09.07.2012, 20:43
Co do tych ustawień domyslnych czy własnych.
Prawdą jest,że użytkownicy nie zmieniają ich prawie wcale, ale tylko do momentu aż nie będzie poważnej infekcji. Co prawda McAfee i Norton są programami "dla każdego", bo o nic nie pytają, to jakoś nie spotykam się z fajnymi opiniami na ich temat wśród "klientów"
, czyli znajomych którym coś tam doradzę, czy pomogę w naprawie.
Raczej jest mocna jazda po nich. ChoćMcAfee dużo stronek blokuje, więc się broni (np. jednemu dziecku co kocha te wszystkie cracki etc.i zmianę Windowsa co dwa miesiące, tak wszystko poblokował,że serio "syfu" nie było) ,ale Norton i najazdy na niego , tak jak moja znajoma ,ktora 2 miesiące miała na komputerze zainfekowana grę, a Norton dopiero przedwczoraj to wykrył (dodał definicję). Tak to sobie grała i infekcja duża, bo się rozeszło (jakis backdoor, nie wiem skąd to ściągnęła). Mój znajomy polecił za moim poleceniem w jednym małym biurze Symanteca i tez tak się to skończyło... A jakie są opinie na temat avasta , aż głowa boli. Naprawdę pouczę trochę ludziobsługi komunikatów Avg czy F secure i łapią to. Automaty sa w modzie, bo działają każdemu, ale myślę ,że będzie ciężko przy tym rozwoju i dostępności wirusów (patrz: facebook, chomik, torrent) ten stan rzeczy utrzymać.
Z resztą każdy producent wprowadza teraz "pytania" : bitdefender, Trustport, GData- wszystkie je można tak ustawić, McAfee też. Maja tez swoje białe listy więc nie przeszkadzają aż tak często.
Ps. nie żebym się czepiał Nortona czy McAfee- to świetne softy.
Prawdą jest,że użytkownicy nie zmieniają ich prawie wcale, ale tylko do momentu aż nie będzie poważnej infekcji. Co prawda McAfee i Norton są programami "dla każdego", bo o nic nie pytają, to jakoś nie spotykam się z fajnymi opiniami na ich temat wśród "klientów"
, czyli znajomych którym coś tam doradzę, czy pomogę w naprawie.Raczej jest mocna jazda po nich. ChoćMcAfee dużo stronek blokuje, więc się broni (np. jednemu dziecku co kocha te wszystkie cracki etc.i zmianę Windowsa co dwa miesiące, tak wszystko poblokował,że serio "syfu" nie było) ,ale Norton i najazdy na niego , tak jak moja znajoma ,ktora 2 miesiące miała na komputerze zainfekowana grę, a Norton dopiero przedwczoraj to wykrył (dodał definicję). Tak to sobie grała i infekcja duża, bo się rozeszło (jakis backdoor, nie wiem skąd to ściągnęła). Mój znajomy polecił za moim poleceniem w jednym małym biurze Symanteca i tez tak się to skończyło... A jakie są opinie na temat avasta , aż głowa boli. Naprawdę pouczę trochę ludziobsługi komunikatów Avg czy F secure i łapią to. Automaty sa w modzie, bo działają każdemu, ale myślę ,że będzie ciężko przy tym rozwoju i dostępności wirusów (patrz: facebook, chomik, torrent) ten stan rzeczy utrzymać.
Z resztą każdy producent wprowadza teraz "pytania" : bitdefender, Trustport, GData- wszystkie je można tak ustawić, McAfee też. Maja tez swoje białe listy więc nie przeszkadzają aż tak często.
Ps. nie żebym się czepiał Nortona czy McAfee- to świetne softy.