11.07.2012, 23:02
I dla dysku też... myślałem już, że realtime jest ale "dla picu" tj. przy uruchamianiu.
Jednak nie, pobrałem paczkę, rozpakowałem... no i wali komunikatami.
Nie wszystko tak wyłapał, ale wiadomo od razu, że jednak skanuje, pewnie przy zapisie / zmianach, ale i tak delikatnie - zrobiłem skan na łącznie 4 paczkach + full skan systemu, a on nie zrobił nawet 0,5 mln odczytów z dysku... Jest już jakieś 7 godzin na kompie. W takim samym czasie, w pełnym idle, Norton 360, który przecież jest lekki, robił ~2,5 mln odczytów.
Jednak nie, pobrałem paczkę, rozpakowałem... no i wali komunikatami.
Nie wszystko tak wyłapał, ale wiadomo od razu, że jednak skanuje, pewnie przy zapisie / zmianach, ale i tak delikatnie - zrobiłem skan na łącznie 4 paczkach + full skan systemu, a on nie zrobił nawet 0,5 mln odczytów z dysku... Jest już jakieś 7 godzin na kompie. W takim samym czasie, w pełnym idle, Norton 360, który przecież jest lekki, robił ~2,5 mln odczytów.