Czy warto robić krzywdę własnym dzieciom?
#1
Pytanie nasuwa oczywistą odpowiedź - nie warto - ale nie jest pozbawione sensu, kiedy widzi się beztroskę dorosłych, którzy namiętnie chwalą się swoimi pociechami...pól biedy kiedy chwalą się ich dokonaniami, gorzej kiedy publikują niezręczne lub ośmieszające wręcz historie czy fotki. Dla tych wszystkich, którzy tak krzywdzą swoje dzieci ku opamiętaniu i dla reszty ku ostrzeżeniu fragment ciekawego artykułu na ten temat.

Cytat:Dlaczego zamiast pokazywać zdjęcia dziecka w sieci nie spotkacie się ze znajomymi na żywo?

Są ciekawi jak wyglądam? Niech przyjdą, napiją się kawy, poukładają ze mną puzzle albo porzucają piłkę. Chcą wiedzieć co robię i jakich słów używam? Chętnie z nimi porozmawiam. Nie brakuje wam kontaktu z żywym człowiekiem? Naprawdę wystarcza wam wymiana komentarzy pod moim zdjęciem? Dlaczego moim? Dlaczego nie pokażecie nieba albo kwiatów z ogrodu? Dlaczego to muszę być ja? Jestem lekarstwem na nudę w innych aspektach życia? Alternatywą dla prawdziwej rozmowy? Kim – choć chciałabym zapytać – czym dla was jestem?

Może czas już zdać sobie sprawę, że wrzucenie do sieci zdjęcia oznacza zgodę na korzystanie z niego. Raz udostępnione zostanie podane dalej. Raz pokazana buzia nie zginie w czeluściach Internetu. Zawsze będzie można ją wyłowić i od nowa pokazać światu. Nawet po latach. Internet nie zapomina. Internet nawet nie wspomina. On przypomina. O wszystkim. O tym co dobre, piękne, co słodkie i urocze, o tym co smutne, kompromitujące i zabawne. O tym, co zapewne będzie mogło być wykorzystane przeciwko mnie.

Zaczekajcie na mnie i pozwólcie zabrać głos. Macie szansę, póki jestem jeszcze maleńka i nie zdążyliście zrobić za wiele. Chcecie dla mnie jak najlepiej, więc nie skreślajcie mnie na starcie. Wstrzymajcie się, żebyście nie musieli później żałować. Bo później będzie za późno.

Mamo, tato - bardzo was o to proszę.
Całość

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]

"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości