11.08.2011, 00:25
Zobaczę czy to jest jednorazowe, czy nie i w razie czego opiszę dokładniej.
Dodam jeszcze, że te brakujące megabajty nie są przypisane do żadnej aplikacji ani w zwykłym menedżerze zadań, ani w Process Explorerze.
Dodano: 11 sie 2011 01:10
1. 64-bit Windows 7 z Service Pack 1
2. Avast Free Antivirus 6.0.1203
3.
a) Pobrałem instalator Google Chrome z http://www.google.com/chrome
b) Kliknąłem PPM na ikonie instalatora i wybrałem opcję Uruchom w piaskownicy COMODO.
c) Otworzyło się okno "Instalator Google Chrome" z komunikatem "Trwa inicjowanie programu Instalator Google Chrome. Proszę czekać...". Proces GoogleUpdate.exe zaczyna zużywać wiele czasu procesora.
d) Instalacja nie zostaje uruchomiona, zostaje wyświetlony komunikat o błędzie: "Instalacja nie powiodła się. Instalator Google Chrome nie obsługuje instalacji z uprawnieniami administratora.".
e) Pojawiają się dodatkowe dwa procesy GoogleUpdate.exe, Comodo pyta czy zezwolić na połączenie procesu GoogleUpdate.exe z internetem. Zamykam okno z komunikatem o błędzie przyciskiem Zamknij i blokuję połączenie procesu GoogleUpdate.exe z internetem. Zużycie procesora idzie ponownie wysoko w górę. Zużycie pamięci również zwiększa się z każdą sekundą. W międzyczasie pojawia się kolejny proces GoogleUpdate.exe i komunikat firewalla z pytaniem o zezwolenie dostępu do internetu - blokuję.
f) Ubijam wszystkie procesy GoogleUpdate.exe za pomocą systemowego menedżera zadań. Zużycie procesora spada, pamięć nie zostaje zwolniona.
4. nd.
5. nd.
6. nd
7. nd.
8. Używam profilu "Tryb bezpieczny" (firewall i Defense+).
Najciekawsze jest to, że ta pamięć jest zajęta przez nie-wiadomo-co.
Dodano: 11 sie 2011 01:25
Btw, macie jakieś pomysły jak zlokalizować gdzie wyparowało tyle tej pamięci?
Dodam jeszcze, że te brakujące megabajty nie są przypisane do żadnej aplikacji ani w zwykłym menedżerze zadań, ani w Process Explorerze.
Dodano: 11 sie 2011 01:10
1. 64-bit Windows 7 z Service Pack 1
2. Avast Free Antivirus 6.0.1203
3.
a) Pobrałem instalator Google Chrome z http://www.google.com/chrome
b) Kliknąłem PPM na ikonie instalatora i wybrałem opcję Uruchom w piaskownicy COMODO.
c) Otworzyło się okno "Instalator Google Chrome" z komunikatem "Trwa inicjowanie programu Instalator Google Chrome. Proszę czekać...". Proces GoogleUpdate.exe zaczyna zużywać wiele czasu procesora.
d) Instalacja nie zostaje uruchomiona, zostaje wyświetlony komunikat o błędzie: "Instalacja nie powiodła się. Instalator Google Chrome nie obsługuje instalacji z uprawnieniami administratora.".
e) Pojawiają się dodatkowe dwa procesy GoogleUpdate.exe, Comodo pyta czy zezwolić na połączenie procesu GoogleUpdate.exe z internetem. Zamykam okno z komunikatem o błędzie przyciskiem Zamknij i blokuję połączenie procesu GoogleUpdate.exe z internetem. Zużycie procesora idzie ponownie wysoko w górę. Zużycie pamięci również zwiększa się z każdą sekundą. W międzyczasie pojawia się kolejny proces GoogleUpdate.exe i komunikat firewalla z pytaniem o zezwolenie dostępu do internetu - blokuję.
f) Ubijam wszystkie procesy GoogleUpdate.exe za pomocą systemowego menedżera zadań. Zużycie procesora spada, pamięć nie zostaje zwolniona.
4. nd.
5. nd.
6. nd
7. nd.
8. Używam profilu "Tryb bezpieczny" (firewall i Defense+).
Najciekawsze jest to, że ta pamięć jest zajęta przez nie-wiadomo-co.
Dodano: 11 sie 2011 01:25
Btw, macie jakieś pomysły jak zlokalizować gdzie wyparowało tyle tej pamięci?