03.02.2018, 12:57
W rodzinie mam użytkownika Soniaka (co prawda kupiony u operatora) i pliki pozostawione po aktualizacjach już prawie zapchały pamięć telefonu. Model z niższej półki
No i obie sprawdziłem Soniaka w wydaniu najbardziej premium, i ze strony przepełnionej znienawidzonym marketingowym pierniczeniem i kolorowymi obrazkami nie dowiedziałem się, czy przypadkiem nie zamierzając odciąć swojego telefonu od aktualizacji rok po premierze. Wiem, mam wymagania z poprzedniej epoki
Aha no i znalazłem, ale nie ze strony sony. Dwa lata.
No i obie sprawdziłem Soniaka w wydaniu najbardziej premium, i ze strony przepełnionej znienawidzonym marketingowym pierniczeniem i kolorowymi obrazkami nie dowiedziałem się, czy przypadkiem nie zamierzając odciąć swojego telefonu od aktualizacji rok po premierze. Wiem, mam wymagania z poprzedniej epoki
Aha no i znalazłem, ale nie ze strony sony. Dwa lata.
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...