajemnicę prochu, gdyby nie najechali ich Mongołowie.  Craze 
Ps. jeśli ktoś oglądał film "Snowden" to mógł się dowiedzieć, że Edward w ramach pracy w NSA wykonywał różne projekty na zlecenia Della.
Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz
#29
Dodajmy, że chiński rzad jest współwłaścicielem Lenovo. Przypomnijcie sobie teraz o Super-rybce Wink
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
#30
Brawo M'cin Grin Jakby co, to dla przypomnienia

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

I nie jest to jedyna wpadka chińskich producentów, bo dla backdorów w sprzęcie mobilnym pewnie by historycznie nie starczyło już jednej ręki Smile

@Zeno
Lokalny w znaczeniu, że ograniczony regionalnie do Azji wschodniej i południowej. Nie znaczy to, że jest to mały rynek Smile
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#31
(04.11.2017, 19:15)ichito napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Lokalny w znaczeniu, że ograniczony regionalnie do Azji wschodniej i południowej. Nie znaczy to, że jest to mały rynek Smile

A jesteś w stanie zagwarantować niską popularność Chińskich programów w reszcie Azji, Ameryce Łacińskiej czy Afryce?
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
#32
A dlaczego miałbym coś takiego gwarantować? Nie znam statystyk producentów jak Qihoo, Tencent, Baidu, Rising czy Kingsoft...a pewnie jest wiele mniejszych i mało znanych w naszej części świata. Do nas trafiają tylko ci najwięksi albo dzięki specjalistycznym portalom/forom programy specjalizowane do specyficznej ochrony...tak było z chińaskimi programami typu HIPS do lat roku ok 2006...może 2008...kiedy właściwie ich rozwój się zakończył...swoje 5 minut miał Kingsoft, który był kilka lat temu u nas na forum...teraz jedynie Qihoo pozostał, bo Baidu, Tencent czy Rising to niemal pojedyncze instalacje na systemach. Jedynym specjalizowanym zaś pozostał chyba tylko Shadow Defender, choć i ten miał dziwne okresy przestoju w swojej historii.
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#33
Chiński HIPSy znikły po zmianach w prawie Chińskim Wink
Odpowiedz
#34
@ichito patrzysz na chińskich producentów od zabezpieczeń systemu, a gdybyś spojrzał na globalny zasięg sprzedaży ich elektroniki i razem z nią różnych stockowych softów do jej obsługi, jak również do obsługi zastosowanych w niej podzespołów np. klawiatury. I teoretycznie muszą cały czas się łączyć z netem w poszukiwaniu update'ów. Jakie informacje wysyłają na serwery? - nikt nie wie. Różne są formy szpiegowania i różny zakres. Skoro szpiegować mogły: pluszowy miś czy elektroniczny wieszak, to czemu nie Twój Xaomi i wszystko, co składa się na jego nakładkę MIUI.
Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz
#35
(06.11.2017, 19:49)zeno06 napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

@ichito patrzysz na chińskich producentów od zabezpieczeń systemu, a gdybyś spojrzał na globalny zasięg sprzedaży ich elektroniki i razem z nią różnych  stockowych softów do jej obsługi, jak również do obsługi zastosowanych w niej podzespołów np. klawiatury.

Zacytowałem się, bo nawet nie sądziłem, że kolejna aferka wyjdzie tak szybko:
Cytat:W internecie huczy o chińskiej klawiaturze. Jej oprogramowanie posiada niebezpieczny keylogger...

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]


A to tak jakoś mi się kojarzy:

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Zemana AntiLogger+SS Premium+Shadow Defender+Dashlane+StartupStar+Keriver 1-Click Restore Free
Odpowiedz
#36
Sami prosimy się o kłopoty....

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Odpowiedz
#37
Jan...tutaj pani Gargas? Przecież to propaganda pozbawiona rzetelności i z góry założoną tezą. Nie oglądałem całości, bo się zwyczajnie brzydzę tą kobietą, ale zapytam...czy jest tam coś na temat powiązań AM z rosyjskimi agenturami?
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz
#38
(06.11.2017, 19:49)zeno06 napisał(a):

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

Skoro szpiegować mogły: pluszowy miś czy elektroniczny wieszak, to czemu nie Twój Xaomi i wszystko, co składa się na jego nakładkę MIUI.

Xiaomi, jako popularny system na smartfony, jest zdecydowanie bardziej lotnym tematem do analizy przez wszelakiej maści geeków niż np. smart ekspres do kawy. Raczej szukałbym takich ciekawostek właśnie nie w urządzeniach, które są popularne, a w sprzęcie, który każdy ma i nie zwraca na niego uwagi.
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...
Odpowiedz
#39
Propaganda propagandą, wszystko można łatwo sprawdzić w necie i wysunąć własne wnioski tylko trzeba chcieć a nie wychodzić z góry założoną tezą, sam sobie zaprzeczasz .Gdzie analogie? to tylko przykład skomplikowanej układanki
Niemieccy politycy zasiadający w władzach rosyjskich spółek nie dają do myślenia?
Dziś dowiadujemy się przypadkiem że oprogramowanie popularnych mechaników zawiera szkodniki,a słyszałeś iż dyski twarde i zdecydowana większość elektroniki to potencjalni szpiedzy? i to prawie niewykrywalni!
A kto jest największym producentem elektroniki użytkowej i to po cenach że cały świat wali drzwiami i oknami ,na pewno po dobrych cenach? No tak przecież dla niektórych to tylko rynek lokalny.Mamy się jarać hakerami którzy wykradli być może to co mieli wykraść by była zadyma i wskazanie na zgóry założonych winnych? Lub też wykorzystali najsłabsze ogniwo jakim jest człowiek popełniający błędy celowo czy też nie celowo.Trzeba być naiwnym by wierzyć iż amerykańskie agencje rządowe używają KIS,czy też rosyjskie agencje Nortona skoro jeden i drugi głęboko wnikają w system i tak naprawdę przejmują nad nim kontrole.
A może mamy być naiwni i wierzyć i że największe zagrożenie to hakerzy i trolle przecież tak piszą.
Odpowiedz
#40
@Jan
Nie czepiaj się słów, bo używasz je w w wybranym dla siebie kontekście. Rynek lokalny dotyczył oprogramowania, a nie elektroniki użytkowej i sprzętu komputerowego.


Cytat:Trzeba być naiwnym by wierzyć iż amerykańskie agencje rządowe używają KIS,czy też rosyjskie agencje Nortona skoro jeden i drugi głęboko wnikają w system i tak naprawdę przejmują nad nim kontrole.

No ale to prawda...masz argument, że nie?
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości