27.11.2012, 20:50
Dziękuję, ale wydarzyło się coś strasznego...
Kilka godzin temu dostałem informację, że mój kolega z klasy popełnił samobójstwo.
Właśnie wróciłem ze spotkania klasowego i mszy.
Boże, koszmar.
Brak słów.
Tak się po prostu nie robi.
Kilka godzin temu dostałem informację, że mój kolega z klasy popełnił samobójstwo.
Właśnie wróciłem ze spotkania klasowego i mszy.
Boże, koszmar.
Brak słów.
Tak się po prostu nie robi.