24.04.2016, 11:22
Nieco bez sensu, bo i po co anti-blokerom ciasteczka?
Wrzuca się jakiś element nawiązujący do reklam (np. div z klasą "ads") i js-em sprawdza, czy jest widoczny/ma odpowiednie wymiary. Jeżeli nie, to znaczy, że adblock go wyciął.. i my wtedy wycinamy userowi treść. Ciastko tu zbędne, no chyba, że ktoś na jego bazie chce przy odświeżeniu w ogóle nie pobierać żadnych danych. No ale nawet jak nie ciastko, to jest jeszcze np. opcja zapisywania IP+useragent (i tak są zapisywane w ramach sesji na serwerze) i ładowanie tylko na żądanie, gdy ponowne sprawdzanie działanie adblocka zwróci, że user go nie stosuje.
Wrzuca się jakiś element nawiązujący do reklam (np. div z klasą "ads") i js-em sprawdza, czy jest widoczny/ma odpowiednie wymiary. Jeżeli nie, to znaczy, że adblock go wyciął.. i my wtedy wycinamy userowi treść. Ciastko tu zbędne, no chyba, że ktoś na jego bazie chce przy odświeżeniu w ogóle nie pobierać żadnych danych. No ale nawet jak nie ciastko, to jest jeszcze np. opcja zapisywania IP+useragent (i tak są zapisywane w ramach sesji na serwerze) i ładowanie tylko na żądanie, gdy ponowne sprawdzanie działanie adblocka zwróci, że user go nie stosuje.