Trochę prywatności..

[Patrick Bateman]

Witam forumowiczów, niedawno zrozumiałem, że w internecie nie ma anonimowości

Odpalasz VPN i TOR-a i możesz pisać na gejowskich portalach anonimowo.

czy hasło, które dostałem na mail''a w formie tekstu mogło zostać przechwycone

Przez NSA i boty Google czytające maile. Kto inny miał przechwycić? Nawet największy homofob tego nie potrafi!

1. Czy programy typu ipredator, cyberghost naprawdę działają?

Ale co, czy są anonimowe, czy zbierają logi? Sam VPN nie zapewnia anonimowości, co najwyżej trochę prywatności. Nie jeden już w Iranie oglądał filmiki jak trzech murzynów ładuje typa i ich ukamienowali. Przypadek?

Czy łącząc się z kontem shell poprzez VPN i przeglądając tam wiadomości mój ISP w jakikolwiek sposób może sprawdzić co ja robię? Wiem, że będzie widział, że łączę się z VPN co samo w sobie jest podejrzane i wiem, że będzie widział ilość pobranych danych. Czy łączymy się z VPN to VPN czy są również połączenia szyfrowane?

Aaa, żeby się schować przed samym ISP, to wystarczy najzwyklejszy VPN. Wszystko jest zazwyczaj szyfrowane. Petycje w obronie tęczy nie wyciekną...

Chcę po prostu w spokoju przeglądać internet, a zza zasłony wychodzić tylko podczas zamawiania butów ze sklepu internetowego

Jasne... do zobaczenia na paradzie!

A na serio: Używaj VPN i wszystko będzie dobrze, cały ruch będzie szedł przez VPN. ISP nic nie zobaczy.