08.09.2020, 13:22
Od czasu do czasu wrzucam na do systemu, wyłączając wcześniej SS - nie robię testów ochrony, po prostu przyglądam się aplikacji, jak pracuje, co oferuje nowego. Program ma potencjał, ale autor (to jedna osoba przecież) trochę się gubi w rozwijanych funkcjach...jakby sam do końca nie wiedział, co chciałby osiągnąć. To trochę działanie po omacku, ale przykładów rozwijania i potem wywalania funkcji/opcji z aplikacji zabezpieczających znamy dość sporo
"Bezpieczeństwo jest podróżą, a nie celem samym w sobie - to nie jest problem, który można rozwiązać raz na zawsze"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"
"Zaufanie nie stanowi kontroli, a nadzieja nie jest strategią"