07.07.2011, 07:39
andrzej76 napisał(a):facecik napisał(a):W zasadzie tylko naprawdę kompletnie nieświadome osoby mają możliwość złapania syfu z sieci .
i tu leży problem, bo te nieśmiadome osoby, mogą być nieświadome całe życie, ale na Linuxie, nie na Windowsie,
Zord -"bardzo bardzo długo będzie" - atakowany wirusami, exploitami i innymi badziewiami, "becelować" musisz by go używać, albo pirackiego używać za darmo i to wystarczy, napisałemwyraźnie, że dla mnie w stosunku do Linuxa jest gorszy,bo wiele distro przerobiłem i wiem jaki jest pingwin, jak Cię na Windzie wirus nie dopadnie, to coś innego pochrzani się, aktualizacji w tonach, jakieś SP i inne NetFramework-i i duperele.Na pingwinie - szybko, sprawnie, lekki, ramu nie musisz mieć dużo, jak na Windzie, która ma już jako takie wymagania, i nie wszędzie 7 zainstalujesz, Ubuntu na starym kapciu - owszem na 512 ram-u, itp., takie moje zdanie, nie musicie się ze mną zgadzać, kilkudniowa przygoda z Linuxem nic Wam nie powie o tym darmowymsystemie operacyjnym.
mnie od wielu lat nic nie atakuje tych aktualizacji też nie ma zbyt wiele kilkanaście poprawek na windows 7 gdzie na linuxie potrafi być ich kilkaset
nigdy też po zainstalowaniu aktualizacji system mi się nie rozsypał co na linuxie spotkało mnie kilkakrotnie