09.04.2016, 22:14
Chłopaki, ale Vivaldi może brać w takich samych warunkach mniej pamięci niż Chrome czy Opera - ma funkcje hibernacji kart pod ich menu kontekstowym, więc jeżeli Wam czegoś brakujcie, to je "usypiajcie" Tamte dwie przeglądarki wymagają do tego celu instalacji dodatku np. The Great Suspender, tutaj jest z automatu, choć trzeba odpalać ręcznie.
A sam kierunek rozwoju Vivaldiego - mi się bardzo podoba. Jak dorzucą synchronizacje i profile z Chrome, to będzie bajka.
A sam kierunek rozwoju Vivaldiego - mi się bardzo podoba. Jak dorzucą synchronizacje i profile z Chrome, to będzie bajka.