prawda o wirusie na www.literatura.new.pl
#1
Prawda jest bolesna, niestety... Rano pisałem, że już ESET nie robi FP. Otóż... to nie był FP. Tylko ESET znalazł wirusa na stronie mojej żony. I... Chrome MateuXs go widział, lecz wczoraj to zlekceważyliśmy Smile.

Było to tak: wieczorem wydawało się, że to FP, bo jedynie ESET wariował. Za stronę ręczyłem, gdyż to strona mojej żony. Rano sprawdziłem - ESET przestał szaleć. Polazłem do pracy. Wracam, a w skrzynce mail od właściciela serwera: "wirusa kleiłeś przy aktualizacji strony".

Jaki program wpuścił wirusa, którego następnie wykrył ESET? Ano Kaspersky, niestety... To pierwsza jego wpadka u mnie. I czapki z głów przed ESETem!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
prawda o wirusie na www.literatura.new.pl - przez Nikesz - 03.03.2009, 17:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości