19.03.2015, 22:49
Różnica polega na tym, że to ruskie czołgi jeżdżą po innostrańcach, a gość który ma palce na guzikach z napisem "The End" a raczej "конец" zachowuje się jak małpa z brzytwą.
Dlatego to niepokoi a nie dlatego, że jeden szpieguje drugiego. W normalnych warunkach byłoby to elementem równowagi i należałoby to wspierać - tak, to dodatkowe narzędzie włożone do rąk wariata.
Dlatego to niepokoi a nie dlatego, że jeden szpieguje drugiego. W normalnych warunkach byłoby to elementem równowagi i należałoby to wspierać - tak, to dodatkowe narzędzie włożone do rąk wariata.