04.10.2012, 15:20
Oczywiście, że jest. Ale rozumiem, że ci ludzie wykonują swoją pracę i starają się jak tylko mogą, żeby zarobić pieniądze na życie.
Ja staram się zawsze grzecznie powiedzieć, że nie jestem zainteresowany i jakoś na ogół to działa.
Mieszkając w PL miałem również mały epizod w pracy jako akwizytor i wiesz co? Ludzie są na ogół mili. Jedna pani zaprosiła mnie nawet do domu i poczęstowała sokiem jabłkowym, bo był dość upalny dzień.
Pamiętaj, że to co dajesz innym, zawsze do Ciebie wróci.
Ja staram się zawsze grzecznie powiedzieć, że nie jestem zainteresowany i jakoś na ogół to działa.
Mieszkając w PL miałem również mały epizod w pracy jako akwizytor i wiesz co? Ludzie są na ogół mili. Jedna pani zaprosiła mnie nawet do domu i poczęstowała sokiem jabłkowym, bo był dość upalny dzień.
Pamiętaj, że to co dajesz innym, zawsze do Ciebie wróci.