23.10.2013, 19:48
W dzisiejszych czasach sam AV to mało; być może do podstawowej ochrony przed najgroźniejszymi wirusami wystarczy, ale to co PUP itp wyprawia; zalewa kompy:
akurat sprawdzałem niedawno ok. 1000 plików. Kaspersky na pokładzie, potem dodatkowe skany MBAM, Adwcleaner, Roguekiler, Eset online, Dr. Web Cure It - każdy coś po sobie znajdował:
Choć to były nieaktywne zagrożenia (były głównie w temp) to rejestr był zapchany za to tak, że system ze 2 razy dłużej się uruchamiał.
AV to niezbędne minimum
akurat sprawdzałem niedawno ok. 1000 plików. Kaspersky na pokładzie, potem dodatkowe skany MBAM, Adwcleaner, Roguekiler, Eset online, Dr. Web Cure It - każdy coś po sobie znajdował:
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
[Aby zobaczyć linki, zarejestruj się tutaj]
Choć to były nieaktywne zagrożenia (były głównie w temp) to rejestr był zapchany za to tak, że system ze 2 razy dłużej się uruchamiał.
AV to niezbędne minimum
KIS/EIS/MKS, MBAM, HitmanPro, Eset Online, WF+uBlock