05.07.2019, 06:49
Choć korzystam z FB, to o awarii dowiedziałem się dopiero wieczorem z różnych serwisów. Jakoś tego nie zauważyłem.
Inna sprawa, że od tego roku sam coś wrzucam bardzo rzadko, ograniczam się do messengera i robienia trolololo w komentarzach (a co tam )
Na instagrama, podobnie zresztą jak i snapchata czy discorda (tak, wrzucam to do jednego wora) czuję się "za stary" - nie kapuję popularności tych usług, nie widzę ich zalet, a tylko trwonienie czasu.
Nie interesuje mnie też bycie "lokalnym celebrytą". Kiedyś jakoś te lajki działały na człowieka, a teraz po prostu ma wywalone i zostawia wszystko dla siebie.
W sumie gdyby nie fakt, że FB to jednak źródło informacji np. o lokalnych imprezach, wydarzeniach + właśnie Messenger używany przez znajomych, to i konto z niego bym skasował.
Inna sprawa, że od tego roku sam coś wrzucam bardzo rzadko, ograniczam się do messengera i robienia trolololo w komentarzach (a co tam )
Na instagrama, podobnie zresztą jak i snapchata czy discorda (tak, wrzucam to do jednego wora) czuję się "za stary" - nie kapuję popularności tych usług, nie widzę ich zalet, a tylko trwonienie czasu.
Nie interesuje mnie też bycie "lokalnym celebrytą". Kiedyś jakoś te lajki działały na człowieka, a teraz po prostu ma wywalone i zostawia wszystko dla siebie.
W sumie gdyby nie fakt, że FB to jednak źródło informacji np. o lokalnych imprezach, wydarzeniach + właśnie Messenger używany przez znajomych, to i konto z niego bym skasował.