Raport FBI na temat ataku rosyjskich hakerów

[ichito]

I kontynuacja wątku po kilku miesiącach ze względu na nowe informacje związane z tym tematem, które zaprezentowały DP...krótki cytat

Stany Zjednoczone przygotowują się do wyborów uzupełniających do Kongresu. Atmosfera jest gorąca z nie tylko z powodu starcia sił politycznych, ale też obecności rosyjskich działaczy, rozsiewających fałszywe informacje.

Amerykańska organizacja US Cyber Command (USCYBERCOM) prowadzi kampanię, która ma na celu ograniczenie, a może nawet zakończenie działań Rosjan. Amerykańscy agenci odnajdują, identyfikują i śledzą wichrzycieli z Rosji, czasami dochodzi do bezpośredniego kontaktu. To pierwsza operacja tego typu w Stanach Zjednoczonych, ale z pewnością nie ostatnia. USCYBERCOM ma już na koncie operacje o podobnym charakterze. Z użyciem cyberataków zapobiegała rozpowszechnianiu propagandy Państwa Islamskiego w mediach społecznościowych. W przypadku Rosjan jednak pierwszy raz bierze na cel osoby zatrudnione przez prywatne firmy, a nie wspierane przez organy polityczne. To zupełnie nowe terytorium dla amerykańskiego wojska.
(...)
Informacje o kampanii zostały przekazane przez oficera wojsk, którego nazwisko nie padło w artykule. Agenci USCYBERCOM wysyłają prywatne wiadomości do osób, które zidentyfikują jako polityczne trolle. Celem jest pokazanie im, że ich tożsamość została odkryta i danie im jasnego sygnału, że są obserwowani. Nie padają żadne groźby, choć wiadomości można pewnie potraktować jako groźbę ujawnienia tożsamości. Nikt nie chce, by konflikt między Rosją i Stanami Zjednoczonymi eskalował do poważniejszych cyberataków na amerykańską infrastrukturę. Nie wiemy też, jakim kanałem wiadomości są wysyłane do namierzonych trolli.

Całość

[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]