25.09.2011, 10:42
Powiem wam że mam KISa 2012 od 2 dni dla testu i już pałam chęcią jego jak najszybszego usunięcia... Nie męczy komunikatami za bardzo, nie informuje o jakichś pierdołach, ale nie daje normalnie używać komputera. Raz, mam SSD, a mimo to KISa po prostu czuć. Najgorsze to analizowanie programów za każdym razem, mam tak z np. PSPadem którego otwieram / zamykam bardzo często. Przy zainstalowanym KISie po otwarciu mam w tym programie freeza na kilka sekund, chyba jest analizowany... ale dlaczego przypomina mi to koszmar TruPrevent z Pandy IS? Gdzie jest bufor ja się pytam? Naprawdę jest to upierdliwe gdy coś uruchamia się często.
Druga rzecz to blokowania zarządzania energią: po około dwóch godzinach pracy nie mogę przy pomocy skrótów klawiaturowych zmienić jasności matrycy. Nie mogę również wejść w zarządzanie energią aby zmienić to ręcznie (brak reakcji). Pomaga dopiero restart. Trzecia sprawa, wysypywanie się aplikacji, w szczególności tych starszych - KIS powoduje u mnie nagminne wysypywanie się np. Heroes II / Heroes III. Oba problemy występują nawet gdy wyłączy się ochronę, zaś po usunięciu KISa zupełnie ustępują. IMO strasznie niedopracowany produkt.
Druga rzecz to blokowania zarządzania energią: po około dwóch godzinach pracy nie mogę przy pomocy skrótów klawiaturowych zmienić jasności matrycy. Nie mogę również wejść w zarządzanie energią aby zmienić to ręcznie (brak reakcji). Pomaga dopiero restart. Trzecia sprawa, wysypywanie się aplikacji, w szczególności tych starszych - KIS powoduje u mnie nagminne wysypywanie się np. Heroes II / Heroes III. Oba problemy występują nawet gdy wyłączy się ochronę, zaś po usunięciu KISa zupełnie ustępują. IMO strasznie niedopracowany produkt.