17.06.2012, 13:04
Większośc testów to loteria. Sam miałem do czynienia ostatnio z plikiem od znajomej na pendrive, którego tylko Avg, Kaspersky (oba heurystyką) , McAfee i Nod oraz jakiś Jiangmin(?) (definicjami) wywalały./według virustotal oczywiście/.
Nigdy nie wiadomo co stanie się po uruchomieniu pliku.
Dodatkowo w tym komentaru jest tez coś o braku dostepu do sieci. W takich sytuacjach większośc programów jest slepa, skoro swoje bazy definicji lub nawet heurystykę przenoszą juz do chmury.
Nigdy nie wiadomo co stanie się po uruchomieniu pliku.
Dodatkowo w tym komentaru jest tez coś o braku dostepu do sieci. W takich sytuacjach większośc programów jest slepa, skoro swoje bazy definicji lub nawet heurystykę przenoszą juz do chmury.