06.06.2020, 19:01
No właśnie byłem dziś na bazarku i nawet głupie zakładanie maseczek przerasta większość osób. I mówię o mocno zaludnionym miejscu.
I o ile zgadzam się, że pierwotnie zastosowane środki ostrożności były na wyrost i zbyt restrykcyjne, a niektóre wprost głupie (godzina dla emerytów? a który emeryt się stosował?) to teraz, na moje oko, nawet te "zluzowane" obostrzenia nie są przestrzegane. Spodziewam się szybkiego wzrostu zakażeń.
Mieć pozostaje nadzieje, że służba zdrowia wykorzystała ten czas na przygotowanie się lepiej, medialnym zapewnieniom, wiecie, jakoś nie ufam.
I o ile zgadzam się, że pierwotnie zastosowane środki ostrożności były na wyrost i zbyt restrykcyjne, a niektóre wprost głupie (godzina dla emerytów? a który emeryt się stosował?) to teraz, na moje oko, nawet te "zluzowane" obostrzenia nie są przestrzegane. Spodziewam się szybkiego wzrostu zakażeń.
Mieć pozostaje nadzieje, że służba zdrowia wykorzystała ten czas na przygotowanie się lepiej, medialnym zapewnieniom, wiecie, jakoś nie ufam.
Człowiek, któremu zazdroszczą najlepszych pomysłów na sygnatury...