29.01.2014, 10:10
Nigdy nie byłem szczególnym sympatykiem Comodo, ale zachęcony Waszą dyskusją, po dłuższym rozstaniu z tym softem, dałem mu kolejną szansę.
To co mnie cieszy, to wyraźnie zauważalny, ogólny progres w pracach nad tym pakietem. W trakcie instalacji zaliczyłem wprawdzie BSOD, ale mógł to być czysty przypadek
Póki co żadne dodatkowe "przygody" się nie pojawiły, ale w kontekście obciążenia zasobów, mała dieta z pewnością by nie zaszkodziła
To co mnie cieszy, to wyraźnie zauważalny, ogólny progres w pracach nad tym pakietem. W trakcie instalacji zaliczyłem wprawdzie BSOD, ale mógł to być czysty przypadek
Póki co żadne dodatkowe "przygody" się nie pojawiły, ale w kontekście obciążenia zasobów, mała dieta z pewnością by nie zaszkodziła